GRUDNIÓWKI 2011

Aha...bym zapomniala Ewcia moj opisthotonos stroju na chwile obecna na poprawe Twojego Humoru... O razmiar za duze rajtki do lydki czarne w rozowe paski ( jak Boga kocham) ;) I brazowa za DUZA o jakies 4 -6 rozmiarow podkoszulka mojego , uchrzaniona od faby ,ktos nawet po paru praniach nie zeszla I wybarwiona od domestosu ;) tak wlasnie wygladam pieknie obecna chwile...smiechu warte ...nie wspomne o wlosach... Czeka mnie dlugi prysznic za chwilke ;-p

Starbuck80 Lena - mi kojarzy się jako zdrobnienie od magdaleny - może być:) Marta - imie super bardzo mi się podoba!!! ale kojarzy mi się z jedną niesympatyczną Martą i u mnie z Marta wygrałaby raczej Martynką:) Olga - sama mam tak na imię więc nie pasuje mi się wypowiedzieć;) ale lubie swoje imię:) tylko że wszyscy i tak mówią Ola. Bo to było tak że tata chciał Olę a mama nie chciała Aleksandry - więc stanęło na Oldze;):) U mnie dla dziewuszki imię już wybrane - Michalina:) - wybrał tata A dla chłopczyka mam wybrać ja i nie wiem... bardzo podoba mi się Harry, (nie jestem fanatyczną fanka Pottera! -nie myślcie sobie:))fajne tez jest Pawełek, Antoś I Staś Co myślicie????? Ewa nie łam się ja jeszcze nie mam kiecki na drugi dzień swojego prywatnego wesela... wogóle w kwestii stroju na drugi dzień to jestem jeszcze w czarnej dupie...:?:/

Starbuck80 Z Twoich typow mnie podoba się Marta. Ale dla mojego dzieciatka też już wybralam Basia albo Jakub w zaleznosci co się kruje pod moim serduszkiem;) A co do kolek to ja mialam trojke rodzenstwa a kolki mialam tylko ja wiec zobaczymy narazie nie ma co się martwic na zapas teraz zyjmy zakupami wyprawkami i oczekiwaniem:)

Starbuck80 gdybym miała wybierać z tych trzech to wygrałaby Lenka choć Martusia też jest bardzo ładne:) A Olga, podobnie jak twierdzi Sylwia myślę że to troszkę "twarde" imię. Ewa nie przejmuj się, ja też mam dzisiaj dzień wycięty z życiorysu. Tak samo wstałam lewą nogą i tylko plątam się po domu:/ włosy stoją mi na wszystkie strony i też mam zaje**sty strój: piżama+szlafrok:/ a co do zakupów to może przełóż to na jutro:) bo w takim humorze może dzisiaj nic z tego nie wyjść... Ale napewno jakieś butki się znajdą, zobaczysz.

Dzieki dziewczyny :)

Natalia Dzięki za dobre słowo. Nie wiem, co dzisiaj we mnie wstąpiło. Dobrze, że nie pracuję, bo mogłabym w takim dniu narobić sobie wrogów. Zabijam - słowem, wzrokiem i ogólnie całokształtem! Jestem tak megawkur... Także dzień pod hasłem "wszystko źle". :((( Już dzisiaj zdecydowanie za późno na zakupy. Jutro nie wiem, czy się zbiorę. Najwyżej nie pójdziemy na to wesele. A wtedy to dopiero będę miała doła...

No i chyba nie muszę dodawać, że najbardziej mnie wkurwia jedyna obecna w tym samym lokalu osoba, czyli mój Ślubny... Oni naprawdę niczego nie rozumieją i do niczego się nie nadają (a co mi tam - Ania wiesz o czym mówię?). Ja dzisiaj mam tą fazę. :)))

Ewus nawet nie wiesz jak dobrze Cie rozumiem:) ;)

No bo to przecież ponad ludzkie możliwości się domyśleć, że kobieta w ciąży musi mieć raczej jakieś plany i wiedzieć z wyprzedzeniem, co i kiedy? Przecież dla mnie ubrać się i wyjść w 15 minut to powinno być normalne? Przecież parę kilometrów spaceru przed miasto w samo południe przy 30C ciepła to pikuś dla ciężarnej! Nie no - w ogóle ciąża nie ma żadnych ograniczeń - tylko brzuch się większy robi i na tym cała ciąża polega... Wwwwwwwwwwwwwwrrrrrrrrrrrrrrrrrrr...

