GRUDNIÓWKI 2011

Olcik dzięki za odpowiedź i mam pytanie jeszcze, a jak dawałaś te żelazo? Na noc czy z rana? Czy niema różnicy?

Ewa zapytaj sie prosze o pocenie sie dzieci bo cos tam gdzies mi sie obilo ze jak sie poca nogi/czy tam glowka to moze byc objawem niedoboru witaminy D moja miała częśto stopki spocone i zimne, choc juz teraz rzadziej dzieki

Sylwii chyba chodzilo o zasilek z MOPS-u tak przynajmniej zrozumialam. A my dziś swietujemy pol roczku:)

Sylwii chyba chodzilo o zasilek z MOPS-u tak przynajmniej zrozumialam. A my dziś swietujemy pol roczku:)

Tata się piekli, żebym zamówiła Synowi kierownicę. No to się Was pytam: Ta? http://allegro.pl/fisher-price-pol-ang-gadajaca-kierownica-t5256-i2413912603.html Czy ta? http://allegro.pl/vtech-kierownica-malego-rajdowca-po-polsku-i2436443969.html Ja wiem, że FB dwujęzyczna, etc., ale VTech też robi porządne zabawki. Doradźcie. Ja Wam nie chcę niczego sugerować, bo nie mam swojego typu.

Klaudia - Ignacy życzy Basi wszystkiego najlepszego i przyłącza się do Świętowania:):) Ewa - Vtech wg mnie ciekawsza. My już mamy, nie firmową a równie ciekawą:D

Starbuck Zapytam na 100%, bo mam te same wątpliwości. Szymek też ma często mokre zimne stopki, a po jedzeniu ma najczęściej całą głowinę mokrą, ale nie rozpaloną, tylko zimną - szczególnie na skroniach się poci, czy to przy piersi, czy łychą... Jeszcze ktoś? Jeszcze coś?

A wlasnie. Razem z Basia przesylamy Ignasiowi buziaki z okazji polrocznicy;). Zdrowka :*:*

Witam się i ja :-) Najlepszego dla Basi i Ignasia :))))) Ewa, ja rano dzisiaj tymbarka otwieram , a tam tekst "Ewa wiedziała co dobre" i tak sobie o Tobie pomyślałam......chociaż moja mama to też Ewa Jak walka z ciemieniuchą ? Ja niewyspana , Ania się kręciła dzisiaj całą noc.....często musiałam do niej wstawać.....a jak już Ania spała to mój mąż zaczynał chrapać.....no z sił opadam .....jak można tak chrapać ???? Najgorsze to ,że on potrafi chrapać i leżąc na brzuchu i na boku ......ja go zawsze nogą kopnę tam gdzie trafię ......ale skutkuje na chwilę , po chwili znów zaczyna chrapać......a żeby było mało to jak poszedł do pracy po piątej to mi się śniło ,że chrapie i się przebudziłam chciałam go gdzieś kopnąć ....a jego ni ma ...patrzę na zegar 6:10 ehhhhhhhhhhhhh

Biedronia Skad ja to znam- mój też zawsze obrywa, albo kopniaka albo z lokcia, a jak nie skutkuje to za nos i się rozbudza i pozniej ok. Basia dziekuje :)

heja:-))) Marta ale sie usmialam z Twojej corci:-)agentka mala:-))) Buziaki dla solenizantow malutkich:D Ewka-fajne te kierownice:)ale ktora lepsza....hm..nie wiem sama:-)) Biedronia ja mojemu mezuli z tego chrapania tak przywalilam noga w nos, ze dwa tyg chodzil ze spuchnietym...:(

No to se poszliśmy do pediatry. Dzwonili z centrum, że dzisiaj multum chorych dzieci i żebyśmy nie przychodzili, jak nie musimy. Żeby 26 czerwca na 13:30 nas przepisać. Z jednej strony - bardzo miłe, że się troszczą o to, żeby nas nie zarazić. A z drugiej, czy dziecko zdrowe, to znaczy, że można je w nieskończoność odsyłać? Ja też bym chciała pogadać z pediatrą. Właściwie od początku wprowadzenia pokarmów stałych eksperymentuję poza wszelką kontrolą lekarską, bazując tylko na własnej intuicji i obserwacjach Szymka. A co sądzicie o czymś takim? Hit czy kit? ;))) http://allegro.pl/little-tikes-muzyczny-ogrodek-5w1-nowy-2012-1621-i2405531129.html

