Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magdalena9011

Dziewczyny co myślicie o nietypowej sesji ślubnej?

Polecane posty

Nieustający Fanie! Są osoby przez całe życie wykonujące swój zawód, które nigdy nie dowiedzą się, że całe życie robili coś źle. To samo dotyczy też fotografów, którzy nie mają często czasu na zastanowienie się nad tym co robią. Oczywiście najważniejsze, żeby ludzie zapłacili, bo taki fotograf oprócz naciskania na spust aparatu najczęściej niewiele w życiu potrafi. Akurat jedynym prawem, jakie obowiązuje w kościele, jest prawo proboszcza. Wszystkie zalecenia z kurii są tylko zaleceniami, ale to proboszcz decyduje w jakim zakresie będzie je egzekwował. Ja myślę, że dobrze wychowany fotograf pójdzie przed ceremonią do proboszcza i przeprosi go, za to że czasem lampą błyśnie, z drugiej strony obiecując, że postara się podczas ceremonii być jak najbardziej dyskretny. Nie wspomnę, że na tzw. swoim terenie, to fotografowie proboszczów znają i najczęściej albo są lubiani, albo nie. I problemy stąd właśnie się mogą brać, że jeden z fotografów ma z proboszczem dobry układ, a drugiego proboszcz nie lubi. Prawo nie ma tu nic do rzeczy, bo kto ma to prawo egzekwować? Kościelny? Duży otwór przysłony, to króciutka głębia ostrości. A to ograniczenie. Fotograf się do tego nie przyzna, że ograniczał go sprzęt, więc ostry jest tylko nos młodej, fotograf powie, że takie było jego zamierzenie artystyczne. W sobotę byliśmy ze znajomymi w katedrze w Aachen. Wiesz, że nawet tam da się zrobić zdjęcia bez lampy? A witraże są naprawdę bardzo ciemne. Oczywiście w RAW, bo jednak szczegółów w cieniach trzeba było szukać. Byłoby lepiej podczas nabożeństwa, bo, jak zauważyłem, wszystkie kościoły mają dość mocno doświetlane prezbiteria, ale i inne elementy kościołów również są oświetlane w czasie nabożeństw. Przy ISO 1600 (w matrycy Canona ziarno i poziom szczegółów akceptowalne) można zejść z przysłoną do 4 i będzie dobrze. To nie jest tak, jak usiłujesz ludziom wmówić, że ja kiedyś robiłem zdjęcia. Ja je nadal robię i to często. Oczywiście nie jest to ślubna chałtura, klepana jak sieczka na ilość, ale zdjęć w ciągu roku robię naprawdę dużo. Jeśli masz konkretne uwagi do moich spostrzeżeń, to zamiast budować teorię o moim nieprofesjonalizmie, spróbuj wytknąć mi konkrety na zasadzie gdzie i dlaczego nie mam racji. Umiesz - wątpię, bo ty po prostu jesteś przekonany o swojej nieomylności. A poza tym, po co zmieniać coś, co i tak znajduje klientów i na czym można dalej pieniądze zarabiać? Ano właśnie. Ta kasa jest najważniejsza, więc po co się starać lepsze zdjęcia robić, skoro więcej tej kasy nie będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przepadam za nietypowymi
nie przepadam za nietypowymi sesjami ślubnymi - mam wrazenie, ze takie fotki nie oprą sie czasowi. W sumie najlepsza jest klasyka. www.romabella.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiekne!
Przepiękne zdjecia te na romabella! Bez tych wszystkich wykrzywien, udziwnien, te nad morzem - super, kolor wloskiego morza niepowtarzalny.Mialam juz slub i sesje i zaluje, ze nie wybralam sie gdzies w swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, wszystko i tak zależy od fotografa, czasem można osiągnąć naprawdę fajny efekt i zdjęcia, których się nie będziemy wstydzić, a innym razem.... szkoda gadać/ STOP miszczom fotoszopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×