moja córka została niesprawiedliwie oceniona

a raczej jej praca. mieli do napisania esej o tym, co należałoby zrobić aby w Polsce poprawić sytuację finansową i co zrobić aby ludzie byli bardziej życzliwi (nie pamiętam jak dokładnie brzmiał temat ale o to chodziło). no i córa napisała o tym, że Polska to kraj złodziei gdzie prywaciarze przekręcają rok w rok grubą kasę bo nie rejestrują ludzi, że zawsze wiedzą kiedy ma być kontrola i wtedy ci ludzie niezarejestrowani tego dnia nie przychodzą do pracy a państwo ma pieniądze z podatków więc kółko się zamyka. odnośnie życzliwości to napisała,że u nas potrzebny byłby wybuch wojny i dopiero ludzie by się nauczyli życzliwości jakby musieli sobie wzajemnie pomagać i wpieprzali przysłowiowy suchy chleb. taki odgłos miało wypracowanie mojej córki i ja się z nią zgadzam w wielu kwestiach. praca była napisana ładnym językiem, zero błędów ortograficznych, jakiś tam się stylistyczny pojawił ale uważam że praca napisana jak najbardziej poprawnie. a ona przyszła z płaczem że dostała 1. idę jutro do szkoły wyjaśnić całą sytuację, jak myślicie - miała córa rację?

Twoja córka powinna prowadzić blog albo pisać na forach - szkoła ma produkować idiotów, którzy myślą jak debilna "Pani" im każe. Tym samym wiele nie zdziałasz.

może nie tyle córka rację, co nauczyciel może postawić 1 za to, że wypracowanie miało taki odgłos a nie inny?

ze prowo to wiem, ale: "Polska to kraj złodziei gdzie prywaciarze przekręcają rok w rok grubą kasę" glupia jestes i tyle

ale ona ma rację w kwestii prywaciarzy. w wielu fabrykach ludzie pracują bez zarejestrowania albo na najniższą krajową a dostają 3k. wiem bo sama nawet swojego czasu tak pracowałam jak nie miałam wyjścia.

Oj to u mnie w szkole tez tak było i mama chodziła sie kłócić :) też powinnaś iść, ale zaraz do dyrekcji bo nikt nie ma prawa oceniać pogladów tylko to czy praca jest prawidłowo napisana itd.

Temat jest bardzo ciekawy. Prosiłbym o rejestrację i założeni go tutaj: http://www.lagata.pl/forum/36-swiat-nauki-i-problemy-dzisiejszego-swiata/ Bo Kaffeteria to raczej forum idiotek i wiele się tu nie dowiesz.

ale to nie prywaciarze sa zlodziejami tylko rzad, nakladajacy coraz wieksze skladki

s_d - córka ma prawo mieć takie poglądy. rząd narzuca składki coraz większe bo nie ma pieniędzy. a nie ma bo prywaciarze nie odprowadzają podatków. kółeczko się zamyka. córka dobrze uargumentowała swoje stanowisko w tej sprawie, widać było że praca przemyślana, nie była chaotyczna, stylistycznie też bez zarzutu. po kiego grzyba nauczyciele dają wolną rękę skoro stawiają potem 1? jak chcą czytać ciągle to samo to niech zadają konkretny temat a nie taki w którym dzieciak ma wyrażać swoje zdanie..

może po prostu temat był inny, a może chodziło o odniesienie się do konkretnych tekstów, które były przerabiane na lekcji. Raczej wątpię, że chodzi o jakąś dyskryminację. Na ile znam nauczycieli - też jestem mamą gimnazjalistki, to 1 z wypracowań dostają ci, co nie przyniosą go wcale albo przyniosą nie na temat, napisane na kolanie itp. Jeśli napisałaby na temat, poprawnie i zgodnie z poleceniem - to dostałaby przynajmniej 2.

nie ma pieniedzy, bo je marnotrawi :o Ludzie mogliby zarabiac te 3k jak piszesz, ale brutto, ciekawe, czy by na to poszli :)

Córka napisała nie na temat - temat brzmiał "mieli do napisania esej o tym, ***co należałoby zrobić***". Z tego, co piszesz, ona ograniczyła się do krytykanctwa, i to opartego na żenujących uproszczeniach i myśleniu teoriospiskowym. :O Pała się należała, skoro nie umie przeczytać tematu pracy ze zrozumieniem.

A mozna wiedziec kto pisał ta pracę i czyje poglady były w niej przedstawione? bo gimnazjalistka chyba jeszcze nie ma takich doswiadczen?

wiesz ale esej polega na wytykaniu przywar ale nie bezpośrednio ale w sposób żartobliwy.

no właśnie nie, ja zrozumiałam temat dokładnie tak samo jak ona a to praca z wosu a nie z polskiego. generalnie raz w miesiącu mają do napisania esej na wosie na różne tematy związane z polityką poniekąd, z sytuacją w kraju itd. i nie muszą się odwoływać do tego co było na lekcji, ba! nawet muszą się odwoływać do własnych refleksji i innych źródeł bo jak to ta nauczycielka mówiła - ona wiedzę z lekcji sprawdza na klasówkach, a te eseje mają pomóc w wyrażaniu własnego zdania.

To, że zrozumiałaś tak jak ona, nie znaczy, że poprawnie. Sama napisałaś, że temat był "jak zaradzić". Czyli - co zrobić, żeby było lepiej, a nie jak jest i dlaczego. "muszą się odwoływać do własnych refleksji i innych źródeł" - z tego, co piszesz, córka nie odwołała się do własnej refleksji, tylko podwórkowych ćwierćprawd.

