Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 09876

Pierścionek zaręczynowy wybrałyście same czy była niespodzianka?

Polecane posty

Gość boberek pędzelek
same zareczyny niespodzianka nie byly, chociaz mialy byc, ale na tyle go znam,ze niespodzianki zawsze przewiduje lub przeczuwam oczywiscie udawalam zaskoczona o pierscionek bylo pytanie: kiedy idziemy wybierac, wiec odpowiedzialam,ze chce,by on sam wybral i wybral sliczny, prosty nie wiem, jakim bedziemy malzenstwem za 10,20 lat, ale nasz krotki i burzliwy okres narzeczenstwa (nie z naszej winy, trudne koleje losu) mnie i jego tylko umocnil w przekonaniu o najsluszniejszej decydzji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evil_monkey
A ja właśnie dosta łam!! :D Piękny z perłą i brylantami z Kruka, czyli taki jak sobie wybrałam ;) Same oświadczyny były raczej przewidywane, ale piękne ciche i spokojne na naszej warszawskiej starówce :) Świetna chwila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dawid 345
Ja pierścionek zaręczynowy wybierałem sam,pomogła mi obsługa w sklepie WWW.SKLEPJUBILERSKI.COM i trafiłem w gust narzeczonej,bardzo jej się podobał i nie był drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też sobie sama wybrałam pierścionek. Bałam się że będzie szpetny, albo tandetny i nie będę chciała go nosić. A tak to nie zdejmuję go z palca ;) Zaręczyny oczywiście były planowane, aczkolwiek nie z jakąś pompą To mój: http://www.yes.pl/diamenty/pierscionki/szafir/35504-pierscionek-z-brylantami-i-szafirem-BB-Z-000-Y01-2358S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guttka
U mnie była to trochę niespodzianka , trochę nie :) Jak wybieraliśmy prezent na urodziny mojej mamy w Aparcie, mój Tomek zapytał jakie pierścionki mi się podobają "jakby co ". Potem temat ucichł i na Wielkanoc były oświadczyny, bukiet róż i pudełeczko z pierścionkiem , jednym z tych które pokazałam :) Moje cudo http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,kolekcje,Pierscionki_zareczynowe,3175

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xDxDxDxDxD
Ja sama wybierałam pierścionek, ale oświadczyny były w 100% niespodzianką. Gdyby nie to, że mąż się rozchorował i nie mógł iść do jubilera, to sam by kupił. Ale nie ma tego złego, bo dzięki temu mam dokładnie taki pierścionek zaręczynowy jaki zawsze chciałam mieć - czyli bez diamentu i bardzo skromny i delikatny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panienkka
My zaręczyliśmy się pod woda jak nurkowaliśmy.Niczego się nie spodziewałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajajaja
a moj narzeczony oznajmil mi pewnego dnia ze chce sie oswiadczyc i czy ja chce sobie wybrac pierscionek czy sam ma kupic jakis wiec to byly wstepne oswiadczyny mozna powiedziec ktore mnie bardzo zaskoczyly :P zwlaszcza ze zapowiedzial ze zrobi to w swieta czyli za jakis miesiac od tego oznajmienia, bylam nastawiona ze zrobi to tak jak mowil a okazalo sie ze oswiadczyl sie zupelnie innego dnia, nawkrecal mi ze niby pierscionka nie ma na stanie w sklepie ( sama sobie go wybralam wiec tu nie bylo niespodzianki) wiec juz balam sie ze zareczyny w swieta nie wypala a okazalo sie ze wszystko uknuł zeby zrobic mi niespodzianke i faktycznie do ostatniej chwili na spacerze nie spodziewalam sie ze jednak mi sie tego dnia oswiadczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierścionek wybierałam sama. Osobiście musiałam dopilnować, żeby nie był za tani:) Ale limit finansowy jakiś jednak był. W dniu oświadczyn, były to moje urodziny - dostałam puste pudełeczko i bukiet czerwonych róż. Obyło się bez słów - o mało nie upadłam z wrażenia. Serio!!! Kiedy jednak odebraliśmy już zmniejszony wybrany przez mnie pierścionek, to zmusiłam mojego narzeczonego (niby żartem) aby uklęknął i wydusił z siebie "te" słowa. Oficjalnych zaręczyn przed rodzicami nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiula1990
Wow! Jestem zaskoczona Waszymi wyborami. Dla mnie jednak pierscionek musi mieć kamien. Najlepiej diament. Diament kojarzy mi się z czymś wyjatkowym a nie takie wiecie.. przeciętniactwo. Obrączka może być ze złota - OK - ale zaręczynowy pierścionek musi mieć kamien. Ja zawsze myśle do przodu i już wiem że swój pierścionek przekaże dla mojej córki ( której jeszcze nie mam ;-) ) a ona dla jej córki. Takie tam urojenie moje he he. Porównywałam sklepy 'yes' i 'kruka' ale zdecydowałam się kupić tutaj: http://79diamenty.pl/7-pierscionki-z-diamentami-zolte-zloto . Nię będe ukrywać że cene grała role - odbiór osobisty bo jestem od nich z miasta więc nie bałam się o żadne przekręty jakich to dużo w naszym sklepie. Jestem zadowolona :P Polecam i jak coś to piszcie - mam nadzieje że pomogę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie zauroczył unikatowy model pierścionka zaręczynowego z szafirem jaki znalazłam w firmowym sklepie jubilerskim Savicki. Pokazałam go mojemu przyszłemu narzeczonemu i mam nadzieję, że w dniu zaręczyn wsunie mi go na palec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie chłopak zabrał do www.rzeszowski-jubiler.pl i kazał samej wybrać. W sumie to lepiej, bo on jednak troche nie ma gustu w tych sprawach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samej wybierac pierscionek,ha ah ah ha ha ha ,oplulam monitor,to samej tez mozna sie oswiadczyc i samej slub brac,bo po co jelop ktory gustu nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli kiedykolwiek będę miała chłopaka i on zdecyduje się mi oświadczyć, to wolałabym, żeby sam wybrał pierścionek i zdecydował kiedy, gdzie i jak chce się to zrobić :) W tych kwestiach myślę, że należy zostawić inicjatywę Panom, oni już wiedzą co robić i myślę, że każdy, kto planuje się oświadczyć powinien znać swoją dziewczynę na tyle, żeby wybrać pierścionek w jej stylu i tak zorganizować zaręczyny, żeby i jedna i druga strona czuła się wtedy dobrze. Bo w tym jest rzecz - i chłopak i dziewczyna powinni czuć, że to jest ich moment, w ich stylu, a nie np. zaręczyny "z widownią", kiedy jedna ze stron ewidentnie nie lubi być w centrum uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pokazywałam kilka pierścionków, które mi się podobają na Abgold, ale ostateczną decyzję podjął mój (już) narzeczony. Dokonał świetnego wyboru :) klasyczny pierścionek z brylantem - tradycyjny i piękny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×