GRUDNIÓWKI 2011

Sylwia Kuruj się i odpoczywaj. Pij dużo płynów. Wygrzewaj się. Jesteśmy wszystkie z Tobą. Sama dopiero co 1,5 tygodnia chodziłam jak własny cień. Wiem, co czujesz. W ciąży każdą chorobą człowiek przejmuje się podwójnie. Nie martw się za dużo, bo wtedy jeszcze gorzej się będziesz czuła... Zaczytaj się w coś, o ile masz siłę. Zajmij myśli czymś przyjemnym w miarę możliwości, a my tu będziemy trzymać za Ciebie kciuki... :-)))

Heja, a ja padam na nos :P o mały włos i straciłabym dwie najcenniejsze godziny w ciagu dnia i zasnelabym razem z córka :D Robie sobie kawke i siadam zaraz do pracy - relaksowac bede sie jutro ;) Natalia - posiew robi sie rutynowo pod koniec ciazy. Nie martw sie tym. Poprzednio tez mialam robiony i teraz tez mam juz skierowanie, w 36 tygodniu mam zrobic. Chyba jak wyjdzie cos w tym posiewie to i matka i dziecko w czasie porodu jakies leki dostaja czy jakos tak ;) Do szpitala wynik trzeba ze soba zabrac!!!! O widze ze mnie aktualizujecie w tabelce :) dzieki :) ja nie odliczam bo mnie teraz troche ten uplyw czasu przeraza - tyle jeszcze do zalatwienia...

Eliza Nic mi nie mów! Mnie czeka jeszcze przeprowadzka i ciągle mi się wydaje, że więcej przede mną niż za mną. Jestem przerażona. Naprawdę mnie to wszystko stresuje. Ale tak to jest planować... mieliśmy się przeprowadzać w czerwcu - najpóźniej do końca lipca. :-(((

Ewa my na swoje przeprowadzilismy sie w lutym tego roku. Ciagle jeszcze sa takie katy w mieszkaniu co wygladaja jakbysmy wprowadzili sie tu wczoraj hehe. Mam jeszcze trzy pudla nierozpakowane. W jednym sa jakies ksiazki, w drugim swieczki i ramki na zdjecia a w trzecim jakies rzeczy meza. Musze sie niedlugo za to zabrac bo one stoja w docelowym pokoiku dla dziecka. Zreszta teraz i tak nie mam gdzie tych rzeczy upchnac bo musimy najpierw meble jakies kupic a na to ani ja ani maz nie mamy czasu hihi. Ciesz sie ze z noworodkiem sie przeprowadzasz a nie z tuptajacym dzieckiem :D Moja Agata miała roczek jak sie przeprowadzalismy. Mało ze wszedzie wszystkiego pełno pod nogami to ona jeszcze wszedzie musiała zajrzec. Sekundy spokoju nie miałam :D

Elizka Ale ja jestem psycholka-perfekcjonistka i wiesz... wszystko bym chciała mieć dopięte na ostatni guzik, wszystko dopilnowane, wszystko zaplanowane i ogarnięte. A ciąża pomału uczy mnie, że jednak czasem trzeba odpuścić i czegoś się po prostu "nie da" zrobić najlepiej albo w terminie...

oj tak :P ciaza jak ciaza - przy małym dziecku prawdopodobie szybko dojdziesz do wniosku ze trzeba sobie wiele rzeczy odpuscic ;) Najbardziej to mi sie spodobał taki fragmant w ksiazce o rodzicielstwie - mniej wiecej cos w ten desen ze najwazniejesze to odpoczywac i relaksowac sie kiedy mozna. I bylo tam doslownie napisane ze niemowlakowi nie jest potrzebna lsniaca niskazitelnie czysta podłoga i nic sie nie stanie jak sobie mamusia odpocznie a podloge umyje innym razem hihi. To bylo przez dlugi czas moje motto i moj maz bardzo dobrze zna ten rozdzial :PP No ale teraz to juz nawet podłoga musi byc czysta :(((

Elizka Dlatego właśnie wiem, że największa rewolucja będzie musiała nastąpić w mojej głowie... Nie ukrywam, że jest mi ciężko, bo do tej pory zawsze działałam bardzo "systematycznie" i "programowo". I to nie z wysiłkiem, ale po prostu - taka osobowość. Umysł ścisły, matematyczno-fizyczny, techniczna uczelnia, praca wybitnie "systemowa"... A tu co? Szok, terror i panika! ;-)))

ha widze Ewa ze jestem do Ciebie bardzo podobna ;) ja już dziasiaj zastanawiam sie kto bedzie mi sprzątał jak bede w szpitalu ! a jak wroce ? myślałam że może jakąs pomoc domową zatrudnic ?kurcze tyle osob mi mowi ze to nie jest najwazniejsze ale taka juz jestem

