Gość elcia42 Napisano Maj 17, 2011 tak bym chciała, by moja teściowa była miłą kobietą. Nie spodziewałam się, że praktycznie cały czas tu będzie. Do wszystkiego się wtrąca, wszystko wie najlepiej. Powyrzucała dzieciom ubrania z szafy, bo stwierdziła, że już się nie naddają, poobcinała fiołkom młode liście ze środka, bo uważa, że tak się robi. Oszpeciła mi piękne rośliny. Ona wszystko wie najlepiej. Jak zwrócę uwagę, to dostaje furii. Już nie mam siły. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach