Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Schemat żywieniowy od mojej pediatry 7/8 pierś lub 180ml mm 10 deser 12/13 pierś lub 180 ml mm 15 chlebek pszeniczny sam ( później z pasztetem lub kiełbaską ) 16/17obiadek warzywny,mięsny , z rybką jeśli ze słoiczka to oczywiście 6+ ( dodać łyżeczkę oliwy lub masełka) Jeśli gotuje sama to 2-3 łyżki warzyw, 1-2 łyżki ziemniaka lu ryżu lub makaronu lub mięska/ryby i łyżeczka oliwy lub masełka ewentualnie pierś lub 90ml mm 20 pierś lub 180 ml mm lub 150 ml kaszki w nocy pierś.....ale jak już wszystko się "przyjmie" to nocne karmienia powinny odpaść ...ewentualnie woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze co do pocenia się główki pediatra powiedziała,że trzeba dziecko widzieć aby postawić diagnozę jakąś.....bo może się okazać coś zupełnie innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, że odpowiedziałyście. Mnie najbardziej interesowało właśnie, czy podajecie najpierw obiadek, potem deserek, bo są dwie różne szkoły... Czy dajecie kaszkę albo inny solidniejszy posiłek mleczny rano... No i czy dzieci na piersi nadal Wam się domagają karmienia między posiłkami stałymi... Jak widać, każde dziecko inne i każde preferuje inny porządek dnia. Bądź tu mądry i pisz schematy. ;) Biedronia Ślicznie Ci Dziewuszka rośnie, a Ty marudzisz. Ania zdrowa jak rydz, a że drobna to chyba lepiej nie? Przecież to też dużo od genów zależy, od budowy, po prostu filigranowa dziewczynka i tyle. A tymi 50g to się wcale nie przejmuj. Jak byś ją zważyła po jedzeniu/piciu to byś miała 7100. :))) Bardzo cenna dla mnie informacja o żółtku. Tak czułam, że za wcześnie zastartowaliśmy! Szymon zaczął papki dopiero pod koniec 6stego miesiąca. Czyli mniej więcej 6 tygodni trzeba podawać papki, a potem pół żółtka DWA RAZY W TYGODNIU, a nie jak w tym oficjalnym schemacie, co drugi dzień. Z nabiałem zgadzam się z Twoim pediatrą, z sadzanie i stawianiem - tak samo. O poceniu jutro oczywiście powiem pediatrze, ale mnie się wydaje, że to jest wynik "zaangażowania" Szymka w jedzenie. On je dość szybko i "całym sobą". Bardzo się "wczuwa" i emocjonuje jedzeniem. Tylko w trakcie jedzenia Mu się główka poci, jak jest głodny i szybko, i tak właśnie bardzo chętnie je. Milena A ten Organic to ma coś wspólnego z brązem? Ta ciemna część? Bo na jednych zdjęciach mi wygląda na ziemisty brunatny, a na drugich na bardziej grafitowy? Nienawidzę koloru brązowego i nie chciałabym się rozczarować. My nie jeździmy w długie trasy, tylko często w krótkie, ale też rozważam tą wkładkę. Podobno to włókno w Organic Nature z dodatkiem bambusa czy cośtam, że niby mniejsza potliwość i antybakteryjne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaa i Tosi też.....bo też 5 posiłków mi podała 6 .....bo ten chlebek o 15 ......ale wspominała ,że tego posiłku nie musi być....zależny od apetytu dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Ewa :-) No mi mówiła,że żółtko maksymalnie 2 razy w tygodniu.... Babka konkretna wydaje mi się,że mogę jej zaufać w tych kwestiach A o te pocenie chyba też Sylwia pytała....ale nie jestem pewna ...wiem,że jeszcze ktoś........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mysle ze diete trzeba dopasowac do dziecka i juz. Wiecie- mnieneobatolog kazala Tosce dawac nabial juz 2 mies temu i duzo miecha bo ona mm nie chce. Jesli jedzenie nie uczula, nie boli brzuszek etc to czemu nie dawac? My sie ratujemy nabialem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa nie chce cie wprowadzić w błąd ale mnie to bardziej na grafit wyglądało...jutro bede w kg to moge podjechac i jak bedzie jeszcze stał to zobacze dokładnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie ,że trzeba dopasować. Olcik ile nas tu jest tyle różnych może być opinii ...co lekarz to co innego powie.A my musimy matczynym rozumem i troską jakoś dopasować sobie co najlepsze dla naszych maluchów ..... Metodą prób i błędów.......bo jak inaczej ? Przy drugim dziecku jest się ponoć mądrzejszym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kobitki! strasznie przykra sprawa co do tego chlopca! w kwestii pomaranczki- najlepiej ignorowac, nie sadze by ktos byl w stanie rozwalic nam forum.Przykre tylko ze to chyba jedna z nas bo w poscie nadmienia wyglad.Myslalam ze 'znamy sie' na tyle by miec odwage pisac z czarnego nicka nawet jesli w czyms sie nie zgadzamy. jesli chodzi o posilki, musze zmienic nasz schemat bo wydaje mi sie ze Adrian dostaje za malo jedzenia.Przez to ze dlugo spi odpada nam spora liczba karmien. 