Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość : (

Wy narzekacie na wygląd a ja na charakter

Polecane posty

Gość : (

Jestem nudna, skromna az do przesady, wstydliwa, cnotliwa, cicha :o i można wymieniac w nieskonczonosc... więc kto ma gorzej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego uważasz
że są to negatywne cechy? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale wiesz
Jak ktoś ma brzydką twarz to co może z nią zrobić? A jeśli chodzi o kobiety to nie każdej makijaż pomoże. A ty możesz zmienić swój charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że co???????
Toż to ja właśnie szukam takie dziewczyny i założę się że nie tylko ja bym chciał taką dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość : (
tak to są negatywne cechy bo nie potrafię się odnaleźć w dzisiejszym świecie. Wolałabym być "brzydka" niż taka jaka jestem. Bo charakterem można wiele nadrobić, uroda do niczego się nie przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam taki charakter ale gorszy
W dzisiejszych czasach takie osoby nie mają szans na poznanie faceta, taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego uważasz
A nie lepiej zamiast zmieniać swój charakter - odnaleźć się w świecie z takim charakterem, jaki się ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilkaaaaaaaaaaaaaa
też taka jestem i to mi bardzo utrudnia życie więc staram sie to zmieniać.. A jestem atrakcyjna i inteligentna ,ale ta inteligencja w ogóle mi sie nie przydaje w kontaktach z ludźmi :( jakoś nie potrafie z wieloma z nimi rozmawiać może to wynika z tego ,że jestem zbyt spieta w rozmowie ,a troche nie wiem o czym z nimi rozmawiać ale zmieniam to powoli bo już widzę postepy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość : (
w realnym świecie nie spotykam chłopaków którzy chcieliby takie :o większość chce normalne dziewczyny, najlepiej przebojowe a jeśli nie to po prostu takie z którymi mozna pogadać na luzie o wszystkim, przez te cechy jestem odtracana :o po jakimś czasie każdy mną sie nudzi i ma mnie gleboko w powazaniu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgeghrfdhd
w dzisiejszych czasach tacy ludzie nie odnajda wpolnego jezyka z wspolczesnymi ludziami (ludzmi zeby nie bylo ze nie umiem pisac :O ) :O :O taka jest kurfa prawda, mamy przejebane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilkaaaaaaaaaaaaaa
mam taki charakter ale gorszy - nie prawda bo ja miałam wielu facetów ,zawsze mam adoratorów.. ale to wynika z tego ,że każdy jest ze mną dla seksu taka smutna prawda . jeden mój facet tak naprawdę mnie polubił ,ale nam nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość : (
widze ze jest nas wiecej, dobre i to :) dokładnie jest tak jak piszecie, nie mozna znalezc z innymi wspolnego języka, ze to az drazni. Nie mowiac o tym ze o imprezach mogę zapomnieć,o facecie również..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego uważasz
Poza tym jak można samemu się oceniać, że jest się nudnym.... Co to znaczy? Że ziewasz kiedy o czymś myślisz albo jak patrzysz na siebie w lustrze? "Skromna aż do przesady" - myślę, że domyślam się , o co chodzi, ale to się nie zmieni, dopóki samej siebie nie polubisz i nie zaakceptujesz. Wtedy będziesz umiała walczyć o swoje - dla siebie, jaka jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość : (
lilka... aż mi się przykro zrobiło, bo wiem co to znaczy.. ze mną jest tak samo, każdy chce tylko seksu jeżeli sie orientuje że ze mną związku nie stworzy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilkaaaaaaaaaaaaaa
ja chodzę na imprezy ,ale też z dziewczynami które chcą przyszpanować , ja sie fajnie ubieram , mam kase na ciuchy itd to ze mną wychodzą . ale nie mam przyjaciół takich prawdziwych.. nie jestem pusta bo jestem bardzo wrażliwa, ale ciągle sie boje jak wypadne wśród ludzi i wtedy jest najgorzej , jak się wyluzuje to często jest dużo lepiej ,ale jak narazie to różnie mi się to udaje żeby być pewniejsza siebie walczę z tym,umawiam się z koleżankami np na zakupy czy impreze i jakoś to idzie ,ale ciężko nagle zmienić swój charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fedfdfdf
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilkaaaaaaaaaaaaaa
ze mna chcieli stworzyć związek ,ale on się opierał tylko na seksie i tak. mój obecny facet chyba mnie nawet nie lubi tak naprawdę takie mam wrażenie i chyba nie będę z nim dłużej..czasem sie tak zastanawiam czy mnie można polubić? polubiło mnie pare osób ,ale to też po jakmś czasie sie kończyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość : (
