pierwsze randki i jego milczenie

zielona ??? a niby czemu niebo jest niebieskie ?? takiego rodzaju pytania zadajesz facet bycie facetem to nie jest to co lubisz, powinienes byc kobieta , bo tak im tutaj zazdroscisz i uwazasz, że sa uprzywilejowane, zachowania typowo meskie sa przez ciebie odrzucane jako poniżajace i uwlaczajace twojej godnosci ..... zglos sie do specjalisty, nie odnajdujesz sie w plci, która dala ci natura i stad ten bunt i negowanie

Vice oooooo i kiedy to spotkanie/??

Męska brać co powie o tym przypadku forumowiczki Alkowa http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4844119&start=120 ???????

Moze rzeczywiscie swiat zmierza a takim kierunku, ze zatrze sie granica miedzy rola kobiety i mezczyzny.. Chociaz dopoki to my bedziemy rodzic dzieci bedzie to raczej ciezkie do osiagniecia..

Vice przeczytaj posty alkowy:)

setunia - jako, ze siedze w pracy moge poki co nie miec kiedy rpzeczytac tych postow.. ale w pierwszej wolnej chwili na pewno;) Spotkanie mam dzisiaj

Vice nei ma dużo tych postów to napisz jak spotkanie wypadło;)

"bycie facetem to nie jest to co lubisz, powinienes byc kobieta , bo tak im tutaj zazdroscisz i uwazasz, że sa uprzywilejowane, zachowania typowo meskie sa przez ciebie odrzucane jako poniżajace i uwlaczajace twojej godnosci " Jakie typoowo meskie? Takie samo typowo meski jak przemoc fizyczna, naduzywanie alkoholu i gwalty? To tez sa typowo meskie zachowania co oznacza ze sa wlasciwe? Typowo kobiece zachowania to opieka nad dzieckiem, sprzatanie, pranie, gotowanie, byc kura domowa.Pasuje Ci to?

:) Lubie te wszystkie kobiece zajęcia.

No i żadna nie odpowiedziała na mojego posta.... a to bardzo ciekawe...czemu. Jak zwykle pojawiają się wymijające odpowiedzi.

Poczekaj na odp. Nie wszycscy mają prace przed komputerem, takie to trudne do zrozumienia

"Poczekaj na odp. Nie wszycscy mają prace przed komputerem, takie to trudne do zrozumienia" Zgadza się, ale od mojego posta odpowiedzi było już wiele, i to przez osoby do których to pytanie było szczególnie adresowane. Więc to marne usprawiedliwienie, że nie wszyscy mają pracę przed komputerem.

wolimy się cieszyć facetami, którzy nas zdobywają i się starają, a nie siedzieć i dumać na forum, dlaczego tak jest :p Ty masz problem, bo mi jako kobiecie bardzo odpowiadają moje przywileje i nie muszę Cię do niczego przekonywać i argumentować, bo facetów, którzy chcą zdobywać, wykazywać inicjatywę i starać się dla kobiet NIE BRAKUJE. ja się o faceta starać nie będę, ja go na randkę pierwsza nie zaproszę :) i nazwij mnie księżniczką, nie obchodzi mnie to, bo na brak propozycji spotkań nigdy nie musiałam narzekać. oczywiście, co innego początki, a co innego stały związek-wtedy daję z siebie maksimum i staram się jak mogę :)

"Ty masz problem, bo mi jako kobiecie bardzo odpowiadają moje przywileje i nie muszę Cię do niczego przekonywać i argumentować," A to ze jestes hipokrytka tez Ci bardzo odpowiada? "facetów, którzy chcą zdobywać, wykazywać inicjatywę i starać się dla kobiet NIE BRAKUJE." To ze frajerow nie brakuje to nie od dzis wiadomo, tak samo jak to ze kobiety wola frajerow od facetow ktorzy frajerami nie sa. Nic odkrywczego nie napisalas. "ja się o faceta starać nie będę, ja go na randkę pierwsza nie zaproszę i nazwij mnie księżniczką, nie obchodzi mnie to, bo na brak propozycji spotkań nigdy nie musiałam narzekać. " Zapomnialas dodac - na brak propozycji spotkan z frajerami nigdy nie musialam narzekac " oczywiście, co innego początki, a co innego stały związek-wtedy daję z siebie maksimum i staram się jak mogę" Dlaczego facet ma sie starac na maxa caly czas a kobieta nie caly czas? Wytlumacz mi to, podaj sensowny argument.

