Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość boy jakich wielu

Nie szanuje dziewczyn ktore stracily dziewictow prze matura?

Polecane posty

Gość Genoa
autorze zwał sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głupie gadanie:O wyliczanie, to wypada, to nie wypada, ona zrobiła To, więc nie zasługuje na mój szacunek:O:O ale z drugiej strony jak widzę przypadki gimnazjalistek (13-15 lat), głupiutkich, naiwnych, którym wydaje sie jakie to one nie są dorosłe, to aż mi się włosy na głowie jeżą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to zrobiłam jak miałam
22 lata po 7 8 miesiacach znajomosci. i czasem załuje, ze tyle czekałam, w sensie ze wczesniej nie straciłam dziewictwa:( bo miałam ku temu okazje ale zawsze odmawiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to zrobiłam jak miałam
7-8*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boy jakich wielu
ja to zrobiłam jak miałam-czemu zalujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to zrobiłam jak miałam
boy : zawsze mi sie wydawalo ze dziewictwa nie mozna stracic pod wpływem chwili, ze to musi byc dojrzala decyzja i nie ma sie co spieszyc. po prostu miałam swoje zasady. kilka chłopakow, szkolnych miłosci itp. moze podswiadomie wstydziłam sie swojego chciała chociaz obiektywnie nie mam sobie nic do zarzucenia. druga sprawa bałam sie ze zaczne byc traktowana mniej powaznie jak po 2 miesiacach pojde do łozka z facetem. lata mijały a ja byłam dalej "z wiankiem". przez 2 lata zadnego dłuzszego zwiazku nie było tylko jakies tam krotkie romanse ktore sie wczesniej czy pozniej konczyly. w koncu poznałam swojego obecnego partnera, z ktorym jestem juz 2 lata. był zszokowany, gdy mu powiedziałam wtedy ze jestem dziewica:D po prostu sie tego nie spodziewał;) no i wydaje mi sie, ze jesli sie cos odwleka to pozniej moga mijac lata a Ty zostajesz z reka w nocniku:o jakbym nie poznała jego to pewnie dalej bym była dziewica :D bo na 2 rande do łozka nie wskakuje:P a nie kazdy ma tyle cierpliwosci, by czekac. zwłaszcza dorosły facet. moze 18latek bedzie czekał 3 lata az jego panna bedzie gotowa na seks, ale 24 latek juz mniej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak jest z tem szaconkiem
bo ja straciłam dziewictwo po pisemnym z polaka, a przed pisemnym z matmy, ot tak dla rozluźnienia wieczorkiem przed pisemny,?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie sie wydaje, ze jak ktos nie sprobuje wczesniej , to potem ma ochote na zdrade. Np. taka po maturze. Pozna faceta, a on moze sie okazac tym jedynym i z nim sie hajtnie. No , ale wczesniej nie miala innego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dori30 Właśnie o tym debilizmie mówię, żeby brać tabletki w wieku 16 lat, trzeba być debilem. A i tak 90%, jeśli nie więcej stawia na gumki w tym wieku i to jest idiotyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Chyba masz nisko wykształconą inteligencje emocjonalna - bo to ona pozwala zrozumieć zachowania ludzi którzy znajdują się w innym położeniu niz Ty." Innym? Dlaczego innym? Ja też jestem człowiekiem i mam potrzeby, ale umiem je poskromić, a mam ku temu jeszcze mniejsze predyspozycje niż moi rówieśnicy. Trzeba myśleć. "No 16 lat... Ta Panna dopiero zaczyna liceum a uważa się za eksperta od spraw seksualnych...Naprawdę zycze powodzenia - obys wytrwała w swoich postanowieniach. Szczerze to jestes jeszcze dzieckiem... :/" Nie piszę, że jestem "ekspertem od spraw seksualnych" tylko, że inteligentna osoba powstrzyma się, bo MA WYOBRAŹNIĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gkhohpo