9.00 mleko 210ml 12.00 gesta kaszka podana lyzeczka +soczek 15.00 butla mleka 210ml 18.00 obiadek + deserek 21.00 butla mleka 210ml dla niektorych obiadek troche pozno, ale tutaj jest troszke inaczej niz w Polsce, pomiedzy 12 a 15 jest pora lunchu a obiady wszyscy jedza 17-18..tak samo i my, bo wtedy Moj jest juz w domu po pracy.podobnie karmi sie dzieci.Odbiegam od tematu.. myslicie ze powinnam dodac wiedzej jedzonka??i jak to zrobic??moj Maly jest szczuply, przydaloby mu sie wiecej Kalorii.Olcik, mamy tylko 5 karmien jak Antosia wiec moze Ty podsuniesz mi jakies rady??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka, niby dobra ilosc posilkow, tylko ze ona nleka nie chce... A moje dziecko ponad 200 gram w tydz przytylo;-) ha ha a byl raz miesiac ze tyljo 300. Tyle ze ja jej sama gotuje wladnie i do kazdej zupy daje oliwe. Dzis chce zapodac sloiczek bo musze zobaczyc konsystencje po 9 mies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak pisalam- oliwa do kazdej zupki, jakis ryz lub kasza lub makaron. Mizna zupke zagescic kleikiem lub sinlaciem. Albo jeden mleczny posilek zastapic Silaciem. On jest b. kaloryczny. Inezz dodaje Fantomalt do posilkow ale to po konsultacji z lekarzem. Na wlasna reke nie dawalabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Royal u mnie też późno obiadek ale mała wcześniej nie chce a po za tym my też tak jemy bo mąż późno z pracy wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tu się działo przez weekend ......pomarańczowo,że hej. Podzielam zdanie kilku z Was i nie komentuję.Chociaż i mi się zrobiło przykro. Takie ataki nie są potrzebne. Sprawa biednego Szymonka.......eh brak słów......tylko płakać :-( MIŁEGO DNIA życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Royal Mozesz zamiast mleka podac deserek jakis, albo owoc. Albo gdzies w między czasie. A wlasnie z ciekawosci podaje ktoras kaszke ryzowo-kukurydziana? Bo ja ryzowe podawalam i ostatnio wzielam na probe ta ryzowo-kukurydziana. Dziś chcę sprobowac podac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie zaczelam ostatnio z oliwa i mysle nad podawaniem czegos pomiedzy posilkami, myslicie ze to dobry pomysl?? w sumie podjadanie pomiedzy posilkami nie jest czyms zalecanym nawet i dla doroslych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze ja :-) My też jedziemy na małe wczasy.Na 4dni w sierpniu do Zakopanego.....i ja mam zamiar na miejscu wypożyczyć nosidełko turystyczne...takie na stelażu z osłoną na słońce.....popatrzcie dziewczyny , może i tak gdzie Wy jedziecie jest taka możliwość no teraz to już pomykam Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronia U nas chlebek odpada, bo z glutenem jednak czekam po 10 miesiącach. Także makarony i inne na zbożach glutenowych muszą poczekać. O pocenie jeszcze Starbuck pytała. Nie wiem, co mi jutro nasza pediatra powie, ale ja po Szymku widzę, że taki schemat, jak Wasz, by nie przeszedł. On się budzi bardzo głodny rano. Je pierś o tej 2:30, 4:30 i o 7 już jest głodny. Powiem szczerze, że z mojej wygody i wymordowania tymi nocnymi karmieniami, zaczęłam dawać tą kaszkę 7:30-8:00. Tym sposobem od 4:30 do 11:00 mam "spokój z cycem". Próbowałam dawać owoce przed obiadkiem. Jak dostał słodkie owocki, to obiadek nam wędrował na coraz późniejsze godziny, wypadała wieczorna kaszka, a co za tym idzie, wracał koszmarny cyc o 23:00. Ale jak patrzę na Wasze plany posiłków, dochodzę do