CZY MAM SIĘ JUŻ PRZYZNAC?

od tygodnia przestałam karmić dziecko piersią a w pracy biorę odkąd wrociłam z macierzyńskiego godzinę na karmienie tzn pracuje 7h a nie 8h. Pracodawca wyraził na to zgodę do końca karmienia piersią ale przeciez mnie nie sprawdzi a jeszcze z miesiać tą godzinę później bym pochodziła do pracy! co o tym myslciei? czy wszytkie matki są takie uczciwe czy wręcz naginają ten przepis?

ja bym sie nie przyznawala

moje dwie kolezanki "karmily" do 2 roku zycia;)dziecka oczywiscie:)

A potem sie dziwimy, ze pracodawcy nie chca zatrudniac mlodych kobiet :O

czemu tylko miesiac? korzystaj najdluzej jak sie da! tak jak wyzej ktos napisal nawet do 2 roku zycia dziecka, nie masz co robic w domu ze bedziesz oddawala szefowi godzine ktora Ci sie nazlezy?! nic nie mow i pracuj godzine krocej jeszcze dlugoo.. przeciez nie sprawdzi Ci cyców czy masz mleko itd

to zalezy ile Twoje dziecko ma miesiecy/lat. no jak ponizej roku to nikt sie dziwic nie bedzie ale jak 2 lata to juz troche lipa- z reszta moja przyjaciolka naprawde karmila syna do 3 roku zycia ale tylko raz dziennie- do snu wieczornego

to nie jest naginanie, to twoje prawo a przynajmniej będziesz miałam kontakt z dzieckiem w czasie pracy, a pracodawca tez taki szczery? wzgl ciebie? mysl o sobie i dziecku bez przesady

Jasne, oszukujmy gdzie sie tylko da, bo inni moze tez nas oszukuja. Wspaniale podejscie.

ble ble ble bleee szat ap

Myślę sobie że wiele kobiet tak kombinuje ;) Od różnych koleżanek wiem że ich szefostwo po prostu chcieli zaświadczenie od lekarza czy karmią piersią.Cyrkować można dajmy do roku życia dziecka,a ptoem ktos moze to wnikać.

a jak lekarz niby to stwierdzi? zacznie piersi sciskac? toniedorzeczne by bylo, wiec to zwykla formalnos- na gebe wypisze zaswiadczenie lekarz a jaknie to idzie sie prywatnie i wtedy to od reki. wizyta 100zl a chyba warto dla tej 1 godziny mniej w pracy.

kaza ci w pracy przyniesc zaswiadczenie od ginka ze nadal karmisz i po zabawie ;) mi tak kazali

to ja sie pytam jak wygladalo stwierdzenie przez lekarza -ginka czy karmisz dalej? kazalk ci wziasc dziecko i prtzystawic je na twoich oczach? bez przesady! wystarczy ustna informacja i lekarz wypisze chyba.

Wg ustawy pracodawca może żadać od pracownika zaświadczenie o karmieniu piersią. A jak lekar sprawdza??? Nie wiem,bo nie musiałam nic kombinować :D

a pozatym jak tylko miesiac chce przeciagnac to jak beda kazac jej przynies zaswiadcznie, odrazu sie kapna ze nie karmi? bez przesady niech korzysta dopóki nikt nie bedzie sie czepial a jak zacznie wkoncu szef chciec zaswiadczenie to tak jak pisalam isc prywatniem stówka na stół i zaswiadczenie gotowe

lekarz zbada i wie jego decyzji chyba nie podwaza, ale nie da sie tak latwo takieog zaswiadczenia dostac, tez od lekarza zalezy

wlasnie! lekarz tego nie sprawdzi

Może jak lekarz upierdliwy,w dodatku na NFZ to moze i bada piersi.Pościska i zoabczy co i jak :D

sprawdzi sprawdzi, da sie wierzcie mi, mi w szpitalu polozne sprawdzaly ;/

czarna to by bylo niedorzeczne, sciskac itd! zboczone to malo powiedziane! ja bym siedotknac nie dala, a nicna sile przeciez

nie oszukuj, dużo pracodawców patrzy krzywo na ten przywilej, a ty nie karmisz, z pracą ciężko, a parę dni temu dosłownie słyszałam jak znajoma rozmawiała o zwolnieniu dziewczyny z tego powodu, teraz z pracą naprawdę ciężko, więc nie przeginaj i szanuj pracę!!!!!!!

myślę że do pierwszego roku życia spokojnie możesz karmić. potem juz powinno sie odstawic dziecko od cyca bo to patologia jak dziecko 2 letnie bierze cyca matki fuj, powyżej 2 r.ż to wogóle juz chore!

wedw nie ma to jak rozumienie czytanego tekstu nie????!

A mammografia jak jest wykonywana? Przecież by musiał lekarz zobaczyć co i jak. Dla mnie to nie ma nic zboczonego. Do ginekolga też trzeba się rozebrać. Nie dasz-to nie masz zaświadczenia ;)_

a czy praca szanuje ja??? jak czytam takie obsesyjnie broniace pracy osobki to mnie pusty smiech ogarnia ;/ jakbym tescia czytala - nie idz na l4 bo cie zwolnia! a ja na to - pilnuj swej roboty a od mojej decyzji wara (dla mnie dziecko bylo wazniejsze!)

moj maz mial podobna sytuacje z pracownica, pracowalo krocej ze wzgledu na karmienie piersia i powiedzial po jakims czasie by przyniosla zaswiadczenie lekarskie. Przyszla i powiedziala, ze odstawia juz dziecko niby i bedzie normalnie pracowac:D Widocznie lekarz nie zechcial wystawic falszywego zaswiadczenia

czarna, mamaografia to ok, ale sprawdzac czy sie karmi za pomoca uciskania piersi to zboczone by bylo, oblesne i natychmiast bym poszla do innego gdyby tylko sprobowal podwarzac to co mówie czyli to ze dalej karmie i zadam zaswiadczenia. prostenie ten to inny nie pajacujący lekarz da

leniwe krówsko :o

Za to klamstwo nie jest oblesne.

Na piękne oczy teraz niczego się nie dostanie. Idziesz do jakiekolwiek lekarza by coś mieć musi Ciebie zbadać. BA! to nawet lepiej świadczy o lekarzu. Ale ja swoje.A Ty że obleśne :D Dobra,koniec tematu bo w kółko o tym samym ;)