a dlaczego uważasz między innymi ;) jestem nudna, ponieważ nie mam zadnych zainteresowań, jestem chłodna , powściągliwa i nigdy nie interesuje mnie nic... ani ludzie ani jakiekolwiek rzeczy... Chciałabym się zmienić ale po tylu latach w ciągu kilku tygodni nie przejdę aż takiej metamorfozy... Jestem bardzo wrażliwa,aż za. Czasami potrafię płakać przy wszystkich gdy np. komuś coś się stanie czy się wzruszę.. nie potrafie opanowac emocji ale z drugiej strony sprawiam wrażenie osoby chłodnej.. życie wewnętrzne prowadze duzo bogatsze od tego zewnetrznego. Jakoś nie kręci mnie robienie zakupow szczegolnie kosmetykow i non stop nowych ciuchów, nie kręcą mnie imprezy ze względu na ten charakter... czuje jakbym wygasła w srodku... dla dziewczyn to normalne a ja się czuje dobrze naturalnie.. wiadomo ze tam rzesy czy usta podmaluje ale nie stroje sie nie wiadomo jak .. Przy ludziach dziwnie sie czuje :( wszystko tętni zyciem ale jakieś takie fałszywe mi sie zdaje... Nie wiem czy to jakaś choroba psychiczna czy to tylko moj charakter.. Niby nic nikt nie gada, ale ze mnie cnotke niewydymke robia, potrafia cos dociac a ja nie umiem się im "odwdzięczyć" . Tak samo udręką jest wyjście z domu choćby tylko do sklepu oddalonego 15 m. Nienawidzę gdy ludzie sie na mnie patrzą, nie wiem co mam ze sobą zrobić... oj mozna opisywac, mozna ale nie starczyloby doby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość : (
Niby nic nikt nie gada, ale ze mnie cnotke niewydymke robia, potrafia cos dociac a ja nie umiem się im "odwdzięczyć" . chodziło o to,że na co dzień mam jakieś koleżanki, ale zadnej bliskiej przyjaciolki, nie potrafie nawiązywac kontaktów z ludzmi.. wstydze sie ich, a jak nie wstydze to po prostu nie potrafie sie z nimi dogadac... i tak juz mi kilka osob niby w zartach powiedzialo jaka to ja jestem, ale co poradze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilkaaaaaaaaaaaaaa
ja tam mam zainteresowania ,ale też jestem dość powściagliwa. choć sobie znalazłam pare patentów jak się wydawać na pewniejszą siebie. Trzeba patrzeć w oczy rozmówcy , nie cały czas ,ale tak swobodnie potrzeć , usmiechać sie często , siadać luźno ,a nie być spiętą i mówić głosno i wyraźnie , nie za szybko i nie denerwować sie np chwilą milczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jack ill
wyobraż sobie jak przerąbane mają faceci z takim charakterem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość : (
a co za roznica jaka plec? wszyscy z takim charakterem sa na boku.. przykre to ale mozna powiedziec ze na wlasne zyczenie oddalamy sie od świata. Dzięki Lilka, ale dla mnie to nie do przeskoczenia. Probowalam kilka razy wydawać sie pewną siebie ale mam wrazenie, ze wyglądam wtedy komicznie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilkaaaaaaaaaaaaaa
a o czym z nimi rozmawiać? czasem też mi brakuje tematów.. z dziewczynami można o facetach , o modzie , kosmetykach itd , o muzyce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilkaaaaaaaaaaaaaa
na pewno nie wyglądasz wtedy komicznie. mnie też jest trudno się zmieniać ,ale czasem mam takie ,,przebłyski" ,że mi się to udaje i np żartuje sobie z koleżankami. Po prostu chyba tak jak ja sie za bardzo przejmujesz co ludzie sobie o Tobe pomyślą ,a nie rozmawiasz z nimi np jak z bratem czy siostra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jack ill
od facetów wymaga się inicjatywy, a od kobiet już niekonicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilkaaaaaaaaaaaaaa
nie koniecznie ,ale jednak każdy nie zależnie od płci kto jest pewniejszy siebie ma łatwiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość : (
a ja nawet z dziewczynami nie mam wspolnych tematów. Z Toba Lilka zle nie jest ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilkaaaaaaaaaaaaaa
ze mną też nie jest najlepiej uwierz mi , dopiero jakoś się staram to stopniowo zmieniać ,ale z różnym skutkiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilkaaaaaaaaaaaaaa
zresztą masz chyba temperament podobny do mnie czyli melancholika. poczytaj sobie troche o tym typie temperamentu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilkaaaaaaaaaaaaaa
I wiesz ja myślę ,że jak komuś bardzo zależy żeby się zmienić to się zmieni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×