wniosku, że ja Szymka przekarmiam chyba. Ja czasem mam wrażenie, że On zje, ile razy dostanie i co tylko dostanie, i w ilości jaką jest w stanie zmieścić w tym swoim maniunim brzusiu. Najwyraźniej traktuje jedzenie jako przyjemność, zabawę i rozrywkę. Nie mówię tego z radością, bo przekarmianie dziecka to taki sam błąd jak niedożywienie... Milena Nie śmiałabym nawet prosić. :))) Aż mi głupio, a jeśli zerkniesz, to będzie mi bardzo bardzo pomocne. Ale nie kosztem własnego czasu, jak Ci będzie nie po drodze, to się nie fatyguj specjalnie. Kamila Adrianek bardzo mało je przed południem, może przesuń mu tą gęstą kaszkę na "śniadanie", jako pierwszy posiłek. A może spróbujesz podobnie, jak My z Szymonem? Jak poprzesuwasz obiadek i deserek na trochę wcześniej i osobno, to Ci starczy "miejsca" na kaszkę wieczorną... Nie namawiam, nie twierdzę, że ktokolwiek MUSI tak, jak ja. Ja sugerowałam się planem posiłków żłobkowych - tak całkiem uczciwie mówiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa akurat to po drodze do moich rodziców więc zerknę...nawet jak mi sie uda to zdjecie zrobie i wysle na pocztę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna ja podaję czasami kukurydziano ryżową z truskawkami bobovity. Kaszki poki co Piotruś lubi wszystkie. Gorzej z zupkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie też mam truskawkowa;) Baska tamta lyzeczka zjadala kaszke też tylko jej to jakoś opornie szlo, to samo obiadki, podejrzewam że ja moze urazalo w dziaselka, a ta jest silikonowa wiec mloda je aż milo - wszystko i do ostatniego grama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My po krótkiej przygodzie z większymi łopatkowatymi łyżeczkami wróciliśmy do tych pierwotnych, poleconych przez Milenę. Tamtymi większymi Szymek jadł zbyt łapczywie i potem brzucho wzdęty, aż się ulało czasem. Tymi małymi podaje mi się idealnie, ale pokarmy o konsystencji takiej "pianki". Płynnych się nabiera za mało. Ja osobiście zgadzam się z logopedami, że łyżeczka powinna być twarda plastikowa sztywna i silikonowe odpadają. Może jak Szymkowi się zęby będą wyrzynać i nie będzie chciał jeść, to na krótki czas podmienimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila A jak chcesz Młodego ciut podtuczyć, to rób tak, jak mnie tu chyba Paulina doradziła - dodawaj kaszki jaglanej do obiadku. Można kleik ryżowy do deserku itp. zagęszczacze. :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie znudzona ja mama
Ewa, śmieszna jesteś. Zgadzasz się z logopedami, ortopedami i innymi lekarzami a i tak wypytujesz tu dziewczyny i jak coś innego Ci podpowiedzą to to stosujesz. Macie racje z tym ze jestem jedna z was. Nie będę się ujawniać bo lubię rozmawiać z innymi dziewczynami. A, że większość lubi się pucować...no cóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Mój Franek pogodził się ze spacerówką:) Cud jakiś:) Drugi dzień siedział sobie godzinkę na spacerku i obserwował świat:) Natalia, owszem, mam dziecko, które nienawidzi fotelika samochodowego.Teraz jest lepiej, bo pół godziny sobie siedzi i jest spokój, ale kiedyś nawet 10 min nie wytrzymywał.Masakra była, że hej! Klaudia, ja podaję wieczorem kaszkę ryżowo-kukurydzianą i młody ją uwielbia.Woli nawet od tej ryżowej.Nie wiem dlaczego, bo wg mnie śmierdzi jak proso;) My szukamy mm, które Franek zaakceptuje, gdyż moją piersią się już nie najada.Opyla dwa cyce na raz i pól godziny później znowu chce jeść.Także powoli odstwiamy-tak chciałam-pół roku karmić, więc jest oki. Biedny ten Szymcio telewizyjny...Serce się kroi...Ja nie wiem, jak można swoje dziecko zabić-kiedyś tego nie rozumiałam, ale teraz jak sama jestem mamą to w głowie mi się to nie mieści... Biedronia, Anulka zuch dziewuszka:***Filigraniątko nasze:)Będą się chłopaki biły, który ma jej bronić:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola kiedy podałaś Tosi żołtko ? ja po opiniach koleżanek troszeczke się boje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×