Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mo---ni---ka

Aaaa, ale jestem głupia.

Polecane posty

Gość Mo---ni---ka

Oto jak widmo ex faceta może zniszczyć zaufanie. Z byłym spotykałam się 6 lat. Zdradzał, oszukiwał. Z obecnym - Tomkiem, jestem od 1.5 roku. Tomek mieszka koło mojej siostry. Gdy rozmawialiśmy dzisiaj przez telefon był bardzo dziwny. Mówił niewyraźnie, był jakiś smutny, osowiały. No nic to, uznałam, że ma zły humor. Powiedział - około 20, że idzie spać. Po tej godzinie - gdzieś o 22 mówię do siostry aby luknęła czy samochód Tomka stoi pod domem. Ona mi mówi, że samochodu nie ma. No to myślę kuźwa, gdzieś pojechał jak nic. No to myślę, cholera, piechotą nigdy nie wracał z pracy, jadę obadać, bo może nie zauważyła samochodu, a ja go opierdolę.:D (TAKA AKCJE MAM PIERWSZY RAZ), bo jakaś dzisiaj niepewna byłam, poddenerwowana i coś mi złego przeczucie gadało. Wsiadłam w taksę, zajeżdżam, a tam rzeczywiście nie ma samochodu. Pukam, nikt nie odpowiada. Oczywiście już w głowie czarne scenariusze, bo gdzie on o 23 się podziewa. I jutro jeszcze sobie wolne robi. Ze niby w pracy, może do jakiejś paniusi pojechał. (NIGDY W SOBOTY NIE PRACOWAŁ, A TU RAPTEM PRACA MU WYSKOCZYŁA). Dzwonię i mówię "Hej Kochanie, śpisz już?" Na co on, że nie, nie ma go w domu. Ja udając wielce zaskoczoną (a stoję pod jego drzwiami) pytam - wobec tego gdzie jesteś? A tu cholera okazało się, że mają awarię w pracy i o 20.30 Go wezwali, ale zaraz wraca. No okej, chciałam zniknąć niepostrzeżenie i nawet taksę do domu zamówiłam spod innego bloku, tak, aby On nie wiedział, że podjechałam Go sprawdzić. Pech chciał, że akurat minęliśmy się. On mnie na bank widział... Wyjdę więc na nieufną psychopatkę i mam za swoje. Przypomnę - to BYLA PIERWSZA TAKA AKCJA. PIERWSZA I OSTATNIA. NIE JESTEM MANIACZKA. Moje pytanie, co robić? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedziec prawde :D moze razem pochichracie - he he - Tomki sa spoko,wiec luz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Misiura
powiedz mu ze bylas u siostry moze lyknie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mo---ni---ka
Nie wiem co mi do głowy przyszło. Jakaś głupawka dzisiaj.. Może mnie nie zauważył? :D Jechałam taksą, z naprzeciwka. Zwraca zwykle uwagę. Może nie tym razem ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mo---ni---ka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mo---ni---ka
Jest ktos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mo---ni---ka
Chyba sie nie przyznam, powiem, ze to jechal ktos podobny do mnie... Wstyd mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naKolana
jestes pojebana psychopatką. nie masz co robic i we łbie ci sie poprzewracalo. chuj cie to obchodzi gdzie poszedl i co robi. powiedzial ci ze idzie do pracy to przyjmij albo idz sie lecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mo---ni---ka
Przyjelam. Dzisiaj powiedział, że idzie spać - więc chyba nie czytasz ze zrozumieniem i Twój sposób wyrażania się świadczy o Tobie. Zastanowiło mnie więc gdzie pojechał, bo akurat nie było samochodu. A miał spać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naKolana
moj niekulturalny sposob wyrazania sie jest wprost proporcjonalny do twojej glupoty. proponuje ci zebys kupila sobie kota, a nie wiazala sie z facetam. kota zawsze bedziesz miala w zasiegu wzroku. brak mi slow poporstu do takich lasek jak ty. ciekawe co bedziesz robiec pozniej. znam osobe ktora tez mial takaie akcej, az w pozniejszym wieku, doslownie, odwalilo jej na tym punkcie i leczy sie psychiatryczbnie. wiec zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet 31lat