Przyłączam się do życzeń: Wszystkiego najlepszego dla Dzisiejszych Jubilatów i Jubilatek! A Mamom gratulacje, że tak dzielnie się spisują i tak pięknie się opiekują swoimi Skarbuchami! :)))

Biedronia Dwa razy zastosowaliśmy to Emolium na ciemieniuchę i jeszcze nie zeszła całkiem. Ale pierwszy raz to wiesz... taką ilość daliśmy, że śmiech na sali. Bo wiadomo: Mamunia panikowała, żeby Dziecka nie uczuliło. Po drugim razie tak 50% mamy "z głowy". Myślę, że jeszcze raz i będzie po sprawie.

Anka noga w nos? Jak Ty to zrobilas?:) Ewka ja też sama zaczelam podawac, nna wizycie w maju mi si tylko zapytala co podaje i ile i czy jakies reakce nieporzadane sa, a teraz zapytala o gluten to już też dawalam z wlasnej inicjatywy.jedyne co to zakaz bialka kurzego orzechow i czekolady, ale mala czekolade i tak już pociumkala, dla zaspokojenia ciekawosci:) A w mojej przychodni wlasnie ostatnio zauwazylam, poza tym że sa osobne dni dla zdrowych i chorych dzieci, jest też osobne wejscie i osobna poczekalnia dla chprych dzieci, a i lekarz chore dzieci w innym gabinecie przyjmuje.

Ooooo JESZCZE Igna ....no to STO LAT dla polroczniaka Ignasia.....A FRANUŚ to jutro z nami konczy przecie!!!! I kto JESZCZE!!!!???? WITAMY sie;) 2 dni do lotu ;)yuppppiiiii ;) Ewa kolezanka Ma ten ogrod BARDZO SOBIE chwali.....chyba go MOZNA postawic potem jak Szmcio bedzie stal... Ale SAMA nie WIEM,, MOJA by nie lezala na plecach ... Wiec u mnie to nie zdalo by EGZAMINU...

Ewa-mi sie podoba to co wkleilas:) nie pow,ze kit-ot kolejna rzecz ktora jak bedzie to fajnie jak nie to tez;)ale wg mnie ok Klaudyna bo widzisz to bylo tak,ze Artus spal z nami-wszedzie pisze, ze nie mozna Taty wygonic z lozka z rzecz dziecka no to jak?-pisze to tak byc musi wiec tata spal z nami tyle, ze w nogach-w poprzek lozka:D no i juz sobie mozesz wyobrazic jakim to sposobem dostal noga w nos?:D:D ale juz sie skonczylo i Maly wyemigrowal do lozeczka i tata spi kolo mamy:D

Ewa ogród mi się bardzoooooo podoba :-) Trzeba pomyśleć o zakupie :-) Poczytam sobie opinie i zobaczę :-) Siema Sylwka.....no my też jutro pól roczku i Natalcia i Franio i Laylunia....jakby się tak razem spotkały to by była impreza :D Ania nogą w nos ??? Ja Wy śpicie ?

Sylwunia I właśnie dlatego chcę Go nabyć, bo tego Mojego Furyjacika też ciężko zmusić do poleżenia na plecach chociaż chwilę. Bez przesady nie może cały Boży dzień na czworakach i na brzuchu. A On jest taki typ, że nawet jak jest zmęczony i pada na ryj, to się nie położy na plecach, tylko będzie japą po dywanie czołgał dalej i jęczał. Muszę Go układać prawie "na siłę". Może takie atrakcje by Go przybiły do podłogi chociaż na parę minut?

