Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hhhbbb

czy jesli moj facet caly czas po pracy spedza na graniu to mam go rzucic?

Polecane posty

Gość hhhbbb

prosze o rade.czuje ,ze ma mnie w nosie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiona mysl
basia to ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhklllla
moj tez tak robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhbbb
nie jestem zadna basia wiem,ze to popularny problem,ale co z nim zrobic?? mam dosc czucia sie jak jakis cholerny mebel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhklllla
wiem ze mu nie zalezy i ze kocha była i ze odejdzie ode mnie i ze to kwestia czasu ... ale jak rozmawiam z nim o tym to ucina temat i nie chce rozwodu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhklllla
nie wiem co robic... chciałabym by sobie poszedł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhklllla
i cos czuje ze on chce abym sobie poszła :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhklllla
ogolnie zauwazyłam ze ma mnie w dupie... nie rozmawia ze mna, jak zaczynam ttemat to łaskawie sie oderwie od kompa czy ksiazki ogolnie zlewka na makas... olewam i tak wiem ze polezie do innej...kazdy facet jest taki sam...przerabiałam to raz, przerobie i drugi raz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja autorkatemat
no ja tez mam wrazenie,ze chce zebym sobie poszla,moze wlasnie te ciagle granie to taka pokazowka,co ma mi dac do zrozumienia,ze wcale mu nie jestem potrzebna. u mnie nie ma problemu bylej ani nic wkurwia mnie to za przeproszeniem,skoro komp jest wazniejszy to niech mi to powie wprost!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhklllla
"no ja tez mam wrazenie,ze chce zebym sobie poszla,moze wlasnie te ciagle granie to taka pokazowka,co ma mi dac do zrozumienia,ze wcale mu nie jestem potrzebna." wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhklllla
to juz kwestia czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja autorkatemat
moj to nawet jak mu cos opowiadam to dalej gra,czasem gadam ,przerywam i nie koncze a on nic nawet nie pyta co dalej wiesz denerwuje mnie to,bo jeszcze rozumiem jakbym bylka jakims pasztetem co ciagle gdera,a tu nie.gra w zabijanie jakichs potworkow jest bardziej interesujaca. a moze teraz faceci tacy sa??tacy beznadziejni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieciak z niego jest
a rozmowa nic nie da pewnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×