ale mnie nie obchodzą sensowne argumenty, kretynką byłabym, gdybym się wyrzekła przyjemności bycia zdobywaną! i mój facet na to nie narzekał, więc co Ci do tego tak naprawdę? mi to odpowiadało, jemu odpowiadało, on chciał być zdobywcą, a ja zdobywaną. przeszkadza Ci to?

Mi nie przeszkadza to ze masz faceta frajera, twoj wybor. Mi tylko przeszkadza glupota i hipokryzja kobiet. Na nia nie mozna pozostac obojetnym

nie obrażaj mojego faceta i mnie. czy ja Cię obraziłam choć jednym słowem?

jak mi chłop nie wyjdzie z inicjatywą na spotkanie, czy cokolwiek, czy chociażby rozmowa, daje mi sygnał, że mu się nie podobam, więć w to nie brne.Ktoś tu mówił o księzniczkowaniu, kurna, nawet mój kolega, wstydliwy, troche głupkowaty, jest w stanie podejść do kobiety i zaprosić ją na randke, skoro mu się podoba. Łajzowaty chlop nie zrobi nic, a kobieta nie chce się narzucać i też nie zrobi nić, zaraz mnie ktoś zapyta skąd ten morał, tak jest, facet to zdobuwca, kobieta jest zdobywama. Osobiście mam koleżanke, która zdobywała, była nachalna i 4 związki po miesiącu się rozpadły, albo w ogóle ich nie było.

Ja nie obrazam twojego faceta, ja tylko stwierdzam fakt. Moze to jest swietn facet, ale jesli Cie na poczatku znajomosci zdobywal to jest frajerem i tyle. "Łajzowaty chlop nie zrobi nic, a kobieta nie chce się narzucać i też nie zrobi nić, zaraz mnie ktoś zapyta skąd ten morał, tak jest, facet to zdobuwca, kobieta jest zdobywama. Osobiście mam koleżanke, która zdobywała, była nachalna i 4 związki po miesiącu się rozpadły, albo w ogóle ich nie " Podrecznikowy przyklad hipokryzji i glupoty kobiet Hipokryzja - facet podchodzacy do kobiety sie nie narzuca, ale juz kobieta podchodzaca do faceta sie narzuca Glupota - jak mozna oceniac skutecznosc jakiegos dziala na podstawie jednej osoby?

i jeszcze jedno, mi też przeszkadza dużo rzeczy, ale nie biegam i nie obrażam wszystkich wkoło nazywając ich frajerami, zwłaszcza, jeśli swoim zachowaniem nie czynią mi krzywdy. no chyba, że dla Ciebie to słowo nie jest żadną obrazą, też możliwe. nie wnikam, nie znam Cię. a hipokrytką bym była, gdybym mówiła jedno, a robiła drugie. a mówię wprost co uważam.

moge podejsc do faceta skoro mi sie podoba, moge zaprosic go na spacer raz, ale skoro on nie raczy mi napisac głupiego sms jak minął dzien albo zaproponowac kolejne spotaknie bądz termin spotkania, dla mnie to ewidemntne niezainteresowanie faceta moja osoba, Takie jest moje zdanie i juz

Więc faceci którzy zostawiają kobietę z dzieckiem. To super goście > samczy instynkt w końcu. :D