Hahahahaha jak bym czytala o SWOJEJ !!! Ewa...jak jakbys kupila to daj ZNASZ czy pomogla to I ja bym nabyla chetnie takie cacko;) MOZE I MOJA by polezala;);););) Biedronia...ojjjjj by sie dzialo impreza na CALEGO ;););)

Zyczenia dla Jubilatow malych! Ewa ja na dzien dziecka kupilam cos podobnego. Za chwile poszukam linka. Czopelek a ile ml masz podawac tego zelaza? bo jak tylko 1 ml to obojetnie kiedy. ja dawalam sporo i rozbijalam to na dwa razy dziennie bo tak jest latwiej dziecku przyswoic.

najlepszego dla dzieciaków!!!!!! moja Maja miala ten sprzet-bardzo dlugo sie nim bawila:)fajna sprawa!!

http://allegro.pl/edukacyjny-stojak-lezak-dzwiek-swiatlo-nowosc-i2365084578.html

MOJA spi...a ja sie zastanawiam jak tu wszystko ogarnac...JESZCZE jutro ta komisja ...I domek trzeba posprzatac spakowac sie I kwestie jedzenia przeanalizowac...wypada mi jedno Papu w samochodzie I jedno w SAMOLOCIE...ogolnie caly dzien poza domem. A I JESZCZE jutro bylego szefa URODZINY wiec trzeba z czekoladkami isc...no szoooook ....dam RADE dzisiaj rozpiske zrobie co I jak;)

http://www.youtube.com/watch?v=mR8-0KVWcFw A ja ciągle się międlę z tematem fotelika samochodowego. A czas leci i za tydzień musimy oddać ten, co mamy pożyczony... Wszystkie testy i opinie skłaniają mnie do tego, ale na wygodę dziecka, to chyba niekoniecznie mogę w nim liczyć. Już widzę, jak Szymek ulewa i obślinia notorycznie tą osłonę tułowia... Ale 5 gwiazdek w testach ADAC to nie w kij dmuchał!

Ewa, mnie tez ten Cybex kusi

Olcik - Mam podawać 1 ml właśnie, przez dwa dni jak nie będzie biegunek to zwiększyć do 2 x 1 ml. Ale dziś z rana juz była rzadziocha także zobaczymy jak dziś będzie z kupą. Ignacy dziękuje wszystkim Kafeteriowym Ciotkom:):* Ewa - Ja to bym kupiła chyba standardowy fotelik, bez tej osłony, bo tak jak piszesz, potem to może być ona non stop w praniu. Zrobisz jak uważasz oczywiście Sylwia H. - Dobry pomysł z ta listą, bo inaczej się Biedaczko zakręcisz w kółko. Oj coraz bliżej już ten Wasz wyjazd i chrzciny:)

Ewelina Tylko, że ja stawiam w foteliku jednak na bezpieczeństwo... Mogę prać i milion razy, jeśli ten jeden raz osłona zadziała, kiedy będzie taka potrzeba. Ortopeda twierdził, że z pasów dzieci wyskakują jak z procy i że pasy robią często więcej krzywdy niż całe zderzenie... :/ Nie wiem, na ile mu wierzyć, ale dokładnie tak powiedział.

Hejo!!! Wszystkiego co najlepsze dla naszysz solenizantów-Basi i Ignasia:*** Ja o zasiłek z MOPSu będę się starała jak tylko przejdę na wychowawczy.Zawsze 500 zł prawie do przodu.A póki co do sierpnia mam urlop zaległy. Biedronia, jakoś się wykaraskałam z tych oskrzeli i już jest dobrze:)Mleko zakupiłam wczoraj i dziś zobaczę czy Franek zaakceptuje. Marta, uśmiałam się jak nie wiem z tekstów Mai;)Niesamowita jest ta dziecięca szczerość:)I sposób rozumowania:D Sylwia, jeszcze tylko 2 dni:)Zobaczysz, ani się obejrzysz, a już będziesz lądowała w Polsce:D Paulina, fajnie, że z Amelką już dobrz:)

Olka Widziałaś już gdzieś tego Juno-fixa na żywo? Oczywiście u nas nierealne. Udało mi się go znaleźć w sklepie internetowym nawet taniej niż na allegro: 619 PLN z przesyłką, ale gwarancja 2 lata, a na allegro 3 lata (dodatkowy rok gwarancji dystrybutora). Sama już nie wiem. Minus, bo brak pozycji półleżącej, ale jednak bezpieczeństwo ogromny plus.