Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jerry i paczka haha

Dlaczego Polki wymagają od faceta w wieku 20-28 lat : pracy,samochodu,mieszkania

Polecane posty

Ja bym w lustro spojrzeć nie mogła jakby mnie facet utrzymywał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Cóż, w wieku 28lat wypadałoby mieć samochód chociażby z przyczyn zawodowych" Wypadało by też mieć jacht z przyczyn wypoczynkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malysia213
moj maz ma 25lat.prace,dwa samochody,dzialke,zaczynamy w tym roku budowe. ALE pracuje za granica. da sie? owszem da.bo w wieku 28 lat bedzie mial to samo + dom. i do wszystkiego doszedl sam. - ha ha a ty do czego doszedlas:/bo z postu powyzej czuc ze tylko do zlapania faceta:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis juz o tym pisalem.
Wiekszosc polskich kobiet to materialistki. Same gówno mają a wymagają Mercedesa i domu z basenem + kierowniczego stanowiska. Z tym udawaniem biednego to dobry pomysl :) Szkoda ,ze nie wpadłem na to zanim poznałem moją żone :O Najlepiej udawac nie biednego ,ale skromnego , przeciętnego. Wtedy wyeliminujemy szmaty które widzą w facecie ''zaradnośc'' Nie wiem co gorsze, dziwka-materialistka czy dziwka dająca byle komu w dyskotekach? Chyba na jedno wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojoj czyzby
co ja mam? wlasnie koncze studia, pracuje jako account manager,w interaktywnej agencji. 2lata bylam na stazu w barcelonie. uwierz mi daleko mi do utrzymanki.nie bede sie tu przechwalac i nie rozumiem jadu. chcialam tylko autorowi uswiadomic,zemimo iz takich facetow z dorobkiem jest malo,to jednak sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis juz o tym pisalem.
A ty do psychiatry Noxelio , sprawdz czy jestes w urojonej ciązy i wez nowe opakowanie Diazepamu ,Prozacu czy co tam zażywasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek z warszawy
Interesowne kobiety nie są aż takie straszne, one też potrafią kochać, więc nie marudźcie tak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darker, nawet nie wiesz jak brak samochodu daje po dupie jak masz pracę w innym mieście niż mieszkasz. Mój partner właśnie w ten sposób się męczy i doczekać się auta nie może, bo to po prostu jest męczące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal pl
ludzie ale jestescie zawistni.kobita napisala przyklad a wy jedziecie po niej jak nie wiem.tu byla mowa o facecie,nie co powinna miec kobieta. po za tym to my faceci powinnismi opiekowac sie naszymi kobietkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja odpowiedź brzmi
Ale ja sie pytam co Ty masz, tak chwalisz sie rzeczami materialnymi męża wiec pytam czego sama sie dorobiłas. I nie twierdzę, ze to nie jest możliwe, bo moze jest ale jak widac po Twoim mężu kosztem studiów i rozlaki skóro Ty jestes tu, a on zapierdala zagranicą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noxelia ma rację, że jeżeli się kocha partnera i potem dziecko to z przyjemnością się dba o rodzinę. Więc kobiety niepracujące i żerujące na swoich mężach chyba mają problemy z miłością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Darker, nawet nie wiesz jak brak samochodu daje po dupie jak masz pracę w innym mieście niż mieszkasz." To się trzeba przeprowadzić. Są zawsze PKS-y i pociągi. Nie muszę wydawać na 18-letni szrot sprowadzany z Niemiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darker, PKS to masz w Polsce to po pierwsze, po drugie nie wygodnie jest na nocne zmiany jeździć pociągiem czy taksówką. Po trzecie - mobilność w tych czasach jest ważna...ma się chłopak przeprowadzać 10mil tylko po to, żeby mieć 5 minut do pracy i 10mil do mnie? Poza tym samochód to w tych czasach wymóg tak dla mężczyzn jak i kobiet. Po prostu dużo ułatwiają. Mnie by szlag trafił jakby dzień w dzień musiała siedzieć w nocnym pociągu czy nawet w dzień w autobusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że zajmowanie się domem to też praca. Tylko, że przy okazji jest to blokowanie samej siebie. W razie porzucenia ma się gówno (no...ewentualnie alimenty). Mieszkanie z dala od partnera to też nie związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ranyyy
moja przyjaciółka ma szczęście,bo jej facet już po skończneiu studiów rozwijał karierę i teraz jeździ po świecie (robiąc w branży informatycznej)zarabiając grubą kasę - a ona razem z nim, oczywiście. mój facet ma 32 lata i dopiero teraz się ogarnia i normalnie pracuje, bo całą młodość przebalował :o ogólnie życie z nim to jedna wielka loteria, ale oczywiście kocham go i wspieram... :O i tak na zdrowy rozum - która z nas prowadzi bardziej sensowne życie?... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że w topiku chodziło o nierówny podział ról, czyli sytuację gdzie kobieta nie ma nic i nic nie robi, a oczekuje od faceta żeby był już w życiu ustawiony i ją utrzymywał, przy czym ona od siebie nie musi nić dawać. Oczywiście, że podział ról jest taki, jaki sobie ludzie sami wybiorą, ale znam związki, gdzie jedno wypruwa sobie żyły, a drugie nie robi kompletnie nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhtehrt
noxelia moze jestes ladna, ale szmata z ciebie. kiedys zaplaczesz jak mezus cie szmata od podlogi zleje za nierobstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezapominajka srajka
noxelia a za co kupisz mezowi upominek na urodziny, za jego? za mamusi? a na dziecka prezent sie zlozyc...golodupcu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja odpowiedź brzmi
Noxelia sama jestes idiotka, a do tego brzydka. Ja rozumiem, ze w sytuacji kiedy jest dziecko kobieta musi sie nim opiekować i jest na utrzymaniu partnera. Ale czekanie na księcia leżąc do góry dupa, bez ambicji to nie jest powód do dumy. Trzeba rozróżnić potrzebę poczucia bezpieczeństwa od materializmu. Inaczej to wyglada kiedy dorabiaja sie wspolnie nawet jesli on pracuje, a ona zajmuje sie domem. A inaczej kiedy panienka przy wyborze partnera kieruje sie wartością jego majątku. Dla mnie takie panienki to sprzedajne kurwy, bo niby czym różnią sie od prostytutek? Trzeba sie szanować i nie liczyć tylko na partnera, bo co sie stanie kiedy on kopnie w dupe? A zaznaczam, ze to co ktos zarobił etc przed slubem nie wchodzi do wspolnego majątku i co taka biedna niezaradna panienka z sobą wtedy zrobi? Bedzie szukała kolejnego zeby go naciagnac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja odpowiedź brzmi
A jak znajdzie ładniejsza, o co patrząc na Twoje zdjęcia nie trudno to jak sie utrzymasz? Masz Ty dziecko jakies wykształcenie poza gimnazjalnym? Czego mam Ci zazdroscic? Tego ze zarabiasz na utrzymanie ciałem? Mi jest Ciebie żal bo obudzisz sie kiedys z niczym, a skoro żerujesz na innych to jestes życiowym kaleką, nieudacznikiem i po prostu sobie nie poradzisz. Co Ci wtedy powstanie? Sznurek? Burdel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja odpowiedź brzmi
Rete chyba za uszczerbek na umyśle. Na wszelki wypadek zostawisz sobie mieszkanie? To w końcu milosc czy nie milosc? Skoro nie wykluczasz rozstania. Na pytania o szkole nie odpowiedzialas czyli trafiłam z tym gimnazjum. A czy masz jakies aspiracje, chcialabys cos w zyciu osiągnąć? Czy lezenie z rozłożonymi nogami w zamian za wikt to szczyt Twoich marzeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja odpowiedź brzmi
A skad wiesz czy chce czy nie chce? Moze mam większe ambicje od Ciebie i chce byc niezależna, a przy wyborze mężczyzny nie kieruje sie zasobnościa jego portfela, ale tym jakim jest człowiekiem, nie szukałam nikogo zeby isc na gotowe i nie mam zamiaru biernie czekac az on sam na wszystko zapracuje. I nie musze robic z Ciebie zera, bo Tobie samej calkiem dobrze to wychodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhm, jasne ze wróci
rucha se w anglii i jest mu dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja odpowiedź brzmi
Ja zawistna? A kto życzył zylakow w którymś z poprzednich postow? Nie badz śmieszna ludzi o innych poglądach wyzywasz od idiotek to jak niby mozna do Ciebie mowic zeby dotarło jak nie Twoim językiem? Ja akurat nie jestem zawistna i wierzę w karme wiec zycze Ci powodzenia i na tyle szczescia by Twoj sponsor Cie nie wychujal i zebys nie obudziła sie z reka w nocniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę ze autor trochę przesadził z domem ale ogólnie to zrozumiałe żeby facet byl zaradny. Praca w to podstawa No bez przesady żeby 'stary koń' nie miał jakiejś dobrej pracy. Noxelia podaje nam realny obraz. Nie rozumiem tej złości u was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja odpowiedź brzmi
Realny obraz to kobieta-utrzymanka? Chyba mentalnie zyjesz jeszcze w 1.połowie XX wieku. Ciekawe czy sam marzysz o kobiecie, ktora bedzie z Toba tylko dla pieniędzy. Zaradność to podstawa u mężczyzny, ale nie pokaźny majątek, przynajmiej dla tych szanujących sie kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze to nic nie wspominałem o tym... Eh. Po drugie, to, ze zaradny facet bedzie szukał zaradnej kobiety to rozumie sie samo przez sie :) po trzecie- nie chcę być w związku. Wolę życie w pojedynkę. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeedewdaseeee
facet jak facet, jak chce zakładać rodzinę to powinien dać ją radę utrzymać np w razie wychowaczego żony. Jak chcę ja wogóle zakładac a jak nie to dać sobie dupie siania i chodzić na dziwki :D ale kafeteria jest strasznie durnym forum i wszystko tu jest przejaskrawione. Wiadomo lepiej mieć gościa z perspektywami niż lenia śmierdzącego ale teoria to jedno w życiu wychodzi to trochę inaczej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja odpowiedź brzmi
Do Kamil21 Jak to nie powiedziales? Przeciez przyznałes rację noxeli czy jak jej tam, a ona za idealny uważa układ sponsorowany. Oczyście, ze mężczyzna chcący zalozyc rodzinę powinien byc w stanie utrzymać ja w razie przyjścia na swiat dzieci, ale autor nie pisze o tym tylko materializnie dzisiejszych kobiet. O tym, ze nie liczy sie dla nich jaki mężczyzna jest, ale co posiada. A wymaganie od każdego 26letniego człowieka (który możliwe, ze do 24 roku życia studiował), alby posiadal własne mieszkanie i samochód jest absurdem, bo albo trzeba miec wiele szczescia, albo bogata rodzinę, aby to osiągnąć w 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×