Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uwierzyłam iiiii

Rozmawiałam z facetem z Sympatii 2 lata. Spotkaliśmy się ...jestem załamana :((

Polecane posty

Gość ja na twoim miejscu
napisałabym mu to, co napisałaś to w pierwszym poście. Niech wie, ze dla ciebie jemu tez daleko do ideału!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
ale o co tak naprawde chodzi? facet powiedzial prawde i musisz ja zaakceptowac, takie jest wlasnie zycie. piszesz, ze wysylalas zdjecia, nie oszukiwalas go. przeciez on ci wcale nie zarzuca, ze go oszukiwalas. po prostu ty, jako calosc, chyba nie jestes w jego guscie. wyglad to jedno a glos, mimika, sylwetka, zapach, sposob mowienia,spsob poruszania sie, itp. to reszta. nie skladasz sie realnie z jednowymiarowych swoich zdjec. nie rozumiem twojego zaskoczenia. zawsze powtarzam - mozna sie poznac tez przez internet - ale trzeba sie jak najszybciej spotkac i wtedy od razu sie wie, czy to ma sens, czy nie. zylas przez 2 lata iluzjami (on pewnie po czesci tez) - i co? szkoda czasu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwierzyłam iiiii
Piszcie bo wpadam w depresję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój trzeba to olac
ja sie juz kikanascie razy spotykałam z facetami poznanymi w necie było różnie, czasem po spotkaniu gosc przepadał i cisza :) zdarzało sie, ze spotkanie to był kompletny niewypał poznałam kilku bardzo fajnych ludzi , z którymi psze do dzis z dwoma wyszło cos wiecej jak to w życiu, raz trafisz na chama raz na czlowieka nie ma co sie tym przejmowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiskskskksk
wspolczuje ci przezycia autorko Prawdziwego prostaka poznalas ZAwsze mowie ze szkoda kazdej minuty na online ... spotykac sie jak najszybciej, bo wyobrazenia sa wspanialsze niz rzeczystosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f@jny_koleś
hej dziewczyny możecie napisać jak poznaliście sie na czacie o czym rozmawiacie ? i w ogóle jak zagadać dziewczyne bo ja czesto wchodze na czata i rozmowa wygląda zawsze tak samo w stylu czesc czesc jak masz na imie co robisz gdzie pracujesz gdzie sie uczysz gdzie chodzisz na imprezy skad jesteś i dalej nie wiem co mówić przez czata, a jak zapytam o gg czy coś to żadko podają, a w sumie to niby o czym miałbym z nią gadać na gg ? jak zaproponuje spotkanie to sie napewno nie zgodzi, nie jestem jakimś napalonym kolesiem czy coś tylko mam problem w rozmowach internetowych w realu raczej już nie to napiszcie o czym gadacie przez neta bo ja nei mam żadnych znajomych z neta tylko wszystkich z reala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno ja na Twoim miejscu, żeby lepiej się poczuć napisałabym mu takiego smsa czy maila, czy na gadu - obojętnie, ze by mu w piety poszło :P i to jemu bym napisała, że nie jest w moim typie, że zachował się jak wieśniak i że żałujesz tych 2 lat! Co za koleś, co Cię zostawił samą na dworcu? Napisz mu to wszystko co Ci leży na sercu, na pewno poczujesz choć minimalną satysfakcję i ulgę! I się nie przejmuj takim palantem, wiem, że boli, ale smutek zamień na gniew i pokaż mu że nie będziesz rozpaczać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SkąDJaaaTozzZZnam????
Autorko tematu opiszę Ci moją sytuację to może Ci się troszkę humor poprawi. Miałem podobną sytuację z tym że jestem facetem i poznałem dziewczynę.Znaliśmy się ponad rok czasu kiedy doszło do pierwszego spotkania.Proponowałem jej wcześniej spotkanie ale nie była na niego jeszcze gotowa.W dodatku przeważał również fakt że mieszkamy od siebie jakieś 120km.Dwa miesiące temu doszło po roku i dwóch miesiącach wiecznych rozmów na gg, pisaniu mailach, smsów , pierwszego spotkania i co ? załamka :( Po pierwsze, dziewczyna jak by zatrzymała się w 15 wieku.Przetłuszczone i nijakie włosy, trądzik, białe krostki, spora niedowaga, koścista na całego.Spoko nie spodziewałem się super dziewczyny bo miałem wcześniej jej dwa,trzy zdjęcie na których wglądała po prostu zwyczajnie i przeciętnie.Ale na żywo wyglądała jeszcze gorzej.Całej spotkanie ja musiałem przegadać bo Ona cały czas się czerwieniła i nic nie gadała :( w dodatku po trzech godzinach nagle puściła bąka chyba ze stresu to już nie muszę chyba mówić jaką miałem minę.Klapa i rozczarowanie po całej linii.Na gg wszystko pięknie, wygadana, uśmiechnięta, tyle wyznać i zapewnień a w realu po prostu żenada.Jeszcze po powrocie do domu napisała mi na gg że przeprasza że była taka małomówna ale stres ją zjadł no ale chyba nie było tak strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwierzyłam iiiii
Witam wszystkich :) Chcialam zrobic to co napisaliscie ,probowalam zagadać do niego na GG ale mnie zablokował. Zalozylam drugie konto ,znów blokada. Telefon ciągle wyłączony. Ale dzis rano przypomnialam sobie,ze kiedys rozmawialam z jego bratem , pomagał mi w zadaniach z matematyki na studia. I zadzwonilam do niego , i wiecie co ? Zmienil numer, podal mi aktualny. Rano zadzwonilam ,odebral i nie dałam mu dojsc do slowa, wywaliłam z siebie co we mnie siedzialo ,polecialo pare brzydkich słow :) az mi ulzylo . Odpowiedzial tylko ,zebym wiecej nie dzwonila bo inaczej sobie mnie wyobrazal i nie mamy o czym rozmawiac. Heh ,mogl od razu to powiedziec a nie zachowywac sie jak dziecko któremu ktos nie dał cukierka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest z takimi
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre dobre dobre
Mial facet pecha , ze trafil na taka chamke jak ty glupia piczo. [zgłoś do usunięcia] uwierzyłam iiiii " Odpowiedzial tylko ,zebym wiecej nie dzwonila bo inaczej sobie mnie wyobrazal i nie mamy o czym rozmawiac. Heh ,mogl od razu to powiedziec a nie zachowywac sie jak dziecko któremu ktos nie dał cukierka :/" pierdlisz pasztecie az czytac przykro.on ci juz wczesniej napisal na smsa ze mu nie pasujesz "Wczoraj w koncu odpisal na gg : Sory ,ale nie jestes w moim typie , nie pisz już więcej do mnie i skasuj moj numer telefonu ..................." i kulturalnie nakazal sie odpierdolic ale ty musialas jeszcze pokazac ze jestes burak.co za zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
swoim zachowaniem, utwierdzilas mnie w przekonaniu, ze to ty zachowujesz sie nie fair - facet byl konkretny, ty juz nie. facet pluje ci w twarz, a ty udajesz, ze deszcz pada. Opieprzasz faceta za to, ze mu sie nie podobasz (sic!) szkoda mi cie! (i co lepiej ci? na bank moge powiedziec, ze na pewno nie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagahbgagagah
haha facet jak sama pisalas z wadami a uwaza sie za ideal buhaha trzeba bylo frajera na miejscu zbluzgac, nastepnym razem mow pierwsza : sory,wiecej sie nie spotkamy, jestes brzydalem i odejdz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×