DZIEWCZYNY CZY KTÓRAŚ MIALA DOSWIADCZENIE Z PAKISTANCZYKIEM? SEKS? ZWIĄZEK?

jak wrażenia jak wam sie ukladało/układa??

Czy chodzi Pani o seks doci.pkowy, dopupkowy czy dobuziowy ?

A chuj cię to obchodzi Malinka.

pytam,bo ja miałam dobuziowy, doc.ipkowy i dopupkowy

kurna, zabrałeś mi mój nik, idioto

To fajnie.:o

wszystkie bez gumki były seksiki

A ja miałam romans z żółwiem ninja.:o

Naj pierw poczytaj o kulturze, obyczajach i religii w Pakistanie. Wtedy zobaczysz czego sie mozesz spodziewac. Kultura znacznie odbiega od naszej religia tez.

i trwal 2 lata

Pytam o seks a nie o kulturę parówo!

Czy faceci z Pakistanu chętnie pokazują swoje fiutki ???

aha, no tak zapomniałam,że niektóre lubia sie z takimi puszcac:-O POWINNO SIE WAS WYSTERYLIZOWAC :-O

chcesz się kurwić z jakimś brudnym terrorystą, twoja sprawa. tylko go nie zapraszaj do polski, a jak pojedziesz do niego to nie wracaj, bo będziesz tu jęczeć. mało ci białych chrześcijan? nie no, trzeba szukać wrażeń! :O a jak to jest z bamdusem? a jak to jest z hindusem. szmata z ciebie, ot co.

Możecie mnie pocałować w ramonkę!

najpierw seks potem rozmowy o ślubie bo jest idealny a na akcie zawarcie małżeństwa podpisujesz ze stajesz się własnością męża i zrzekasz się praw do wolności i zostajesz traktowana jak rzecz.

idiotki pieprzone wszystkich sprowadzacie do wspolnego mianownika.Jak sie namnoztlo kurestwa w angli tak myslicie ze wszyskie kobiety mozna traktowac jednakowo.Bylam z mezczyzna ktory urodzil sie w Polsce mimi ze ojciec byl pakistanczykiem. Cholernie przystojny z wielka kultura osobista, skonczona politechnika warszawska. Prymitywne ograniczone cipy jestescie ktore osadzaja ludzi po sobie.

Levvi a cmoknij ty mnie w rozklapiszkę!

ja mialam romans----- z urodzonym w Polsce tępa dzido, a nie całkiem stamtad:-O rozróżniaj 2 pojecia, romans hahahah widac jak dobrze było że tylko romans był i nic wiecej

a ja miałam romans z Bin Ladenem! Oooooooooooo!:D

łał podszywie jakie smieszne, widze ze poziom ynnteligencji wyzerowany :D

I powiem wam coś! Chciałam być jego 88 żoną ale powiedział,że jestem szpetna z ryja.:o

jezeli facet ma obywatelstwo pakistanskie i plynue w nim pakistanska krew to nie jest chyba aystralijczykiem tepa dzido. Mowimu o ludziach i kazdy ma swoja kulture a Polakom jej troche brakuje;.Idac Twoim tokiemmyslenia, Polak mieszkajacu w angli to jez nie polak hahaha

co do naszego rozstania, to nie Twoj problem.Nigdy sie nie rozstalas w facetem? A moze nigdy nie mialas?

To fakt - mam 44 lata i nadal jestem dziewicą.:o

mam i mamy sie dobrze:)

http://breviarium.blogspot.com/2008/01/niebezpieczestwa-maestw-mieszanych.html

To ja opowiem po krótce moją historię z Pakistańczykiem. Wspaniały facet, zabierał do restauracji, kupował prezenty, był na każde zawołanie, normalnie cudo. Mówił, że kocha prawie od początku, chciał ze mną szybko zamieszkać i brać ślub (to było już trochę podejrzane). Kilka miesięcy temu pisałabym, że Pakistańczycy są wspaniałymi facetami. Po około pół roku okazało się, że wiza się mu kończy i potrzebuje żony z UE. Uciekłam jak najszybciej z tego związku. Ale oczywiście on mnie kocha i chce być ze mną, tu nie chodzi wcale o wizę. On nawet nie pamiętał, że mu się kończy. Tak więc jak spotykasz się z Pakistańczykiem lub innym mężczyzną, który potrzebuje wizy aby przebywać w UK dowiedz się, czy ma wizę lub do kiedy ma, bo bardzo możliwe, że jesteś mu potrzeba właśnie do tego. I jeszcze jedna rzecz którą zauważyłam u niego i znajomi również potwierdzili, którzy mieli kontakt prywatny lub służbowy z Pakistańczykami. Oni strasznie kłamią i nie widzą nic złego w kłamstwie. Przyłapałam go kilka razy na kłamstwie, udowodniłam mu, że kłamie, a on nadal się nie przyznawał, mówił, że ja mu nie ufam, nie wierze, i on mnie kocha i to jest najważniejsze. Nawet nie widział nic złego w tym, że kłamał. Na szczęście zmądrzałam i już nie jestem z nim. Człowiek uczy się na błędach.

Pakistańczyk czy inny beżowy może być ewentualnie moim boyem hotelowym, względnie sprzedawcą pamiątek na ryneczkach w urokliwych mieścinach, do których kiedyś jeździłam na wakacje :D Takiego kogoś NIGDY nie rozpatrywałabym w kategorii partnera, na jakiejkolwiek płaszczyźnie

Kiedyś jak uprawiałam seks z arabem, to powiedział ze lepiej ode mnie ***** się koza :(