Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

a g n i e s z k a _

mialam dzisiaj wypadek

Polecane posty

witam mialam dzisiaj maly wypadek jechalam na rowerze tam gdzie mialam pierwszenstwo, nie przepuscil mnie samochod tylko wolno jechal, a ja nie wyhamowalam i wpadlam na maske, lokiec i nadgarstek caly we krwi, ale zyje ;) chcialam tylko napisac ze w sumie podczas tych kilku sekund zdalam sobie sprawe, jak latwo jest stracic zycie, przez moja glupote, czy glupote kierowcy, moglo cos zlego sie stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopiero w takich momentach człowiek sobie uzmysławia, że nigdy nie wie, kiedy umrze... że wychodzi do pracy, ma plany na 10 lat do przodu a tu chwilka, głupota i ciach, nie ma życia, wszystko sie skończyło... ja miałam wypadek samochodowy, skończył sie ogólnie nienajgorzej, ale mogło być róznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie raz prawie pierdolnął autobus - na szczęście tylko straciła równowagę i wyrżnęłam na dupę. OD tamtej pory obiecałam sobie, że nie będę chodzić zamyślona... Do teraz z głową chmurach chodzę i co chwilę ktos na mnie trąbi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja keidys jak jeszcze mieszkalam w uk raz mialam taka sytuacje ze mialam zielone swiatlo, a z boku skrecal autobus, zatrzymal sie ale doslownie 1cm przede mna a mi sie lzy w oczach pojawily, nie wiem czemu no ale teraz to masakra, i podczas tego upadku to wszystko bylo jak w zwolnionym tempie, i tylko myslalam ze jestem jelop :O poza tym kierowca wyszedl z auta i z morda na mnie ze moja wina bo to nie sciezka rowerowa ale ulicami w poznaniu nie bede jezdzic bo by mnie juz dawno nie bylo:o karetka przyjechala bo jakies babcie sie mna zaopiekowaly, opatrzyli i powiedzieli zebym sie nie przejmowala bo ja mialam tam pierwszenstwo, mimo ze to nie sciezka ale wystarczy kilka sekund, moglam nie wiem kark skrecic mogl mnie przejechac itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woj tek
Lepsze niż nasze - Tusk sabotuje polskie rolnictwo? 11.05.2011 Jak podaje politykier.pl, Donald Tusk strzelił polskiemu rolnictwu w stopę. Bardzo możliwe, iż jedną wypowiedzią zniszczy życie wielu rodzinom, lub spowoduje ich szybkie przebranżowienie się. A wszystko po to, by przypodobać się swoim bałkańskim gospodarzom, wystawiając do wiatru także swoich kaszubskich krajanów. W tle pozostaje koalicjant, określający wypowiedź mianem gafy i kwestia kibiców, którzy mogą stanąć w obronie czerwonego rarytasu. - Lepsze niż nasze - mówił premier Tusk, zajadając się truskawkami na bazarze w Zagrzebiu. Jeden z członków polskiej delegacji chciał ratować sytuację, dopytując czy premier jest pewien swych słów. Donald Tusk bez mrugnięcia okiem potwierdził. W nagrodę dostał pudełko truskawek za darmo. Wszystko zarejestrowały kamery telewizyjne. Jeszcze kilka lat temu wydawało się, iż Polska truskawką stoi. Wysoka jakość, oraz dobre zbiory stawiały nas w światowej czołówce. W rankingu FAO (Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa) za 2009 r. Polska była siódmym co do wielkości światowym producentem truskawki, daleko w tyle pozostawiając państwa byłej Jugosławii, nawet jeśli ich plony weźmiemy jako całość. Polska ziemia wydała wtedy niemal 80 razy więcej plonów (truskawek) niż chorwacka. Tusk uderza w Kaszubów Patrząc na liczby można dojść do wniosku, iż - w odróżnieniu od naszych rolników - Chorwaci produkują je tylko na własny użytek.Wiemy, iż ilość nie zawsze przekłada się na jakość, ale w tym wypadku śmiało można zaryzykować stwierdzenie, iż po prostu zdystansowaliśmy naszych południowych rywali. Teraz premier, chciał im dopomóc, wywyższając tamtejszy wyrób. Ciekawostką jest, iż dumny ze swej Kaszubskości Tusk zapomniał, iż "kaszbsk malna" (czyli truskawka kaszubska) jest wpisana do europejskiego systemu nazw i oznaczeń geograficznych, będąc chlubą mieszkańców tego regionu. Przede wszystkim jest jednak źródłem zarobku, o czym na chwilę premier chyba zapomniał. Postanowiliśmy spytać koalicjanta, co sądzi o takiej wypowiedzi naszego premiera. Dyplomatyczni ludowcy... - Nie chciałbym komentować słów polskiego premiera, szczególnie jeśli zostały one wypowiedziane za granicą, by nie strać się zarzewiem konfliktu między bratnimi narodami słowiańskimi - dyplomatycznie odpowiedział poseł Janusz Piechociński. - Ze swojej strony bez żadnej wątpliwości