Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość : (

Wy narzekacie na wygląd a ja na charakter

Polecane posty

Gość absinths
a bez spania i odpoczynku nie mam sily, by sie uczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluerby
hehe chyba robisz teraz studia doktoranckie że musisz uczyć się no stop ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absinths
jak sie zabieram za nauke, to mi juz mozg paruje od natloku wiedzy, a mam teraz bardzo nieprzyjemny przedmiot, ze ciezko sie zabrac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluerby
a jaki to przedmiot?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absinths
botanika, strasznie pokrecone, duzo do wykucia, praktycznie wszystko z tego przedmiotu, bo dwuliscienne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juijiu
no coz, samoocene przynajmniej masz wysoka, bo z gory zalozylas, ze posiadasz urode i zaliczasz sie do tych pieknych:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absinths
najgorsze jest to, ze jak wykujesz ilestam opisow botanicznych, to wszystko sie miesza, bo jest tylko kilka przymiotnikow opisujacych np liscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absinths
tu masz przyklad, pomnoz to przez 30 i bedziesz mial pojecie, jakie to bez sensu Łodyga Wysokość od 120 do 150 cm; sztywna, prosta lub rozgałęziona. Pokryta wyraźnym białym nalotem, po przecięciu wypływa duża ilość mlecznego soku. Liście Podługowatojajowate, wyłącznie łodygowe, nierówno karbowane. Kwiaty Duże, o średnicy do 10 cm, z opadającym, 2-działkowym kielichem, posiadające cztery płatki korony, okrągłe lub odwrotnie jajowate, białe, jasnofioletowe, różowe lub czerwone z ciemnymi plamkami u nasady. Pręciki liczne, słupek o siedzącym, tarczowatym znamieniu. Kwitnie od czerwca do lipca. Owoce Prawie kuliste torebki, zwana makówkami, z otworami pod szczytem (nowe odm. nie otwierają się). Zawierają nerkowate nasiona o średnicy 0,9 do 1,5 milimetra o barwie zależnej od odmiany (od brudnobiałych przez czerwonofioletowe po niemal czarne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdetetetete
męczą Cię ludzie i tracisz energię bo jesteś introwertyczką ;) tak już mamy w naturze,ale to nie jest nienormalne tylko po prostu ekstrawertyków jest więcej.Ekstrawertycy przy ludziach nabierają energię a introwertycy w samotności. Ale ja jestem dość dziwna,bo jestem baardzo zamknięta w sobie,mam bardzo mało przyjaciół no ale właśnie..jak już mam przyjaciół,to są to właśnie przyjaciele a nie znajomi i rozmawiamy wtedy o wszystkim,przywiązuje sie do nich.W rodzinie to najbardziej przełamuje tematy typu tabu,bo dla mnie jak sie jest z kimśblisko one nie istnieją,mamę pytam sama o sex,o jej przeszłość,zamkniętego w sobie ojca zagaduje,z bratem to już w ogóle wszystko prawie robimy.No i mam 2 dobre koleżanki,których też sie w ogóle nie krępuje,więc uznaję,że to przyjaciółki,bo się czuję przy nich sobą ;) I to by było na tyle - tak no właśnie.Bo ja po prostu nie umiem przełamac 1 bariery - ale jak mnie już ktoś ośmieli (co sie bardzo rzadko niestety zdarza) to robie sie bardzo otwarta.Ja jestem flegmatyczką a nie melancholiczką więc nie narzekam i mam poczucie humoru,zainteresowania też mam,jestem też wyluzowana.Nie w styuacjach,kiedy jestem spięta,mam na mysli raczej to,że nie jestem sztywna,choć z pozoru może odbierają mnie za ponurą i sztywną.Ale dla mnie sztywny to nie ktoś,kto jest niesmiały tylko ktoś,kto nie ma poczucia humoru i jest zimny.A mi sie wydaje,że ja jestem ciepła,potrafieo kazać ciepło.Kurcze strasznie dziwna jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdetetetete
więc sądze,że w związku to też byłabym na maksa otwarta,tylko że musi sie znaleźc ktoś cierpliwy do mnie bo ja naprawde nie potrafie nawiązywać kontaktów.Potrafie rozmawiać na tematy takie właśnie "późniejsze,zaawansowane",najlepiej to mi sie chyba właśnie o róznych odchyłach rozmawia i o seksie :D:D Ale także o sensie życia,o religii i o życiu ogólnie.Nie potrafie natomiast gadać o kosmetykach,imprezach,ciuchach itp.No i właśnie takich rozmów zapoznawczych.No i moją zmorą jest pytanie "co słychać".Zwłaszcza,jak zapyta o to ktoś z kim nie gadam - pytał mnie o to koleś z klasy z którym na cześć jesteśmy :D No a co mialam mu powiedziec skoro sie nie znamy i nie wie co w ogóle u mnie słychać? A mam dośc gadania o ocenach i sprawdzianach...wole konkretniejsze pytania,juz chociazby co robiłaś wczoraj,ale nie co słychać,a ludzie o to pytają,bo chyba najłatwiej o to zapytać,trudniej odpowiedzieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absinths
widac, ze tutuaj czujesz sie swobodnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdetetetete
wiecie ja bym nawet nie miała problemu żeby do kogoś podejśc i sie zapoznać,nie boje sie tego tylko po prostu jak już podchodze to nie wiem o czym gadać.Bo w pierwszej liceum podchodziłam i próbowałam ale nie wyszło - rozmowy sie nie kleiły i jakieś sztuczne były :( A do mnie nitk nie podszedł,jakby od razu mnie odrzucili....no i teraz mam taką świetną sytuację,że nie mam w liceum ani jednej koleżanki - ze wszystkimi jestem na cześć :O Ale jak to dobrze,że mam te dwie kochane dziewczyny z gimnazjum - też dość nieśmiałe ale razem jesteśmy otwarte i zgrana z nas trójka ;) Już im powiedziałam,że postanowiłam,że będziemy się przyjaźnić do konca życia a one mnie poparły.Och,oby,oby tak było!!!!!! Na razie wychodzi nam utrzymywanie kontaktu chociaż niestety rzadko sie spotykamy bo one uwielbiają się dużo uczyć i mają mało czasu,ale jak sie już spotykamy to na cały dzień albo nawet na noc i już na wakacje sie umówiłam z nimi,razem na ponad tydzień jedziemy hurra :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdetetetete
no ale to kafeteria przecież to jak tu nie czuć sie swobodnie :D:D to są w ogóle osoby,które w necie też nie potrafią rozmawiać albo sie stresują?? No nie no,w to chyba nie uwierze ;) Chociaż racja,ja potrafie bardzo rozbudowanie sie rozpisywać... gdybym w życiu taka wygadana była to by zajebiście było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absinths
ja potrafie gadac o wszystkim, tylko musze miec z dana osoba dobry kontakt, ktos kto nadaje na tych samych falach po prostu, tak to jest, ze z jednymi sie dogadasz, z innymi nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absinths
niestety moje wszystkie mysli teraz pochlaniaja botany, wiec jak tu sie dogadac z kimskolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdetetetete
no ale mam wrażenie,ze te pierwsze rozmowy są prawie takie same - a skąd jesteś,a gdzie do szkoły chodziłaś,a jacy tam ludzie,a czego słuchasz itp.Tylko że ja na takie pytania jednym zdaniem odpowiadam...a dalej już nie wiadomo co.To znaczy ja nie wiem co.Ech,dobrze że jest takie forum :D jakby nie net nie sądziłabym,że jest tyle nieśmiałych osób..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdetetetete
no to Cie podziwiam bo ja jak wejde na kafe to potem próżno zasiąść do nauki...do wieczora potrafie klepać o głupotach z innymi przegrancami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdetetetete
i no dobra,załóżmy,że rozmawiam z kimś o muzyce.No i nawet jak sie okazywało,że słuchamy tej samej czyli nadajemy na podobnych falach no to co,tylko powiedzialam jakie lubie zespoły i z drugiej strony podobnie no i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdetetetete
nie wymieniłam jeszcze znajomych z neta ale to sie raczej nie liczy,chociaż z jedną dziewczyną chce sie spotkać,czuje,ze ona to naprawde moja bratnia dusza ;) ale ta odległość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absinths
a co tu mozna gadac o muzyce, po prostu jest i tyle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdetetetete
ech,no i co,jak już któryś raz zdominowałam temat na tyle,że nikt chyba nawet nie chce teraz tutaj pisać - to akurat zauważyłam na kafe tylko u siebie,to chyba jakiś mój problem też jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdetetetete
no wiem,ale ludzie godzinami potrafią ciągnąć takie tematy :D Nie wiem jak oni to robią...musi być coś ze mną nie tak,skoro inni sie zapoznali a ze mną sie nie kleiło. Dobrze,ze Ty jeszcze tu jesteś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absinths
trzymaj za mnie kciuki, bo to juz niedlugo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdetetetete
trzymam,dasz rade,nie denerwuj się :) skoro sie tyle uczyłaś,ze nawet o czym innym cięzko CI myśleć,to nie ma bolca,zebys nie zdała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absinths
ale bez kopa w tylek sie obejdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absinths
nie dziekuje, jestem przesadna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdetetetete
a jeszcze chciałam zapytać tą dziewczynę co miała kilku chłopaków ale byli z nia dla seksu - jak ich poznałaś,nawiązałaś z nimi kontakt? Czy oni Cie poderwali a Ty z nimi byłaś,bo się Tobą zainteresowali? Każdego,kto okaże Ci zainteresowanie bieresz,bo wiesz,że innego możesz nie mieć? Kochałaś któregoś? Po jakim czasie od poznania byliscie ze sobą? A seks był kiedy? Ja bym nie brała kogokolwiek,kto sie napatoczy tylko dlatego,że sie mu spodobałam - bo mój facet musi być moją bratnią duszą i musi sie o mnie postarać ;) Już wole być sama niz z bylekim.Z bylekim zresztą nie chciałoby mi sie nic robić,bo ludzie musza być dla mnie szczególni,żebym nie czuła sie ich obecnością zmęczona :D:D Aha,no i zauważyłam,że chyba większosć ludzi ma po prostu dużo znajomych,ale nie potrafią być z nimi bardzo blisko,ale za to kontakty łatwo nawiązuja - no to ja mam dokładnie na odwrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absinths
ojej juz piata, jak ten czas leci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdetetetete
bo jeśli łatwo sie i poderwałaś no to nic dziwnego niestety,że trafiłaś na tych tylko dla seksu :( No i jesli sie na niego szybko zgodziłaś,byle oni nie odeszli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdetetetete
noooo :D siedze w domu a i tak kurde czas leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×