Nie piszę, że jestem "ekspertem od spraw seksualnych" tylko, że inteligentna osoba powstrzyma się, bo MA WYOBRAŹNIĘ. Wyobraźnię albo fobię ciążową ;] W okresie płodnym uprawiając seks bez zabezpieczenia i tak ma się tylko 30% szans na zapłodnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maledi podejrzewam , ze jestes jedna w niewielu 16-latek, ktore sa takie "grzeczne" Wiekszosc w tym wieku mysli juz o seksie, albo jest juz" expertem" Takie czasy. Tabletki to najlepsze zabezpieczenie. Mowie o dzieczynach, ktore maja chlopakow, a nie o maloletnich kurewkach . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Maledi podejrzewam , ze jestes jedna w niewielu 16-latek, ktore sa takie "grzeczne" Wiekszosc w tym wieku mysli juz o seksie, albo jest juz" expertem" Takie czasy. " Grzeczną????????? 110 razy już na tym wątku pisałam, że też o tym myślę (myślę,myślę, myślę), ale mam trochę olejku w głowie, w odróżnieniu od wielu rówieśników, "jedną z niewielu nastolatek, które są takie grzeczne"- współczuję jeśli obcujesz z patologiczną młodzieżą- to, że mam zahamowania, co uzasadniam tym, że po głupim incydencie można mieć spieprzona przyszłość, nie świadczy o tym, że jestem grzeczna, tylko raczej myśląca. Tabletki w tym wieku to głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie, teoretyzujesz. Dlaczego trzeba mieć takie ograniczone poglądy, że kto musi mieć kompleksy?? Czy Ty nie widzisz, że te młode brzuchate dziewczyny są zakompleksione (patologia)? To one najczęściej robią to, żeby pokazać jakie są dorosłe i potem płacz, że mają zjebane życie. Nie warto. Znam tyle ładnych dziewczyn (sama jestem ładna i mam powodzenie, nawet zbyt uciążliwe), które robią tak jak ja, bo mają trochę oleju w głowie, a nie kompleksy (moim jedynym kompleksem jest bpd i dlatego nie mam zamiaru się z nikim wiązać na stałe) . Nie jestem idealistką- jestem realistką, ateistką- nie mam jakichś zacofanych poglądów, w miłość też nie wierzę- tylko takie wychylanie się jest zwyczajnie głupie, bo znam ludzi, którym to zwaliło życie i zamiast studiować na UW męczą się teraz z dzieckiem (i widać, że same żałują zmarnowanej młodości).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi chodzi o to, żeby przynajmniej być pełnoletnim, zdać maturę bez przeszkód, już na uczelni przecież można wziąć urlop dziekański. Te laki, co rodzą dzieci przed ukończeniem szkoły zazwyczaj mają utrudnioną naukę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest złego w gumkach
? Jak się ich dobrze używa to są całkiem bezpieczne. Nie jest to też towar sprzedawany od 18 lat, ani za receptą i nie wpływa na gospodarkę hormonalną więc nie da się ich źle dobrać. dziwne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że pękają. Nie masz pewności, że nie pęknie i to jest głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa z laską jest
oczywista. Ma 16 lat i panicznie boi się dziecka. Więc ma takie podejście jak ma. Można się przecież zabezpieczyć prezerwatywą. Do tego, jak powinni ją nauczyć na biologii, to zajście w ciążę wcale nie jest takie proste. Nie dość, że trzeba trafić na dzień płodny, albo okolice bo sperma może trochę przeżyć w drogach rodnych, to jeszcze 3/4 zapłodnionych komórek jajowych i tak jest wydalanych albo się błędnie zagnieżdża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pewność
trzeba kupować dobre i je prawidłowo zakładać. Raz mi tylko pękła jakaś tania z marketu :D, ale to czuć. Możesz mi wierzyć, więc starczy wyjąć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 176cm
ja uprawiam seks od kiedy mam 17 lat, wszystko było przemyślane, partner doświadczony, więc nie widzę w tym nic dziwnego i nie wydaje mi się, żebym mogła uchodzić za kogoś, do kogo nie ma się szacunku, nie daję każdemu, a z nim jestem już 4 rok i mam zamiar trwać w tym jeszcze długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Żeby nie było sytacji że w wieku 25 lat zorentujesz się że zmarnowałaś soie młodość praktykując jakieś średniowieczne rytuały dotyczące celibatu..." Ja chcę mieć zdaną maturę. To jest średniowieczne? Nie można korzystać z życia po maturze? "Ateizm w wieku 16 lat błahaahaha- nie wierzę nawet w duszę. Patrzyłeś kiedyś w oczy psychopacie? Uczucia to reakcje chemiczne- niestety, taka prawda. Nie wierzę w istnienie duszy, tyle. Ale łatwiej żyć z nadzieją na życie wieczne... Ja nie próbuję być oryginalna. Tylko myślę o przyszłości. Nie jestem z tych, co koniecznie muszą spróbować, a potem żałują, jakby nie można było poczekać 2 lat? To jest brak wyobraźni. "ps.BPD jest