że facetów chcacych zdobywac kobiety nazywasz frajerami ??? myslisz, ze jestes jakims pieprzonym guru i tutaj znalazłes miejsce do głoszenia swoich walnietych idei ??? masz jakies swoje poglady to miej, twoja sprawa , ale nie ublizaj tym , którzy tych pogladów nie podzielają chcesz byc podrywany okej, tez twoja sprawa, czekaj na taka, która bedzie chciała to zrobic moze niech kazdy urzadza sobie zycie według własnego pomysłu i wybiera takich partnerów , którzy spełniaja jego oczekiwania zajmij sie lepiej swoim życiem i przestań oceniac tylko innych i komentowac ich zachowania i wybory , zastanów sie czy aby twoje są prawidłowe i temu poświec swój czas p.s. było juz paru takich co to uwazali , ze zawsze i we wszystkim maja racje , a wszyscy myslacy inaczej sa be ...... marnie skończyli i ich tylko słuszne poglady równiez

"za kogo ty sie koles uwazasz że facetów chcacych zdobywac kobiety nazywasz frajerami ??? myslisz, ze jestes jakims pieprzonym guru i tutaj znalazłes miejsce do głoszenia swoich walnietych idei ???" Spokojnie, wiem ze prawda bywa bolesna ale apeluja o spokoj. Twoja reakcja jest swietnym dowodem na to ze moje slowa nie sa glupota. Kim jestem? To moja slodka tajemnica, moze kiedys sie przekonasz ale watpie, nie wygladasz na zainteresowana zdobywanie facetow hhihi

"a hipokrytką bym była, gdybym mówiła jedno," Ciekawe czego tu sie mozna dowiedziec. Jestes hipokrytka! Nie trzeba myslec jednego a robic drugie by byc hipokryta. Zapoznaj sie z definicja hipokryzji!

Wszystkie takie pewne jesteście chłopak ma być pierwszy. Ma się starać, ale dziwne jest, że jak się któryś wam spodoba a on nic nie robi to wtedy zastanawiacie się czy się nie odezwać i co robić ciekawe czemu? :D "moze niech kazdy urzadza sobie zycie według własnego pomysłu i wybiera takich partnerów , którzy spełniaja jego oczekiwania " To ten temat w ogóle nie powinien powstać. Niech autorka myśli i postępuje jak chce. Poco prosi nas o radę? Rad było wiele. Poglądy się różniły. Były nawet tu kobiety które pisały, że na początku też działają, też się starają. O dziwo nie zostały przez was skrytykowane. A przeciesz uważacie, że to facet powinien. Tylko facetów się czepiacie. My faceci tutaj też święci w tym temacie nie byliśmy. Na mojego posta i kwestie, które w nim poruszyłem nadal nie ma odpowiedzi. Dalsze drążenie tych spraw nie ma sensu I rada do autorki postępuj w takim razie jak uważasz. To twoje życie twoja sprawa. Skoro uważasz, że facet powinien to on powinien. Więc ten temat to cały jeden wielki cyrk. Więc poco go założyłaś? Co niby osoby piszące miały tu zrobić? Wysłać sygnał telepatyczny > "CHŁOPIE DZIAŁAJ BO KOBIETA CZEKA"?

jest frajerem? w takim razie, żeby nie było hipokryzji, kobieta która zdobywa faceta też jest frajerką! to w takim razie kto ma zaproponować spotkanie, kto ma zacząć rozmowę, wziąć nr telefonu itp żeby nie być frajerem? jak to rozwiązać?

"facet który zdobywa kobietę jest frajerem? w takim razie, żeby nie było hipokryzji, kobieta która zdobywa faceta też jest frajerką! to w takim razie kto ma zaproponować spotkanie, kto ma zacząć rozmowę, wziąć nr telefonu itp żeby nie być frajerem? jak to rozwiązać? " Mysl to nie boli. Jest tez takie cos jak obustronne zdobywanie, od samego poczatku znajomosci moga byc i powinny byc aktywne tak samo obie strony a nie tylko facet!

no dobra, to kto ma zacząć rozmowę? kto ma poprosić o nr? kto ma zaproponować spotkanie? serio pytam

podszedł do mnie w klubie, spędził ze mną wieczór a na koniec poprosił o nr telefonu to już wykonał swoją robotę, i teraz czas na mnie? :D czy jest już frajerem, który się stara i poniża przed kobietą? jak to jest panie wszechwiedzący? czy może powinnam mu na odchodne kupić parę piw żeby się też wykazać, no w końcu on zaczął rozmowę i wziął nr!