czy on żałuje? zostawił mnie!!!!!

ciekawe czy mój były ktory zostawił mnie 2 lata temu dla kolezanki z pracy bez słowa, chociaz troche żałuje i jest mu głupio ze wobec mnie po 4 latach bycia razem tak postąpił??? Nie odzywa soe od 2 lat, nie odpisuje na smsy, nic kompletnie. A jeszcze za chwile się z nią żeni. NO CIEKAWA JESTEM CZY TROCHE CHOCIAŻ MU GŁUPIO............................... :/

jak ona go oleje:)

Napewno nie, zerwał z toba kontakt, układa sobie życie na nowo.

ciekawe czy moj jeden daaaawny eks tez zaluje:D . on jest chyba teraz szczesliwy z inna, czy to normalne ze myslimy o eks??

p.s. ja mam teraz innego, zareczylismy sie ale jeszcze czasem mysle o tamtym, moj pierwszy powazny..

no to tez był mój pierwszy, 4 lata razem, nie da sie tego wymazac z pamieci i serca. a on widac wymazał i układa sobie zycie z inna na nowo :/:/:/ ja nie potrafie innego pokochac, nie umiem :(

niestety faceci nigdy nie żałują, żyją dniem dzisiejszym nie przeszłością, uważają że takie rzeczy się zdarzaja a życie toczy się dalej poza tym jak jest szczęśliwy to się nawet nie zastanawia dla nich było minęło to bardzo częste ostatnio

hmm

a inni co myśla na ten temat?

aliccccccc to nie ma roznicy czy facet czy kobieta. ja tez bylam w zwiazku 4 lata. poznalalm kogos i podjecie o zerwaniu trwalo jeden dzien. ani chwili nie zalowalam, bo niby czego. teraz jestem 100 razy bardziej szczesliwa

Pewnie, ze zdarza sie, ze facet zaluje. Ale w waszych przypadkach to wy zalujecie.

nie żałuje. ten nie żałuje.

. wiesz co? możliwie, że żałuje,ale faceci raczej nie pokazują swoich uczuć;) na pewno czasem o tobie pomyśli, jak zobaczy dziewczynę podobną do ciebie, czy coś związanego z wami;) ja byłam kiedyś w związku chyba 2 letnim, facet mnie zdradzał, w koncu rzucil dla jakiejs innej;) ale mlodiutka wtedy bylam chyba 20 lat mialam;) teraz to stara dupa;) i co jakis czas on sie upije i po nocy mi wysle sms;) a ma juz zone i dziecko, ja tez meza:) chociaz teraz juz nie pisze, zmienilam nr:) kawał drania z niego był, ale coś go czasem po pijaku ruszylo:) haha

wiecie, tez żałowanie, a pomyślenie o kimś o dwie inne rzeczy:) !

bede brutalna i powiem ci ze nie.

brutalna żono a skad TY wiesz ze nie?

Skąd twoja ciekawość? Przecież odpowiadasz sobie sama. Cztery lata waszego bycia to było wystarczajaco dużo dla niego, aby cię poznać. Zabrakło ci atutów i on sobie poszedł. Do nieprzypadkowej osoby. Mial okazję trochę ją poznać wcześniej w pracy. 2 lata są razem i za chwilę biorą ślub. Czy to wszystko dzieje się gdzieś w tle wielkiej traumy związanej z tym, że kiedyś dawno temu odszedł od osoby, która nie była dla niego tą na całe życie? Nie sądzę. Czemu ty nie dasz mu spokoju? Czemu wysyłasz sms-y jeżeli on od dwóch lat konsekwentnie daje ci do zrozumienia, że dla niego jesteś przeszłością? Pytasz czy chociaż trochę jest mu głupio? Myślę, że tak. Zapewne jest mu głupio, że kiedyś był z kimś, kto tak się zachowuje jak ty.

a moze ona tak go kocha i dlatego mu pisze te smsy? Widac on dla niej nie byl kims o kim mozna raz dwa zapomniec jak w jego przypadku. Ja kiedys tez mialam podobną sytuację :/

Dla mnie nie ma znaczenia czy molestuje go z miłości czy z nienawiści.

a co dla ciebie ma znaczenie? jak dla mnie to ty mozesz tu w ogole nie pisać. poza tym nie molestuje go smsami, wysłałam mu kilka smsow po jednym w odstepach czasu 3 miesiace. Poza tym mógłby zmienic nr telefonu a nie zmienia i wciaz ma ten sam. Jak bylismy razem to mi mówił o tej dziewczynie ze jej nie lubi, wciaz do niego przychodziła w czasie pracy do biurka i gadała i mu tym przeszkadzała, tak jej nie lubił ze teraz slub z nia bierze. Boli mnie serce i to bardzo :(

Dlaczego się dręczysz przez 2 lata? Dlaczego uważasz, że on powinien zmienić nr telefonu? On jej nie lubił, ale teraz lubi. Co zaś tyczy się ciebie to jest odwrotnie. Daj mu i sobie spokój. Chyba, że lubisz jak cię boli serce.

hm

piszcie, wypowiadajcie sie, opisujcie swoje sytuacje jesli macie podobne