Na pewno wypracowanie nie jest zadane ot tak, napiszcie co myślicie - tylko chodzi o sprawdzenie wiedzy wyniesionej z lekcji. Poza tym o czym my tu gadamy - idź i zapytaj, skoro córka na to nie wpadła czy też nie przekazała Ci odpowiedzi nauczycielki. Przyznaj się w ogóle, że to ty jesteś tą córką, ale wypracowania o tej treści nie zaniosłaś, bo się trochę boisz. ;) Zapewniam, że nie tak łatwo dostać pałę za poglądy, nawet w polskiej szkole.

napisała w tej pracy co zrobić, żeby było lepiej. jak się o czymś pisze to jednak wstęp też trzeba jakiś dać żeby nakreślić sytuację, nie sądzisz?

niech napiszę poprawę i umieści w niej zdanie; "Polska to kraj w którym człowiek nie ma prawa do własnego zdania"

Też kiedyś dostałam pałę z polskiego za podobne wypracowanie! Błędów zero jakichkolwiek :D Temat brzmiał: jak postrzegany jest patriotyzm przez dzisiejszą młodzież. No to napisalam,ze dla mnie nie istnieje cos takiego jak patriotyzm, ze ten kraj nie jest w stanie zagwarantowac mi nic specjalnego, że ciągłe jęczenie o ofiarach wojennych i wymuszone szkolne uroczystości ku ich czci uważam za bezsens, bo to co się stało miało miejsce dawno temu,a teraz należałoby myśleć o przyszłości, a nie tarzać się w tym bagnie, które przeminęło. No i pani, blisko 60letnia raszpla wstawiła mi wielką czerwoną piz*ę za to, że ona myśli inaczej :D Ch*j,że w temacie były poglądy MŁODZIEŻY :D

pytanie: jak jest postrzegany patriotyzm, to nie jest pytanie o to, czy ty jesteś patriotką, ani o to czy patriotyzm w ogóle istnieje. Poza tym: to, czy patriotyzm istnieje czy nie nijak się ma do tego, co ma do zaoferowania swoim obywatelom jedna z tysięcy ojczyzn. Może i rację miał Buzek z tą swoją reformą, bo młodzież nie umie czytac ze zrozumieniem.

"Temat brzmiał: jak postrzegany jest patriotyzm przez dzisiejszą młodzież. ten kraj nie jest w stanie zagwarantowac mi nic specjalnego" Nie na temat - patriotyzm dotyczy raczej tego, co Ty możesz zapewnić krajowi. "że ciągłe jęczenie o ofiarach wojennych i wymuszone szkolne uroczystości ku ich czci uważam za bezsens, bo to co się stało miało miejsce dawno temu,a teraz należałoby myśleć o przyszłości, a nie tarzać się w tym bagnie, które przeminęło. No i pani, blisko 60letnia raszpla wstawiła mi wielką czerwoną piz*ę za to, że ona myśli inaczej Ch*j,że w temacie były poglądy MŁODZIEŻY " No i git. To, że możesz teraz wypisywać takie bzdury, zawdzięczasz tym ludziom, którzy za to zginęli, walcząc o wolność. Plucie na nich, nazywając oddawanie im hołdu "bagnem", to czyste skurwysyństwo.

Napisałam, że dla mnie, jako przedstawiciela młodzieży takie pojęcie nie istnieje i uzasadniłam swoje zdanie w wypracowaniu. Pani powiedziała wyraźnie, że patriotyzm jest rzeczą ważną w życiu każdego czlowieka, że ja nie mam prawa nie kochac ojczyzny i nie wzruszac sie na filmach typu katyń, bo to jest część naszej historii. Dyrekcja miała odmienny pogląd i pała musiała zostać zmieniona na 4. :P

Z twoimi pogladami i pogladami twojej córki nie ma co dyskutować, ale źle wychowałaś swoją pociechę. Wasze skrajne poglądy obrażają uczciwych ludzi . Dobrze że skończyło sie tylko na takiej ocenie.

Określenie 'bagno' odnosi się do czasów wojen, a nie do bohaterskich czynów dziadka mojej polonistki. Skoro ten kraj nie ma mi zbyt wiele do zaoferowania, to logiczne, że nie odczuwam żadnych głębokich uczuć w stosunku do niego. A co do czytania ze zrozumieniem - daruj sobie. Stypendium naukowego za tępotę nie przyznają ;)

"A co do czytania ze zrozumieniem - daruj sobie. Stypendium naukowego za tępotę nie przyznają" Być może mylisz kujoństwo z inteligencją :P

Może ocenić błędy językowe, ew. poprawność rzeczową, ale nie poglądy!

nie mylę ;) jestem na takich studiach, że kujoństwo nic by mi nie dało ;) A zresztą - głęboko w 4 literach mam zdanie osób, które są dumne z naszego kraju i tańców pod krzyżem w Warszawie. Ave!

każdy ma prawo do własnych poglądów. to że wg mnie dziecko z podstawówki powinno mieć swoje obowiązki domowe a wg Ciebie nie, nie oznacza że mam Cię na siłę sprowadzać na moją drogę. żyjemy w kraju wolnym, mogę myśleć co mi się podoba ale jak widać wielu ludzi nie potrafi normalnie rozmawiać tylko próbują udowodnić za wszelką cenę swoje racje. nie potrafią uszanować tego, że ktoś myśli inaczej niż oni. nie potrzeba nam ludzi powtarzających poglądy innych i powielających schematy.

Niech żyją uproszczenia! I świadczą o Tobie ;)