A echo odpowiedziało z przyzwyczajenia: "Mać!.... Mać!.... Mać!...." ;)

Ola z Twoich meskich typów to wszystkie fajne, a najbardziej - Antek przy harrym nie uniknie skojarzen z harry poterem :-) u mnie z nastrojem calkiem niezle, chyba w ogole nie mam takich huśtawek, Moj ostatnio ma tyle pracy ze po powrocie jest wykonczony wiec to raczej ja staram sie mu humor poprawic :) w ogole to chyba odkąd jestem w ciąży to jestem dla niego milsza i jeszcze bardziej sie utwierdzam ze to ten jedyny :) za nami juz 11,5 roku stazu, z czego mieszkamy razem 7 lat, i juz rozne etapy przchodzilam i znudzenia i zwatpienia, tyle lat troche juz taka stagnacja, bałam sie ze zwiazek jest przechodzony ale to juz wszystko dawno minęło :) i ciesze się ze nie strzelilo mi wtedy nic glupiego do glowy :)

Starbuck my 11 lat razem a mieszkamy razem od 8:-) Ewka to nic-tam miasto phiii- moj kochany maz wczoraj mi pow, ze pod koniec wrzesnia albo na pocztaku pazdziernika polecimy do Hispzanii:) no bo czemu nie??? ja do niego, ze nie wiem jak sie bede czula a mezus na to" a noooo fakt" i mina "ale o co CI chodzi";)haha niby czai, ze ja w ciazy, niby, ze Dzidziek w drodze ale jakos ciezko mu to wplatac w zycie:) w sensie-przeciez jeszcze GO tu nie ma wiec czmeu cos ma sie teraz JUZ zmieniac,przeciez sie urodzi w grudniu i wtedy wszytsko bedzie wywrocone do gory nogami ale 09/10 czemu mamy nie jechac:D:D no rozbraja mnie momentami ten moj mezus:D:D:D

chociaz nie, w sumie 7 :) wiec mamy taki sam prawie staz;) a ile jestescie po slubie? my 3 lata-15/08:)

a slubu to jeszcze nie bylo, juz nawet rodzina odpusciała gadanie :) w tym roku chcemy cywilniaka ogarnac :)

aaa ok, sorki za pytanie:)

He he he... Ja nie mówię o jakichś poważnych dylematach, tylko o typowej huśtawie nastrojów spowodowanych hormonami... Takie tam codzienne "smaczki" przyzwyczajania się do nowej sytuacji. Normalnie pewnie bym tak emocjonalnie nie reagowała na takie sprawy, ale teraz... :D

Podejrzewam, że to też z tej przyczyny, że praktycznie od początku czerwca siedzimy razem w domu - tego jeszcze nie grali. To naprawdę sporo czasu i tak będzie do 6 czerwca... Bo dopiero wtedy Mój wraca do roboty. Gdyby chodził do pracy nie było by tylu okazji do szukania dziury w całym... ;)

Do 6 września miało być! :))))

Hej Mam pytanko dzisjaj odebrałam wyniki na anty hiv bo gin mi kazał zrobić i wynik mam 0,009 czyli chyba ujemny bo norma

ucieło mi resztę czy któraś z was też robiła i ma podobny wynik, bo zastanawiam się czemu nie 0 a 0,009

Dolarka poczytam tutaj...na 2 stronie jest napisane ,ze czasem ciaza moze troszke sfalszowac wynik, dletego najprawdopodobniej nie jest to zero... Nic sie nie martw ;) http://www.aids.gov.pl/files/wiedza/Diagnostyka_HIV_(3).pdf

ja nie pomoge bo jedyne co dostalam to, ze wynik negatywny.

hej dziewczyny ale jestem padnięta po ważnie biorę pod uwagę LR4

Pelpetka cos sie stalo? czy poprostu jestes zmeczona?

dobra zegnam sie:) ide do domu!Pa:)

pelepetka To nie rozważaj, tylko bierz zwolnienie, jeśli czujesz, że przeholowałaś... Nie wolno igrać z ogniem! :((( Co się dzieje? Nawał roboty?

JUŻ JESTEM MUSIAŁAM ODSAPNĄĆ A O CO CHODZI ZA CHWILKĘ NA piszę

To Ty sobie odsapywaj, a my czekamy gdzieś w okolicy... :)

problem jest z dojazdami do pracy bo mieszkam nie daleko krakowa i co dziennie stoje w zatłoczonym autobusie sporo czasu nikt nie ustąpi a nawet jak toś wysiada tak jak dziś to jeszcze mnie podsiada i obraca buzie do okna z powrotem było to samo a jeśli chciała bym siedzieć wracając do domu to trace do 50 mi ze by dojechać na pierwszy przystanek bo w tedy sobie siedzę. do nie dawna to nie był problem ale ostatnio boli mnie wszystko jak wysiadam dzięki naszym dziurawym drogą. a po za tym to mam pytanie jeśli mój szef ogłosi bankructwo to co bedzie zemną czy zus przej mnie opieke do i dostane macierzyńskie. mój szef miał dwie różne firmy i jedna zamkną 6 mie temu ale druga w czasach kryzysu ma problem w spłaceniu wierzycieli upadłej firmy po raszka

Aneczka... Ja nie Wiem jak to jest w Polse, ale wydaje mi sie ,ze macierzynskie Ci sie bedzie nalezalo, i zus powinien przejac ten obowiazek ...Ale 100 % pewnosci nie mam..startuj na zwolnienie i odpoczywaj...buzka