Wy tu gadu gadu......

Ike jestes tu? Czy to prawda ze jestes modem tego dzialu? Wczoraj prosilam o skasowanie tematu Mozesz to zrocic. Dzieki serdeczne:

no i...lusiu jak widzisz niektórzy wierzą w to , co tu inni piszą

w sumie to chyba kiedyś serioo muszę na moda się zgłosić skoro i tak mnie każdy podejrzewa:P

hehe :) czyli świat aż tak bardzo się nie zmienił cieszyć się, czy martwić? i z tym filozoficznym nastawieniem idę dokonać spraw mnie oczekujących :)

Pasujesz na moda. A ostatnio Cie nie widzialam , wiec myslalam , ze nie piszesz bo moderujesz.

chcesz mnie ubiec i idziesz zgłaszać się pierwsza?:P

nie ,zuzanno, nie jestem modem nie podoba mi się sposób moderowania kafeterii i reki do tego nie przyłożę :)

Co Ci sie nie podoba w sposobie moderowania kafe?

PS. Ike, widzę, że jakieś dopalacze ktoś Ci podrzucił, czy coś :D Ja oczywiscie jak zwykle zostałam przez los pominięta i jak zawsze mam ten wiatr w oczy i pod górkę, ech... dlatego musze iśc, bo dużo dłużej będę szła (bez dopalenia)... :O ;-)

:) temat rzeka choćby to, że moderowanie jest na niby i zależy od sympatii modów usuwa się duperele a wiszą tematy mocno kontrowersyjne ( gdzie podaje się dane, zdjęcia lub kogoś obraża) i wiszą bo mają duża oglądalność nie podoba mi się to, że kiedyś dbano o poziom kafe a w tej chwili postawiono na ilość zamiast jakości że nie można modkom przedstawić żadnych argumentów wpadają, ukrywają się, kasują co zechcą i znikają jak duchy:) kiedyś kafe było moderowane znakomicie teraz przemilczę bo żyłka mi niebezpiecznie drga:P

lusiu ke?

Pomarancz wypad na topik prawikow.

Ike - tak jest wczesniej czy pozniej z kazdym forum.Moze nie nalezy za duzo wymagac od kafe? Ja wiem tylko ze za mojej tu bytnosci przewinelo sie przez to forum kilka bardzo interesujacych osob i wszystkie gdzies poznikaly. Prawde mowiac myslalam, ze i Ty zniknelas. Milo Cie znowu czytac.

W kazdym wieku ma sie szanse jesli sie chce.

Ike, wczoraj chciałam CHYBA powiedzieć, że o mnie nikt nie pomyślał i żadnych dopalaczy tudzież innych wspomagaczy w pożywieniu, czy napoju nie przewidział :) ale tak ogólni enever mind oraz czymże to jest w obliczu rozpoczynającego się very pracowitego tygodnia harówki na czyjeś emerytury?

"Ike, wczoraj chciałam CHYBA powiedzieć, że o mnie nikt nie pomyślał i żadnych dopalaczy tudzież innych wspomagaczy w pożywieniu, czy napoju nie przewidział " Ike, przytul Luśkę.

nie umiem:P

Nie kłam. Przytulaj!

odmawiam współpracy:P

Ike, bardzo dobrze :P Baobab, doceniam, ze tak się o mnie martwisz, ale wiesz, że biedny musi być twardy i jakoś sobie radzić nawet wtedy, kiedy nikt nie pochyla sie nad jego niedolą ;-)

Dobry uczynek byś miała na dzisiaj zaliczony. No przytul, przecież Luśka sama nie poprosi.

nie no pewnie, że dobrze:P co tam ike:P lepiej żeby cichy cię przytulał:P

Dobry uczynek byś miała na dzisiaj zaliczony ojej taka szansa przepadła:P:P:P!!!

spadajcie! wypraszam sobie przepychanki nad przytuleniem, z którego w końcu i tak nic nie będzie :P

widzisz , cichy? spadaj:P

pierwsza kawa ... Wam tez proponuję jakiś miły akcent skoro już się rozstrzygnęła kwestia tego, ze z pisania o przytulaniu Luśki nici ;-)

Ike 1. Nie mam zaimplementowanego przytulania Lusiek. 2. Nawet nie może być mowy o czystych intencjach

a czy ktoś wymaga od ciebie czystych intencji?:P

Dzień dobry Co ty Luśka od pierwszej kawy zaczynasz dzień ? Ja zawsze od trzeciej. Pracuję właśnie nad nowelizacją ustawy emerytalno rentowej. Wymyśliłam, że teraz każdy będzie miał emeryturę zgodnie z zasługami, a nie latami pracy. Jak to przejdzie, biada z Wami!

czy mi się wydaje? czy kawa nas straszy? jak to mówią ? tonący brzytwy się chwyta:P