Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kjhwrfir

Czy wasi mężowie kupują Wam podpaski/tampony?

Polecane posty

Gość kjhwrfir

Mój mąż jak idzie sam na zakupy a są mi potrzebne podpaski/tampony to bez problemu je kupi i to takie które używam a nie przypadkowe, pierwsze lepsze z brzegu, z półki. A jak jest u Was? Wczoraj jak moja koleżanka zobaczyła, że mąż sam mi kupuję takie rzeczy to była bardzo mocno zdziwiona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaa ma kotaaaaa
no jak mi potrzeba to mi kupi nie widze w tym niczego dziwnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesteście jeszcze głupiutkie
mi tez kupuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babaa za kierownicą
No właśnie: co w tym dziwnego? Produkt jak każdy inny. Mój też kupuje jak trzeba i nie widzę w tym niczego nadzwyczajnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość timmy timmy timmy timmy
ja na tym forum przeczytałem, że jedna trzydziestoletnia babka krępowała się kupić gumki - nic mnie już nie zdziwi w tej materii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela s.
My z mężem przeważnie razem robimy zakupy, więc razem kupujemy podpaski i nie widzę w tym nic dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj wszystko kupi....ja natomiast sie rumienie jak mam na tasmie jakies durex play czy cos:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfyjutik
moj mi tez kupił kilka razy i wkładki laktacyjne tez co w tym dziwnego?Ja tez nie wstydze sie kupiuc testu ciazowego czy prezerwatyw,przeciez nie mam 12 lat:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż też kupuje bez problemu, swojej mamie też kiedyś kupował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttytty
dziwna ta twoja znajoma, to tak samo jakby sie dziwic ze facet kupuje pampersy dla swojego dziecka, nic dziwnego ani wpodpaskach ani pamperasach ani kondonach :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jesu,
ja mojego męża też już nauczyłam:) u mnie to zawsze była norma w domu, że tata jak szedł na zakupy to i normalnie podpaski i tampony kupował. mój mąż na początku miał opory, ale do cholery przecież sama specjalnie do sklepu nie będę szła bo mi są potrzebne a on i tak po drodze do domu ma zrobić zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malyyyynka
Mi mój nie kupuje bo zawsze sama o to dbam żeby mieć zapas:) Ale to nie ważnie. Ja mysle ze w dobie hipermarketów to zaden sie nie wstydzil by bo to tylko rzucic na tasme, a w zwyklych drogeriach czy osiedlowych sklepikach trudniej im by bylo wydukac "poprosze podpaski always, te na noc" Nie zgodzicie sie ze mna babeczki??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż kupuje tampony czy też idzie do mojego gina po recepty na pigułki.Dla niego to taka sama czynność jak każda inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie kupuje, potrafię kupić kilka paczek i mieć w domu zapas jakoś źle bym się czuła wiedząc że nie mam zapasu środków higienicznych na następny miesiąc, wystarczy że dziecko jest chore i musiała bym męża po podpaski wysyłać dla mnie to nieporozumienie. Ja nie kupuję oleju silnikowego, płynu do spryskiwaczy, nawet piwa bo się na tym nie znam, u nas jest taka niepisana zasada - tego czego nie używam nie kupuję ;) Pampersy, mleko inne pierdołki dla dziecka kupuje czasem wracając z pracy. Dzwoni że idzie do marketu i pyta co potrzeba do domu. Raz - dwa razy w tygodniu jeździmy razem na zakupy wtedy kupuje normalnie przy mężu podpaski, wkładki i tego typu asortyment :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Tak, przecież to coś oczywistego. Owszem, dbam sama o to, żeby mieć "zapas", ale czasem zapomni się wziąć na wyjazd, albo zdarzy się jakaś niespodzianka i wtedy, jeśli on idzie do sklepu, to owszem, kupi. Wie, jakich używam, ale i tak zawsze mu przypominam.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Oczywiście, że kupuje. To nawet nie jest kwestia jakiś "zapasów", bo czasem zwyczajnie sam chodzi na większe zakupy więc mi te "zapasy" robi 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bez problemu, już wie jakie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

kiedyś spotkałam w sklepie przerażonego mężczyzne w średnim wieku i pyta się mnie jakie ma wziać podpaski dla 14letniej córki, bo własnie okres dostała , a on ja sam wychowuje i zupełnie nie ma pojecia o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
22 minuty temu, Gość Gość napisał:

kiedyś spotkałam w sklepie przerażonego mężczyzne w średnim wieku i pyta się mnie jakie ma wziać podpaski dla 14letniej córki, bo własnie okres dostała , a on ja sam wychowuje i zupełnie nie ma pojecia o tym.

No i ok. Ja nie widze nic kontrowersyjnego w tym,że facet kupuje podoaski. Wiadomo,ze jie dka siebie, a produkt taki jak każdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×