KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Globusiku dołączę do Ciebie:-) Względem tych ogórków:-) Bardzo lubię je zrywać!!! Pomyliłam się,starszy już nie odsypia. Pognał ze swoimi wrażeniami do kolegi, a ja dalej nie wiele wiem:-) Fajnie było.Jego dziewczyna na wstępie zaliczyła uraz kciuka podczas grania w siatkę:-( Potem były dobre rady i każdy ratował ją jak potrafił:-) Jak ja sobie przypomnę swoje biwaki.Działo się:-) Moja mamka taka surowa była,jak ona mnie puszczała na te wypady? Pewnie dlatego,że sama nigdy nie była:-D

1 2 3! No właśnie i tym sposobem można było siebie przemycić na wyjazd. Pamiętam moją pierwszą klasową wycieczkę na wybrzeże. Dostałam tyle wskazówek ,że głowa mała. Wychodziłam z domu w strachu:D jakbym miała jechać na ciężkie roboty:) ale nic to koledzy zadbali o rozluźnienie.

Hej Kobietki życzę dobrej nocy. Zmykam , będę nabierać sił na jutro

Z wrażenia nie mogłam dzisiaj zasnąć po obiadku. Wszystko przez tego laptopa:) A przedemną jeszcze robota.Ugotowały się nóżki - no wiecie jakie. Zapraszam na galaretkowe śniadanko. Dobrej nocy.

Witam was wieczorem. 123 w pracy jak zawsze,dużo do zrobienia.Rano wyprasowałam 17 koszul męskich.Myślałam że już nie skończę.Potem do starszej pani no i na koniec do jeszcze jednej pani pojechałam,zostawiła mnie samą,jak zawsze bo w poniedziałki jeżdzi na uczelnię. Potam do domku,krótko na zakupy,Z umył mi auto,pomogłam mu. Kolacja i teraz odpoczynek. Wypogodziło się u nas,temp wzrosła i nie jest żle,najważniejsze że słoneczko było. Globusiku uhahałam się z twojego wpisu.....szkoda że pieniędzy nie dali na wykup leków.Kapusty nie zdążyłam ugotować,ale mam ją w myśli. Kusisz mnie smakiem. Livciu rozumiem że ogórki siejesz po to żeby je zakisić. Zapytuję więc, jakie przyprawy dajesz do tych ogórków? Marylko jak ci minał dzień?

Dobrej nocy!

Dzień dobry Zapraszam na kawę. Po niej wpadamy do LIVI na nóżki. Dobrego dnia.

Hej wszystkim. Słoneczko nas przywitało,zapowiada się ładny dzień. Globusiku dosiadam się do ciebie i popijam moją blondi,do nóżek wzięłam ocet.

Globusiku, dziękuję za kawkę. Bez niej ani rusz:-) Livciu, nóżki już na stole? Wpadamy!!! Dobrego dnia koleżanki.

Hej wszystkim. Prawda do nóżek musi być ocet. Mam mnóstwo ..syzyfuf... czekają!!!!!

Hello! Nóżki na stole:D Ocet,cytryna do wyboru.

tak jakoś z tym laptopem nadal mi dziwnie. Jestem z Wami a jakby obok. Literki malutkie:( Za mało jeszcze sie zapoznaliśmy.

GLOBUSIK- co znowu tyle nabrudzilaś?

Witajcie Kobietki:) Witaj LIVIO! Twoje baaaardzo smaczne śniadanko spowodowało ,że dostałam czadu:D Obskoczyłam Stanisławę wypiłam imieninową kawę , zjadłam dobre ciasto , przygnałam do domu i uporałam się z syzyfami. Pytasz czemu znowu nabrudziłam?????? ...jakaś takaś...:) niezdara ze mnie. Wysypałam cały pojemniczek angielskiego ziela:) .Rozpirzchło się na pół chałupy:D było zamiatanie , odkurzanie i była też GŁOŚNA ROZMOWA:D Nadszedł prawie wieczór i główkuję co wydarzy się jutro. Pozdrawiam i do zobaczenia.