Asia No to nie mamy innego wyjścia, jak przekuć swoje "wady" na "zalety" i wykorzystać nasz "perfekcjonizm" i "systemowość w działaniu" do zorganizowania sobie nowego życia z dzidziuchem? Wszędzie czytam, że dziecku bardzo służy określony harmonogram i rytm dnia, te same czynności o tych samych porach, etc. Z naszym charakterem wypracowania grafika dla trojga nie powinno być problemem? ;-))) Tylko tak, jak Elizka mówi - margines błędu musimy sobie troszkę większy zostawić. Taka tam większa "odchyłka dopuszczalna". ;-)))

No i minął sobie dzień... Ciekawe, jak tam nasza Sylwia daje radę?

Jestem, po drobnych problemach z dostepem do sieci. Dziś jade do Mamusi wiec odezwe się jakoś pod wieczor. Milego dnia zycze Dziewczyny. I zdrowia Sylwia.

I ja się melduję z rana... Już po śniadanku. Może gdzieś by się dzisiaj ruszył za jakimiś zakupami dla Dzidziulka?

I Ja Jestem na sekunde .... Dziewczyny dziekuje bardzo.... Noc jakos przebolalam ,tylko jakos tak dziwnie mi na ucho promieniowalo....taki dziwny tempy bol.... Malutka wczoraj taka spokojna byla , ze SIE mocno wystraszylam....ale dzis od samego rana takie mi kopniaki obok prawego zebra sprzedaje...ze az milo;) Slabiutka Jestem jak diabli...zimne poty na karku...ale caly czas mam nadzieje, ze jutro juz bedzie duzo lepiej...! Milego dnia dziewczyny!!!! Ewcia na zakupy...jak checi I czas jest....;) Asia I Ewcia...tez mnie przeraza to , ze najprawdopodobniej po porodzie NIE bedzie tak idealnie jak teraz.....nawet gramika kurzu u mnie NIE znajdziecie.....NIE NAWIDZE...Ja to Jestem dopiero debil ...nawet Kubki w szawce wszystkie w TA sama strone stoja....( ucho z prawej;).... Ale tez sobie tlumacze ,ze po porodzie wszystko SIE zmieni...I Ja tez bede potrzebowala czasu na odpoczynek...zwlaszcza przez czas Połogu....

u mnie kubki nie ale ubrania na wieszakach wszystkie w jedna strone i jak zle ktos mi zalozy na wieszak bez obracanej glowki to zdejmuje ciuch i zakladam wlasciwie :] na kubki mam inny system - tylko mi zrozumialy :)

Wieszaki.....ha!!!! Zapraszam zobaczyc moje....;)

:D a ja dzisiaj juz drukuje prace hihi. Czyli jest szansa ze koszula jednak sie przyda ;) promotor zmiany zaakceptowal :D no moze dzisiaj jeszcze troche sie niewyspie ale juz juz zaraz chociaz jedno bedzie z głowy :) Kobietki to straszne co piszecie :P ja przez 20 lat mieszkałam z matka pedantką i widziałam jaka ona wiecznie nieszczesliwa we wlasnym domu. To nic ze zmeczona po pracy, nic ze czysto - ona musiala cala podloge w calym domu mopem przejechac bo inaczej chyba zasnac by nie mogla. To chyba dlatego mam taki dystans :P Lubie porzadek ale troche bałaganu sporadycznie mi jakos specjalnie nie przeszkadza. Ja Ewa tez umysł ścisły i uczelnia techniczna ;) takze to chyba nie stąd się bierze.

Witajcie dziewczynki! Ja też z tych, co lubią mieć porządek w domu. I też się boję, jak to będzie, jak się mały urodzi... sterta naczyń w zlewie, kurz na meblach, łazienka brudna, grrrr...... Mam nadzieje, że jak pojawia sie dziecko, to zmieniają się też priorytety:) Dzisiaj zaliczyłam zakupy kosmetyczno-higieniczne... ale oczywiście wszystkiego nie dostałam, jutro kolejne podejście w innym sklepie. Chce być następna, która napisze, że torba do szpiala spakowana :D. Elizka, trzymam kciuki, żeby obrona była jak najszybciej. Taka cudna bluzka nie może się zmarnować :) A Ty Hasanka trzymaj sie dzielnie i kuruj, żeby to choróbsko szybko przeszło.

