Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozgoryczona...

Mąż pojechał beze mnie na urlop:(

Polecane posty

Gość matacz ,,,..,,,,
rozgoryczona - brawo !! dodzwoniłem sie ! spokojnie wiec moge z tego tematu odejsc ! jestes załosna ! trzymaj sie bo ja nikomu zle nie rzeyczę , a wy userzy brnijcie w to dalej !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi fajny urlop bez ukochanej osoby, a jeszcze ze świadomością, ze ta ukochana osoba źle się czuję... :O No bawiłabym się super i odpoczęłabym zajebiście... Choćby nie wiem jacy super znajomi byli ze mną czy rodzina, to po prostu bym nie dała rady dobrze się bawić i nigdzie bym nie pojechała bez męża, jeśli to miał być nasz wspólny wyjazd i dla nas i w ogóle... Jeszcze też jest kwestia, jakby to zostało załatwione. Gdybyśmy pogadali kulturalnie, spokojnie, bez wzajemnych oskarżeń jednemu nie przeszkadzałoby, ze to drugie jednak pojedzie, bo zapłacone, bo dawno planowane, bo nie byłem/am długo na urlopie to co innego, ale i tak nie bawiłabym się na full. Ale ten gówniarz mąż, twierdzi, ze autora swoją ciążą i złym samopoczuciem robi mu na złość... No faktycznie, palcem sobie dziecko zrobiła, a zdrowie też na własne życzenie jej nie dopisuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,..,,,,
ty nic nie rozumiesz dalej ? naprawdę ? wiesz na czym polega jego wyzszość pewna (jesli to w ogole był on ) ale pozostaje mi załozyc , ze tak bo inaczej nie ma sensu moje tu pisanie , choc mógł to byc ktokolwiek podstawiony przez ciebie . jednak zakladam, ze on ! Nad Toba ! ?? na tym, ze nie chciał ze mna rozmwaiac, złego słowa nie powiedzial na twój temat , a pzreciez mógł , poprosił bym do niego nie dzwonił , nie srał w własne gniazdo tak jak Ty to robisz lezac sobie w łózku jak sama piszesz , ale prózny mój trud pokazania Ci jak zle robisz i jaką złą (jak na razie ) kobieta jestes - nie zrozumiesz , bo uparta jestes i zamknieta na krytyke .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Tacy już są faceci. Ja też jestem w ciąży, co prawda nie zagrożonej, ale cholernie źle ją znoszę, a mój mężulek codziennie giereczki, foteczki, ploteczki na kompie, uraczył mnie ostatnio wyznaniem, że nie jest gotowy, bo jest "rozrywkowy chłopak", nagle jak 5 lat ze mną nigdzie nie chodził, bo po co, bo w domu siedźmy, teraz nagle się towarzyski zrobił, na piwko chce chodzić, na kocerty itp itd. Czemu? Bo się kretyn boi!! I myśli TYLKO o sobie. Nieważne, że wiszę pół dnia nad kiblem i rzygam, a drugie pół zwijam się z bólu głowy/brzucha itp. WAżne, że JEMU się niedługo skończy beztroska. Ja autorko na Twoim miejscu nie dzwoniłabym, nie odbierałabym telefonów, poczekała na powrót i olala go totalnie-zero info o dziecku, o samopoczuciu, zero obiadków sratków itp. Dał se rade bez Ciebie na urlopie, to zrób mu "urlop" po powrocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania@ania
mój mąż jak kichne to już leci i w życiu by mnie nie zostawił w takiej sytuacji to nie normalne , a co bedzie po porodzie , u nas byla taka sytuacja że w szwy wdała sie infekcja nie moglam nawet z bólu chodzic miałam skierowanie do szpitala ale nie poszłam bo chcialam dziecko karmić piersia i co moj maż robił wszystko w domu a mi tylko dziecko do piersi przynosil i zabieral ,wszystko robił kompal przebierał gotował itd od tamtej pory mineło 11 lat nadal jest opiekuńczy i kochany takiego faceta szukaj !!! a tego kopnij w zad chociaz na jakis czas niech zrozumie o co chodzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam mojemu mężowi tylko pierwszy post autorki. Odpisał tak: Miśku co do tego tekstu to ten facet jest kompletnym debilem i widać na czym tak naprawde mu zależy a poza tym jechać na urlop z mamą i rodzina powinien sie chyba przebadać na obecność mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurka 33
maloszka co to znaczy ze tacy sa faceci ? to ze twoj taki jest to znaczy ze kazdy? nie obrazaj tych ktorzy sa naprawde w porzadku nie generalizuj wiem ze zal przez ciebie przemawia ale jak wyszlas za maz za nieodpowiednia osobe to juz chyba twoj problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurka 33
ania@ania to witaj w klubie moj jest taki sam mialaysmy szczescie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurka 33
autorko sorry ale ty jestes psychiczna :) po co ty mu dalas ten numer matko jaka dziecinada szok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Laura, ja nie obrażam. Ja stwierdzam fakt. Czyż obrazą jest fakt, że faceci dorastają później niż kobiety? Jesli w ogóle? Czy obrazą jest fakt, że to kobieta od pierwszych dni ciąży ponosi większy "koszt" tego wszystkiego niż facet, a jednak duuużo facetów bardziej przeżywa ciążę itp? Czy obrazą jest fakt, że wielu facetów nie identyfikuje się z ciążą żony/partnerki, bo po prostu to nie oni rzygaja itp? chyba nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Laura, sama piszesz "miałysmy szczęście" Skoro twierdzisz, że ja generalizuję i obrazam, to chyba Ty ze swoim super męzem nie masz szczescia tylko miescisz sie w norme, a ja i autorka i wiele innych kobit wypadly poza nia? Hmm? Sama sobie przeczysz;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurka 33