Teraz będzie na ciebie,że się wozisz taksówką po nocy,nie wiadomo gdzie. A tak w ogóle to bardzo dziwnie się zachowujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet 31lat
Jeszcze napiszę coś. Jeśli o 20 napisał że idzie spać a telefon dostał, że ma przyjechać do firmy o ok 20:30,to chyba cię nie oszukał,stan na 20 się zgadzał.Nie sądzisz chyba że o każdym pierdnięciu będzie ci meldował,nie ucz się tego i nie ucz tego swojego faceta,bo daleko razem nie zajedziecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Misiura
faceta zawsze należy dyskretnie skontrolować od czasu do czasu i nie widze w tym nic złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lofciam dziffki
kretynka, jak juz wyzej pisano wkurzaja mnie takie tepe strzaly. dobrze ze ja taka nie jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naKolana
kontrolowac to sobie mozesz bilety w tramwaju. to co napisałaś swiadczy tylko o twoim niskim poczuci wlasnej wartosci i braku zaufania do partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mo---ni---ka
Wiem, że dziwnie, nie wiem co mi odbiło. To był pierwszy i ostatni raz. Nigdy nie robiłam takich akcji... Zwyczajnie coś mi na łeb siadło. Podczas rozmowy tel słyszałam w tle dworzec, później On wyskoczył, że jutro pracuje, siostra mi powiedziała, że nie ma samochodu - a ponoć miał od 3 h spać. I jakoś mi tak wszystko się złożyło. Strasznie mi wstyd, wiem, że zrobiłam głupio, ale to nie powód aby mnie wyzywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mo---ni---ka
Oj nie jedźcie już po mnie. Nie jestem jakąś maniaczką. Serio. Nie kontroluję Go. Nawet smsy piszemy bardzo rzadko - może co 2 dni albo i to nie. Widujemy się weekendami. No dzisiaj jakiejś schizy dostałąm, nie wiem co to było. Dobrze, że go w ogóle nie opieprzyłam, że gdzie się podziewa, tylko zwyczajnie zapytałam czy śpi. Dalej sam powiedział gdzie jest. Już wtedy było mi wstyd i chciałąm myknąć niepostrzeżenie, ale nie wyszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naKolana
jak to nie. to jest genialny powod zeby cie naubliżać. moze przemyslisz, zapamietasz i przestaniesz robic glupoty. podziekujesz po latacj ps jak oczekujesz zrozumienia to idz do swojego faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mo---ni---ka
Wierz mi, że wyciągam szybko wnioski. Nie oczekuję zrozumienia a rady jak powinnam się zachować w związku z tą głupią sytuacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naKolana
zawsze mozesz zagadac, jak na kretynke przystalo, ze strasznie zatesknilas, ze mialas na niego ochote, blele, bleee i ze przyjechalas a go nie bylo. jezeli sam nie podejmie tematu olej to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mo---ni---ka
No co Ty. Nie mam co robić tylko po 3 jeździć bo mi się zatęskniło. Pomyślałby, że wariatka. Chociaż dzisiejszym zachowaniem tak włąśnie się zaprezentowałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mo---ni---ka
chyba czas iść spać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assssaas
nie wiem, ja bym chyba nic nie nawiazala do tematu jesli on sam nic nie powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pamela Anderson na plazy
Panno Moniko, strasznie sie Pani nakeca. Jak ktos wyzej napisal, mozesz przeciez nadmienic, ze bylas u siostry, gdy ten nawiaze, ze Cie widzial, choc to wcale nie jest powiedziane. Moze tylko Tobie sie wydawalo, ze Cie zauwazyl. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mo---ni---ka
Się nakręcam, bo mi straszliwie głupio. ;) Zachowałam się jak gówniara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×