Ewelina samo opiekowanie sie małym dzieckiem nie przeszkadza w niczym. Jest jeszcze wtedy duuużo swobody. Gorzej jak się zacznie dodawać do tego inne rzeczy i nie ma się kompletnie pomocy :( np. zachce sie w jednym czasie skonczyc studia, zrobic prawo jazdy, zajsc w druga ciaże i zmienić mieszkanie ;) :P wtedy juz gorzej z organizacją ;) Takze bez paniki. Male dzieci tylko spia, jedza i co najwazniejsze nie bałaganią.

witam dziewczynki :* ja czekam na mężusia z pracy i na jego reakcje że kupiłam wózek bez konsultacji z Nim :) wylicytowałam na allegro szczerze to nie pomyślałam że mnie nikt nie przelicytuje :) w sumie to mamy wózek po Amelce tylko jak pisałam ze nie ma pompowanych kół i w zimie się źle jeździ a dużo spacerujemy :) ten mi się bardzo spodobał http://allegro.pl/show_item.php?item=1848480278 teraz dylemat jaki kolor ale to już na pewno zdecydujemy w trójkę :) Sylwia trzymaj się :*

Cześć Dziewczyny! Trochę się źle wyraziłam... Moje "umiłowanie" do porządku nie jest takie dosłowne - nie chodzi mi o czystość i porządek w domu, i w moim otoczeniu... Doskonale potrafię funkcjonować w sobie tylko znanym i opanowanym chaosie przestrzennym - jak trzeba. Zdecydowanie nie jestem pedantką. Ja mam raczej zboczenie na punkcie planowego logicznego i systematycznego działania. Trochę jak w wojsku. Regulaminowo i zgodnie z procedurą - tak lubię. Ale przede wszystkim - logicznie! Nienawidzę zbędnych działań, zamieszania, motania, bezplanowego rzucania się i marnowania czasu. Kocham przemyśleć, zaplanować, zoptymalizować i wykonać - a potem zweryfikować, czy dobrze to sobie wykombinowałam, czy następnym razem można lepiej, szybciej i jeszcze bardziej logicznie... Trochę ten mój wywód przydługi i skomplikowany, ale lepiej nie umiem tego opisać. Lubię porządek i logikę w działaniu. :-)))

A z bieżących uciech ciężarówy - byłam u fryzjerki... Zrobiła czekoladowy brąz i tuning grzywki. Wg mnie kolor za ciemny, ale zawsze tak gdaczę po powrocie od niej, a potem po 2 myciach jest idealnie taki, jak oczekiwany i jeszcze długo się trzyma do tego... Także wie kobitka, co robi. Pojeździliśmy też z Mężulem w poszukiwaniu rodzinnego autka. Jest tego multum, ale nic nas nie powaliło na kolana. Na pewno będzie jakieś kombi, najlepiej niemieckie: Audi albo VW? Nie wiem, jak u Was, ale u mnie już jesień pełną gębą. Liście lecą, deszcz, wiatr i ziąb. Ja dzisiaj chodziłam w zimowym ocieplanym skafanderku i to z kapturem na głowie.

Hej laseczki:) ja dziś byłam u mojego gina:) moja Michalina tez już główką na dół i waży niewiele ponad 1,5kg:) poza tym wszystko w jak najlepszym porządku:) ciesze się bardzo ze wszystko ok:) Przełamałam sie i ostatnio przy okazji zakupów w tesco kupiłam kilka śpiochów i kilka par body z długim rękawkiem:) jakie to wszystko słodkie jest:)):):):):) i powiem Wam, ze teraz rozumem te z Was które juz dawno tego typu zakupy zrobiły - to wciąga!!!!:D:D:D:D:D Na razie 8 kg na plusie. Hasanka zdrowiej szybciutko:) Postaram sie częściej odzywać:)

Zgrzeszyłam... Okrutnie zgrzeszyłam... 3 naleśniki z przesmażonymi jabłkami... Nie dałam rady im się oprzeć! Ola Fajnie Ci! Ja już nie mogę się doczekać, kiedy znowu zobaczę naszego Łobuziaka! Jeszcze tydzień... A Ty jak się czujesz? Jakieś dolegliwości "większego brzusia"?