maloszka ale piszesz o wszystkich bo tak wynika z twojej wypowiedzi piszesz - faceci to , faceci tamto itd a nie kazdy taki jest byc moze wielu ale nie kazdy ja mam bardzo dobrego kochamego meza , jak lokujecie uczucia niewlasciwie to chyba tylko wasz problem , potem jestescie zgorzknialae i pelne jadu, i marudzicie ze caly gatunek meski jest do dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurka 33
maloszka tamta moja wypowiedz byla skierowana do osoby o nicku ania@ania to moja odpowiedz na to co napisala ale umiesz czytac ze zrozumieniem?:D poza tym wybacz ale nie znasz mnie mojego meza i naszgo zwiazku ale rozumiem ze umniejszajac moje szczescie leczysz swoja zgorzknialosc i niepowodzenie w malzesntwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Wiesz, jak masz naście lat albo na początku związku to nie jesteś w stanie przewidzieć reakcji na ciążę itp itd. Życie to weryfikuje. I tyle. Ktoś, kto mógł Ci się przez lata wydawać fantastyczny, nagle zmienia się pod wpływem wydarzenia czy czegoś w kompletnego zasrańca lub na odwrót, choć to o wiele rzadsze. I tyle. Trafiłaś na fajnego- gratuluję. Prawda jest jednak taka, że takie cechy jak dziecinada, chęć do zabawy, większa beztroska można z powodzeniem generalizować dla facetow, jak dla kobiet to, że strzelają focha a przed okresem chodzą jak burza. Proste? Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Laurka, proszę Cię:) Bo zaraz pękniesz z tego egoizmu u dumy nad swym lubym i sobą:) Niczego nie zazdroszczę, nie napisałam, że mam męża dupka. To chyba Ty masz problem z czytaniem ze zrozumieniem:) Ja tylko piszę, że większość facetów MA PROBLEM z nowiną o ciąży żony czy partnerki. Ot cała filozofia. Jedni po pierwszym wrażeniu zachowują się super i cudownie, a innym odbija i gonią za czymś, co wcale im nie ucieka, mowa o wolności, jak byś nie zrozumiała. I wcale nie jestem zgorzkniała, bo nie wymagam od męża, zeby wisiał nade mną jak rzygam czy coś. Wkurza mnie to jego kumulowanie pseudo wolności, ale wiem, że mu to minie. Więc chillout:) Nikt Ci tu niczego nie zazdrości:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurka 33
maloszka mam 33 lata i dwojke dzieci prosze daj sobie juz spokoj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Laurka, jestem z Ciebie dumna!!! :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurka 33
maloszkaaaaaaaaaaaa durna babo :D nie chodzi o to czy ma mi ktos zazdroscic czy nie matko ratunkuuuuuuuuuuuuuu :D:D:D dobra koncze dyskusje z toba bo sie nie dogadamy mala zmijko :) pozdrawiam wszystkiego naj naj !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Mała żmijko?:d O jak słodko!:) Mów mi jeszcze:) Przecież to Ty zaczęłaś chwalić się mężem superaśnym i słodziaśnym:) twierdząc, że krzywdząco generalizuję. Więc o co kaman teraz?:) Masz 33 i 2 dzieci? to idź się nimi zajmij kobito:D Pracy Ci brakuje?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maloszka mój facet skwitował sprawę krótko: wszystko zalezy od priorytetów, jakimi w zyciu kieruje się dany mężczyzna. Pisanie, że tacy są faceci jest mocnym naciąganiem gumki od majtek. Nie chodzi o przysłowiowe wspólne rzyganie. Ale jak rzygam z powodu ciąży, to wymagam od jej sprawcy by mnie chociaż, po tym rzyganiu, przytulił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Iftar, no i mądrze piszesz. Nie mówię nie. Tylko zaprzeczysz, że większośc facetom trzeba zakomunikować "przytul mnie" po tym rzyganiu? Wszyscy się w mig domyślają i lecą? no nie. Bo to jest właśnie facet. I mając najlepsze priorytety po prostu moze nie czuc tej ciazy, potrzeb kobiety i stad zachowywac sie jak debil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie każdy ma szczęście do wyrozumialego faceta, który potrafi wczuć się w sytuację kobiety. Ja wiem, ze popełnilam błąd , pozwalając mu na takie traktowanie mnie. Teraz ponosze tego konsekwencje. Charakter to najwazniejsza cecha czlowieka. Nastepnym razem głównie na to bede zwracac uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na koniec autorka
z mataczem wzięli ślub:D:D ole wy łykacie,jakieś dupki walą was po garach :D:D autorko zaproś matacza do siebie i pokaż mu tą ciążę buhahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że trzeba im zakomunikować. Tak sa skonstruowani, co dla nas kobiet, jest czasami w ogóle niezrozumiałe. Ale wiesz, troche trzeba na tym świecie pobyc by pewne sprawy poznać. Ja sama długi czas zyłam w przekonaniu, że skoro ja uważam, że cos jest białe to facet też tak uważa. Z czasem okazało się, że dla niego to moje białe miewa wszystkie odcienie tęczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co mi przyszło do głowy: moda na bycie faceta przy porodzie. Tak ma byc, tak jest trendy, to jest wyznacznik miłosci i odpowiedzialnosci. A tymczasem guzik prawda. Nie na darmo porody naszych prababek odbierały akuszerki. Dla wiekszości facetów taki poród to ogromna trauma, cos co nie współgra z ich wizją świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×