Hejka wieczorkiem:-) Globusiku, pozbieranie takich ziarenek,nie lada wysiłek:-) Marysiu,gdzieś się zgubiłaś:-( Co tam???? U mnie od rana urwanie głowy:-) Tak właśnie lubię,jak mi cuś urywa:-) Wtedy wiem,że żyję!!! Livciu,jak tam z tym laptopem ? Oswoił się już z Tobą,a Ty z nim? Ja też nie lubię takich innych nowości:-( Mam swoje "zabawki" do których jestem bardzo przywiązana:-) Jak mi ich zabraknie? Katastrofa!!! Co tam,do wszystkiego można się przyzwyczaić:-) Np: Taki klienci mi się przytrafiają:-Wy pewnie tego nie macie,bo ja potrzebuję..... żona naciska:-) Ale jak nie ma ,to i dobrze. -Mamy proszę pana. Odpowiadam!! Rozpacz w oczach:-) - Myślałem,że tego nie ma:-( To poproszę. Pierwszy raz mam z tym do czynienia,ale czego nie zrobi się dla żony??:-)

Hej kobiety. Jestem padnięta,narobiłam się dzisiaj. W domku dziś Z zrobił generalne porządki,jak miło mi było wejść do pachnącego i czystego domu. Z jest moim skarbem. Na obiadokolację mieliśmy dziś mięsko z grilla. Teraz czekam aż mi ciasto drożdżowe wyrośnie,upiekę z rabarbarem i kruszonką. Zapraszam was wszystkie.

Luna, pachnie!!! Wpadam:-) Rzeczywiście Twój Z to skarb!! Pozdrawiam Go serdecznie!!!

Boszesztymój- w chacie awantura:( nigdy,ale to nigdy nie można jej przewidzieć i powodu. Tym razem powód"ulubiona łyżeczka",dowiaduję się,że specjalnie wyrzucam. LUNKA - gdzie są tacy faceci jak Z??

Zmarzłam!!! Uciekam pod kocyk. Dobrej nocki koleżanki:-)

straszy czy zachwyca, zobczacie jak się postarzała hehehe http://www.flesik.pl/doda-w-nowej-stylizacji-bez-stanika/

straszy czy zachwyca, zobczacie jak się postarzała hehehe http://www.flesik.pl/doda-w-nowej-stylizacji-bez-stanika/

OOOO MATKO! Najadłam się aż nadto , 42 dkg pomidor i dałam mu rade zjadłam oczywiście nie sam. Dobrze,że przyszłam do Wagonika. Zaczynam się ...hahać ... z waszych liścików ... przez to ułoży się wszyściutko w żołądku. LUNKA! Jestem najedzona ,ale ciasta nie daruję. Rozsiadam się w Twoim fotelu i czekam aż się upiecze:) 1 2 3! ubawiłaś mnie. Będę musiała wysłać Cienia do Ciebie .Często też nie może czegoś kupić bo ...NIE MA:) LIVIO! No i dlaczego wyrzuciłaś łyżeczkę:D ...ale się narobiło!!! W mojej kuchni jest jeden widelec, którego mnie nie wolno tykać:) Innym M w trakcie jedzenia się nie posługuje:) Samo życie! MARYLKO! Co u Ciebie????? Nastał wieczór , czas umyć nos i lulu:) Dobrej nocy.

No i listonosz zabłądził. Tyle napisałam i poszłoooooo!!!

Drożdżówka gotowa,otwieram okna żeby do was zapach doleciał.Może traficie po zapachu do nas. Livciu ja go długo szukałam,tak sobie krążyliśmy koło siebie przez lata ,aż w końcu trafilismy na siebie. A gdzie reszta takich facetów Livciu? Nie wiem,ja swojego mam i nie oddam nikomu. Ha ha ha.

Dobry wieczór. Luna ale ta drożdżówka pachnie:) Wpadnę rano na śniadanie. Dobrej nocy dziewczyny.

Dzień dobry. Zapraszam na poranną kawę. Dla wszystkich pań miłego dnia życzę.

Dzień dobry. Zapraszam na kawę. Babki podejrzałam, że zostało drożdżówki. Porządziłam się sama i stawiam do kawy:) LUNKA! przepraszam:) W Stacyjkowie niebo się rozpogodziło , wita nas słońce.

Dzień dobry:-) Dziękuję za kawę i drożdżówkę. Dobrego dnia kobietki.

łapię za kawę i drzdżówkę z rana. Ale smaczne zarełeko. m skosił trawę w ogrodzie.Noo nie powiem.żal z ogrodu do domu weacać. Paprocie przepiękne,wszystko co młodziutkie tak wygląda. Do tego bez - fioletowy i biały. Warzywka powschodziły,równo z zielskiem.Praca zapewniona na całe lato. Jak na razie pogoda i temp.odpowiednia do posiedzenia i pracy w ogrodzie.

Witaj 123 nawet mie nie zauważyłaś.Miłej pracy.