Jestem, wrocilam od mamusi- standardowo z pelna torba pysznosci:) i wiecie co zauwazylam, że moja druga polowa to chyba ma wiekszosc dolegliwosci ciazowych:) hihi mi nie było nic 4 razy wymioty i wszystko, a On zachcianki ma, oobiada się np kiszonymi ogorkami, ktore przegryza ciastem:) ciekawe ile przybral w tej ciazy:)

Jestem, wrocilam od mamusi- standardowo z pelna torba pysznosci:) i wiecie co zauwazylam, że moja druga polowa to chyba ma wiekszosc dolegliwosci ciazowych:) hihi mi nie było nic 4 razy wymioty i wszystko, a On zachcianki ma, oobiada się np kiszonymi ogorkami, ktore przegryza ciastem:) ciekawe ile przybral w tej ciazy:)

Jestem, wrocilam od mamusi- standardowo z pelna torba pysznosci:) i wiecie co zauwazylam, że moja druga polowa to chyba ma wiekszosc dolegliwosci ciazowych:) hihi mi nie było nic 4 razy wymioty i wszystko, a On zachcianki ma, oobiada się np kiszonymi ogorkami, ktore przegryza ciastem:) ciekawe ile przybral w tej ciazy:)

Się mi pokopiowalo. To pewnie nadal problemy z siecia- sorki

Natalia261985..............26......Wojnicz........33(M)..... ..02-12-2011 Onk3(Magda)...............36......Osiek............33(K). ......02-12-2011 Asia GB.......................29......Opole...........33(K)...... ..02-12-2011 Starbuck80.................31......Warszawa......33(K)... .....04-12-2011 Ewelina_83..................27.......Oświęcim......33(M ).......06-12-2011 Ewa1311....................31.......Puławy..........33(M ).......07-12-2011 olcik777.....................26.......Kraków..........27 (K).......09-12-2011 klaudyna213................25.......Poznań..........29(K ).......11-12-2011 Mama FILIPKA(Wiola)....19.......Norwegia........27(M).......11-12 -2011 Dolarka5(Martyna).......23........Łódź.............27(M). .....12.12.2011 TakaBasienka87..........24........śląsk.............27( M)......12.12.2011 Niunia855(Paulina)......26.......Tarnów............32(K) .......12-12-2011 mamazuzki76(Monika)...34.......Świecie...........30(M) ....15-12-2011 elizka_84...................27......Gdańsk............31 (M)........16-12-2011 HASANANA(Sylwia).........32......UK................31(K) ........17-12-2011 pelepetka123(Ania)......28.......Kraków...........31(K). ......18-12-2011 ollakoziol(Olka)............24......Częstochowa....29(K) .......24.12.2011 a co tam(Ania).............28......D-ca...............29(M)...... 29-12-2011 sylwestrowe(Ania)......28........opole...............29(M )......31-12-2011

Natalia261985..............26......Wojnicz........33(M)..... ..02-12-2011 Onk3(Magda)...............36......Osiek............33(K). ......02-12-2011 Asia GB.......................29......Opole...........33(K)...... ..02-12-2011 Starbuck80.................31......Warszawa......33(K)... .....04-12-2011 Ewelina_83..................27.......Oświęcim......33(M ).......06-12-2011 Ewa1311....................31.......Puławy..........33(M ).......07-12-2011 olcik777.....................26.......Kraków..........27 (K).......09-12-2011 klaudyna213................25.......Poznań..........29(K ).......11-12-2011 Mama FILIPKA(Wiola)....19.......Norwegia........27(M).......11-12 -2011 Dolarka5(Martyna).......23........Łódź.............27(M). .....12.12.2011 TakaBasienka87..........24........śląsk.............27( M)......12.12.2011 Niunia855(Paulina)......26.......Tarnów............32(K) .......12-12-2011 mamazuzki76(Monika)...34.......Świecie...........30(M) ....15-12-2011 elizka_84...................27......Gdańsk............31 (M)........16-12-2011 HASANANA(Sylwia).........32......UK................31(K) ........17-12-2011 pelepetka123(Ania)......28.......Kraków...........31(K). ......18-12-2011 ollakoziol(Olka)............24......Częstochowa....30(K) .......24.12.2011 a co tam(Ania).............28......D-ca...............30(M)...... 29-12-2011 sylwestrowe(Ania)......28........opole...............30(M )......31-12-2011 Hej! Witam wszystkie ciężarówki z rana:) No nareszcie my bidulki z samego końca tabelki też już mamy trójeczkę z przodu :D To już ostatnia prosta, super!!

Witam SIE I Ja;)... Juz mi lepiej...;) choc ciagle NIE najlepiej;) Gardlo prawie NIE boli...tylko nos zawalony jak cholerka....I to pocenie...wrrrr Jutro znow bedzie lepiej ;) Milego dnia dziewczynki...UBIERAJCIE SIE CIEPLO W TE ZDRADLIWE POGODY!!!!!