przeszkodą - chyba nie znasz prawdziwej miłości... MIłości nie ma...Ok czyli żyjesz samym światem materialnym - również bardzo dojrzałe...Może nigdy nie doświadczyłaś??' wiesz, jak jest z miłością w bpd? Szybko znika. Dziecko można kochać w wieku 20 lat, a nie 17. Mówimy o nieletnich rodzicach- wg Ciebie są dojrzałe? Bo wg mnie to gówniary, którym wydawało się przez chwilę, że są dorosłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 16 lat. To dziwne, że nie chce zasilić grona nieletnich matek??? Prezerwatywa zawsze może pęknąć, nawet jak jest dopasowana. Wy myślicie, że te wszystkie wpadki są bez zabezpieczeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 176cm
Ja mam 20 i też nie mam na to ochoty, stosowaliśmy i stosujemy jednocześnie tabletki i prezerwatywy, bo ani ja nie chcę wychowywać dziecka, ani mój partner, który ma dwójkę z pierwszego małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się pieprzy po pijaku
to 1. obniża to skuteczność talbetek 2. można popsuć gumę 3. Może pęknąć jak się naciągnie do oporu i przesadzi albo jak jest np. zbyt stara ale masz daty ważności 4. większość jednak uprawia seks także bez bo nic nie będzie przez chwilę... a penis nie umyty po poprzednim wytrysku i akurat spermy starczyło :P :classic_cool: Ogólnie wszystko co piszesz to racjonalizacje ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bpd to moja przeszkoda, ja się szybko odkochuję, dewaluuję chłopaków. "A co do reakcji chemicznych - zgadzam się - dobór naturalny,chemia,feromony ale wcześniej zapierałas się że to "mózg" odróznia nas od zwierzat nie sądzisz że nadaje otoczce uczuć czysto fizycznych głebszy sens - bo sama broniłaś tego iz nie jestesmy zwirzętami - Przeczysz sama sobie??" Bo mamy lepiej rozwinięte mózgi! O to chodzi, nie przeczę sama sobie. Chodzi o to, że łatwiej nam zahamować instynkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antygen
mialam ukonczone 17 lat gdy stracilam dziewictwo. nie czuję się przez to osobą z niską inteligencją. ciemnogrodem jest uważanie, że wolno to robić od pewnego wieku a wczesniej nie, lepiej zajmijcie się problemem gimnazjalistek które współżyją z mezczyznami nie mając zielonego pojęcia o zabezpieiczeniu -> to jest prawdziwy problem, a nie to czy ktoś się kochał przed maturą czy nie, jeśli zna konsekwencje i potrafi im zapobiegać w sposob swiadomy to niech robi co chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowcie co chcecie ale
wiadomo,ze kazdy seks MOZE sie zakonczyc zajsciem w ciaze, nawet przy zabezpieczeniach. Dziewczyna przed matura na pewno nie jest jeszcze samodzielna.Zrzuca temat na rodziców, ktorzy raczej niekoniecznie sobie tego zyczą, Im bardziej niezalezna jest kobieta, tym latwiej jej zniesc ewentalna wpadkę. Dziewczyna przed matura bedzie potrzebowac pomocy chocby do tego, zeby skonczyc szkołe. Odpowiedzialny czlowiek to taki, ktory liczy na siebie. A odpowiedzialnosc jest na pewno godna szacunku, w odroznieniu od nieodpowiedzialnosci. Jasne, moze byc tak, ze dziewczyna ma straszego faceta, ktory jest w stanie spokojnie utrzymac ja i dziecko. Jednak nie sa to czeste przypadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"BPD - ok spoko ale związek to nie Tylko Ty zawsze z drugiej strony jest ktos kto by cie kochał...' Biedni są ludzi, którzy kochają osoby z bpd. My kochamy do czasu, aż dostrzeżemy czyjeś wady, potem się odkochujemy, ja nawet nie kocham matki, dewaluuję ją i mnie irytuje to, że ona się o mnie troszczy. To jest tak, że jak kogoś dewaluuję, to mam go dość i wtedy NIE DAM SIĘ KOCHAĆ. A dziś mam taki nastrój, że jestem empatyczna i jak spojrzę na to z perspektywy tej 2. osoby, to myślę, że moje zachowanie jest niszczące. Lepiej nie wiązać się z ludźmi z bpd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antygen
dlatego ja zaczynajac wspolzycie mialam juz wybrana klinikę aborcyjna do ktorej udam się ,,w razie czego'' (w pl mi nie wolno, ale kilkanascie km za zachodnia granica juz wolno) :):):) i tyle wam powiem, naraski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×