Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość No cholerka nie da sie

Mam problem z autem... jest tu jakiś mechanik, który pomoże ??

Polecane posty

Gość No cholerka nie da sie

Nie chce mi odpalać auto :O tzn czasem odpali np. rano, a popołudniu jak wracam do domu to juz lipa :O I nie jest to sprawa akumulatora bo jest nowy, a nawet zmieniałam akumulator na inny i to samo :( CO może być przyczyną? Byłabym wdzięczna za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No cholerka nie da sie
Ale jak mam dokładnie opisać? ;) Np. przedwczoraj normalnie jeździłam, pojechałam na staje, zgasiłam i już nie odpaliłam :O Świeci się kontrolka akumulatora i oleju. Jak odpala normalnie to olej gaśnie, a akumulator dopiero jak przy gazuję. Jak nie chce odpalić to jest tak, że jak przekręcam kluczyk to tak jak by praktycznie nic się nie działo, w innym aucie jak nie chciało odpalić to tak charczało jak by, wiesz o co chodzi :) a tu nic, malutki chark i tyle. Wczoraj kolega odpalał mi od siebie, więc byłam pewna, że to akumulator, pojechałam do brata założył inny i to samo :O więc akumulator raczej odpada prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No cholerka nie da sie
A no i auto ma trochę lat z 97 r fiat uno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia pisia umca rumca
alternator??? mialam to ssamo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia pisia umca rumca
uu i tez to bylo uno z 97 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No cholerka nie da sie
Raczej kręci ale chyba chwile, zaraz jest cisza zupełna. Kurcze nie znam się na tym za bardzo.... :) Jak wczoraj ten kolega co odpalał mi od siebie zaglądał pod maskę to mówił, że kręci :) A może to być np. wina oleju? tzn chodzi mi o to czy nie trzeba wymienić całego na nowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli nie gaśnie kontrolka od akumulatora tzn ze nie ma ladowania i że masz alternator popsuty albo pasek od alternatora stary i za luźny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pozostaje nic innego
tylko udac się do mechanika. z twoich opisów nic nie wynika skoro nawet nie wiesz czy rozrusznik kreci czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kontrolka od alternatora
gaśnie wtedy kiedy alternatoir zacznie normalnie ładować a więc już po odpaleniu silnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to na pewno nie jest
wina oleju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxmen
Jak nie wiesz nawet czy kręci to moze to rower jest . Rób sobie jaja z ludzi gdzie indziej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisałaś że.............
Raczej kręci ale chyba chwile, zaraz jest cisza zupełna. jeśli jest tak to mogą być brudne klemy i trzeba je papierem ściernym przeczyscić alebo może być rdza w połaczeniu minusa akumulatora do "masy' samochodu. oraz np uszkodzone (brudne) połaczenie plusa do rozrusznika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No cholerka nie da sie
No kurcze wydaje mi się, że kręci... i z tego co kolega mówił to tak jest. Mówię, że za bardzo się nie znam na tym.... tym bardziej, że jeżdżę tym autem od kilku dni... :O O wcześniejszym aucie wiedziała wszystko i nawet sama czasem coś robiłam :D bo lubię takie rzeczy ale tego jeszcze nie znam na tyle :P więc pytam tu, może ktoś będzie mi w stanie coś podpowiedzieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No cholerka nie da sie
Mój brat wczoraj to robil i dalej to samo :O przez chwile było ok, a ja powiedzmy 4 godzinach jak wróćiłam do domu to to samo ( z tym, że te 4 godziny nie jeździłam ciągle)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaola85
najpierw sprawdz uklad zaplonowy swiece kable filtry :P mi tez tak umarl pod domem a na nowych swiecach jak zloto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaola85
jak mi sie zjebal alternator to nie krecil wogole:P na straych swiecach krecil trochu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No cholerka nie da sie
Dzięki wszystkim za [pomoc :_)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej ja miałam tak w golfie trójce tzn nie mógł "chwycić" kręcił ale nie zapalił. okazało się, że kable mi zamakały i kupiłam osłonę pod silnik, teraz jest już dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popatrz na date ten temat umarl juz 3 lata temu a ty teraz piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×