czytam pytania maturalne i jestem zaskoczony

ljh;kg;; - zadanko, zadanko???:D:D:D:D

a ja znam system i z jednej i z drugiej strony. ten co sciągał na maturze, nie miał juz takiego farta na egzaminach wstępnych na wyższe uczelnie. aktualnie nikt nie ściaga? jeśli nie ma okazji, to i nie sciagnie. ale jesli ma farta... to z takim wynikiem stara sie o przyjecie na uczelnie. a jezeli mama podawala ściagi, to .. naprawde nie ma sie czym chwalic..

na niektorych uczelniach sa testy wstepne. A próg zdawalności te 30% nie świadczy o wiedzy wszystkich uczniów..

a Ty jdkfgkhsnhndlahnfldajs nie bede kopiować nicku Twojego, ale wiesz, że do Ciebie mówię, też pisałeś/aś maturę teraz?

psycholog - po pierwssze to moja siostra tez zdawala stara mature i ona akurat byla rocznikiem, ktory nie pisal egzaminow wstepnych tylko dostawal se po maturze, a po drugie to kazdy nauczyciel podawal sciagi bo by polowa glabow kapuscianych matury nie miala:D:D:D:D:D

jakie korfa zadanko, półgłówki

margirit - w tym roku tylko matematyke pisałam :) Tak dodatkowo:D:D

oczywiscie masz rację, świadczy o systemie, który pozwala miernotom ukonczyc studia, jesli tylko maja kase a potem porownywac się do osob, ktore prezentuja poziom adekwatny do zdobytego wyksztalcenia. mozna np. skonczyc studia BHP i na polibudzie i na WSPDSWR w Chebziu.

to uwazaj bo pan od łopaty zaraz sie przyczepi ze pewnie oblalas rook temu czy cos.zadania z mamy byly proste ale szczerze watpie ze po 20 latach pamietach jak sie chociazby uklad rownan rozwiazuje. wiec przewiduje Twoj wynik na jakies 10% moze.

to bylo do margarit :)

domyslilam sie.

sorki za literówke :)

teraz moglabym sie uczepic ze nie umiesz czytac, ale juz nie bede taka. (margIRIT)

do autora: skoro to taka łatwizna, to dlaczego zakompleksiony tłumoku nie zgłosisz się w odpowiednie miejsce, by zdawać maturę? ach, zapomniałem - przecież ty debilu masz skończoną co najwyżej zawodówkę, a to nie uprawnia do zdawania matury. Mógłbyś oczywiście uzupełnić swoje wykształcenie zaocznie, ale na to jesteś prawdopodobnie za głupi Więc cóż ci pozostaje? Leczenie kompleksów na kafeterii.

ok widzę, żeś zrozumiał ;]

łatwizna, dzisiejsz tumoki nic nie wiedzą, a za to wydaje im sie że coś wiedzą, porazka na całego

nie zgłosze sie zdawać bo takiej możliwosci nie ma ,po drugie matura nie jest mi do niczego potrzebna a matura tej jakosci to juz strata czasu

ja nie mowie ze uklad rownan jest trudny tylko ze watpie aby po 20 latach pan od łopaty pamietal. Czytaj ze zrozumieniem.

ja po prostu rozszerzalam matematyke, mature mam zdana:D:D:D noo ale tak, pan od lopaty pewnie tego by pojac nie mogl, przeciez dla niego nawet samo miec mature to juz jest kosmos, a co dopero poprawiac:D:D:D Bedziesz pprawiala za rok i startowala na medycyne????

dzisiaj maturzysta musi wyskakiwac jak pajac na auli, a rada ma ubaw, a zaś maturzysta mysli - jaki ze mnie gość hehehehehehhhe

nie nie.. ja chce na dietetyke isc, medycyna to byl przyklad co my mozemy a pan lopata juz nie i dlatego sie zali tu w postaci ataku.

czytac umiem i doktorat też szczesliwie koncze (i to na państwowej uczelni), a maturę zdawałam z biologii, nie - matematyki (wtedy mozna bylo dokonac takiego wyboru) pozdrawiam maturzystów! uczcie sie pilnie i zdawajcie ja dobrze, bo o ile na studia mozna sie przesliznać, to na rynku pracy nie jest juz tak kolorowo.

ty od rozszerzonej matematyki, zauwaz że i tak będziesz głupia do końca, nic ci to nie da ;p

a podalam medycyne jako przyklad bo ona uchodzi za kierunek najtrudniejszy

psycholog, nic szczęśliwie nie skończysz jak nie umiesz pisać;[

"łatwizna, dzisiejsz tumoki nic nie wiedzą," tUmokiem to jesteś ty, ile masz lat że takie byki walisz???? Wstyd!!!! :O

ide spac.

ljh;kg;; - głupi to zostaniesz ty, bo ja przynajmniej pisać poprawnie potrafie :O

oj, masakra, tumoku jeden

ale poprawnie składać zdań nie potrafisz suczko