twierdzę, iż najlepszymi truskawkami, były te odmian murzynek i ananas, sadzone na mojej przydomowej grządce. Generalnie uważam, iż zarówno polskie truskawki, jabłka jak i chleb są najlepsze, nie tylko dlatego, że są polskie, lecz z powodu naprawdę najwyższej światowej jakości tych produktów - stwierdził w rozmowie z serwisem Politykier.pl poseł PSL. W innym tonie wypowiadał się partyjny kolega Piechocińskiego - Eugeniusz Kłopotek. - Im bliżej wyborów tym więcej wpadek - ocenił poseł PSL w rozmowie z Politykierem. - Najwyraźniej premier chciał się przypodobać gospodarzom, ale nie można tego robić w sposób deprecjonujący własne osiągnięcia. Ta wypowiedź to zwyczajna gafa. Trzeba zwrócić uwagę na to, iż po pierwsze: polskie truskawki, jeśli tylko dostaną dużo słońca, są najsłodsze i najsmaczniejsze na świecie. A po drugie nasze truskawki zawierają najmniej chemii. Wystarczy porównać to ze sprowadzanymi obecnie do Polski owocami z Turcji. To po prostu niebo a ziemia - bronił polskiego produktu koalicjant. Tusk powinien wspierać polskie rolnictwo za granicą, a nie pogarszać jego sytuację Pan Paweł z Barczewa I mniej dyplomatyczni kibice - Wypowiedź premiera jest co najmniej szkodliwa. Donald Tusk powinien wspierać polskie rolnictwo za granicą, a nie pogarszać jego i tak nie najlepszą sytuację. Pamiętam z młodości, jak w okresie letnim większość mieszkańców całej okolicy traktowała uprawę i zbiory truskawek jako drugie źródło dochodu. Teraz większość pól leży odłogiem, a wypowiedź premiera z pewnością nie poprawi sytuacji tych ludzi - mówi pan Paweł, mieszkaniec Barczewa w województwie warmińsko-mazurskim. Najciekawszym jest to, czy truskawkowa wpadka premiera przykryje jego kibicowską krucjatę, czy wręcz przeciwnie - zaogni konflikt. Odwiedzając półwysep bałkański Donald Tusk mógł zobaczyć, jak wygląda tam sytuacja kibicowska. Niektórzy partyjni koledzy premiera twierdzą obecnie, że kibice są orężem w grze politycznej. Warto przypomnieć, że w latach 90. to ze stadionów rekrutowało się wiele oddziałów walczących na bałkańskich frontach, jak chociażby Tygrysy Arkana (ekipa Crvenej Zvezdy Belgrad). Sytuacja na obiektach sportowych przypomina obecnie Polską, ale premier powinien uważać, by nie doszło do analogii w drugą stronę i zbuntowani fanatycy futbolowi nie wyszli na ulice, chociażby po to by oprócz swojego dobrego imienia bronić polskich truskawek. politykier.pl Waszym zdaniem (komentarzy: 2) Dodaj komentarz Nowość. Jeśli jesteś zalogowany do forum ppr.pl, Twój komentarz pojawi się natychmiast po dodaniu. Zalogowani użytkownicy mają ponadto możliwość głosowania na komentarze. Jeśli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się na forum. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Aborygen z Kaszub [11.05.2011 19:49] zgłoś nadużycie oceń komentarz Plus Minus Na Zachodzie w dojrzałej demokracji za takie numery jakie funduje nam Tusk postawili by takiego polityka już dawno przed Trybunałem Stanu. Co jeszcze musi zrobić ten człowiek aby w końcu ludzie się obudzili ze snu .... o cudzie gospodarczym i drugiej Iralndii. ? Miałem taką znajomą, która związała się z draniem, który ją oszukiwał i kłamał jak z nut. Gdy moja żona jej uświadamiała, jak on ją robi w balona, ta rzekła : Ja nie slucham, CO on mówi, ale JAK on mówi... a mówi tak.... PIĘKNIE :-). Dla porządku powiem, że sąsiadka jest ... BLONDYNKĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sony Vaio
Wreszcie se kurwa rower kupiłaś szmato jebana a nie płaczesz po stracie chłopapa krowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już nie prawiczek??
heheh jakie komenty ... no dobrze że żyjesz....zawsze to jednak kafeteriuszka, żal mi ludzi ale kafeterian najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -p0987-98
mam nadzieje, ze zadzwonilas po paly??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale mnie to nie interesi
zakomunikuj to swojej starej może cie wysłucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowereek
na jakiej ulicy to było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowereek
Po policję zadzwoniłaś czy nie? Jak to było... Najlepiej opisz to na gg 3446 7328

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowereek
no odpisz jak to było? Jak się czujesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowereek
i jedymy w górę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×