Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak się zastanawiam.....

ile lat po ślubie?

Polecane posty

Gość olamary
No u mnie było tak jak piszesz, nie śpieszyło nam się, gdyby nie wpadka nie zdecydowalibyśmy się na pewno jeszcze długo, a teraz czekamy już na naszą kruszynkę, która urodzi się za parę dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasze dziecko
dziś żałuję, że nam się wpadka nie przytrafiła wcześniej;) u nas było tak, że gdy zbliżały się moje 30-te urodziny poczułam ciśnienie z racji wieku, bo wiedziałam, że nigdy tak naprawdę gotowa nie będę na dzieci i na szczęście gładko poszło;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My się staraliśmy i chcieliśmy mieć dziecko, ale nie ukrywam, że przemknęła mi nie raz myśl przez głowę, że bez dziecka jest wygodniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 lat po ślubie i nie mamy dzieci bo nie chcę mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak się zastanawiam.....
Zdaję sobie z tego sprawę, ale jeśli nie zachce nam się do 35 r.ż. to później nie będę ryzykować pierwszego. Wtedy rozważymy inne opcje (adopcja na przykład).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasze dziecko
i nasze dziecko było oczywiście w 100% zaplanowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasze dziecko
jeśli bierzesz pod uwagę adopcję, to nie ma co się spieszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak się zastanawiam.....
Ja biorę, mąż nie na 100%. Ale też nie ryzykowałby ani moim zdrowiem, ani zdrowiem dziecka. Ale mamy jeszcze 5 lat na rozważania :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawie 3 lata po slubie i na razie bezdzietni - nie chcemy, jesteśmy na dorobku i bawimy się;p planujemy o tym pomysleć z koncem przyszłego roku - prawdopodobnie... uwazam, że nie ma nic lepszego niż nacieszyć się małżeństwem i sobą nawzajem parę lat po slubie, bez powiekszania rodziny. na wszystko przyjdzie czas, nie ma co się spieszyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 rok i 4 miesiace a druga corcia 8 lat poźniej :) obydwie planowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak się zastanawiam.....
No ja właśnie też tak uważam, mamy jeszcze w planach trochę podróżowania, trochę realizacji pewnych ryzykownych potencjalnie projektów, na które przy dziecku nie będziemy pewnie sobie mogli pozwolić, bo jednak dziecku potrzeba stabilności a i my nie powinniśmy jako rodzice ryzykować swoim zdrowiem, życiem ani finansami, bardziej niż to konieczne w codziennym życiu :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama sama w domu...
6 lat po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10 lat po slubie
najpierw chcielismy sie nazyc, pojedzic, zaoszczedzic, zrobic kariere poczelam po 4 mcach staran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie. My wyjechaliśmy z kraju, mieszkaliśmy w wielu miastach , ciągłe przeprowadzki, zmiany pracy, stres, zmęczenie, trochę zwiedzania, poznawanie nowej kultury, nowych miejsc, urządzanie własnego gniazdka potem przyszła pora na dziecko, niczego nam nie żal przynajmniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmmmmmm...
znamy się bardzo długo i przed ślubem myśleliśmy o tym, że jak przytrafi się dziecko to będzie świetnie. Nic takiego się nie stało, zaczęliśmy myśleć, że nie możemy, że mamy jakiś problem, stres bo latka lecą i najwyższa pora na pierwsze dziecko. Potem ślub no i konsultacja ginekologiczna nic nie wykazała - lekarz powiedział, że trzeba po prostu trafić w owulację zaopatrzyć się w testy, nie liczć na sponton i czuja :) No i w drugim cyklu z użyciem testów się udało. Dziecko powinno przyjść na świat 1,5 roku po ślubie. Z całego serca życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak się zastanawiam - mam takie same poglady w tej kwestii:) póki co robimy kariery zawodowe, angazujemy się bardzo w pracę - więc i stres, będziemy wykańczać nowo kupione mieszkanie, ale i bawimy się, wychodzimy, podrózujemy. chcemy się wyszumieć "z głowa", żeby potem nie żałować i po prostu siąść na dupie przy dziecku:) w przyszłym roku perfidnie zaplanowaliśmy ostatnia daleką podróż, na wymarzone karaiby - co przy małym dziecku byłoby średnio wykonalne:P więc pewnie po powrocie zaczniemy o tym powoli myśleć;) chciałabym 1 dziecko urodzić przed 30tka, póki co nie mam skonczonych jeszcze 26.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... ale maz ma 32 i zaczyna trochę narzekac, że już czas;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolelele
Synek urodzil sie po 8 latach zwiazku a 2 lata po slubie po 7mcach staran,ja mialam wtedy 25 lat maz 33 :) dzis ma rok i 10 m i kocham najbardziej na swiecie :) mieszkamy za granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po do pt
10 miesięcy po ślubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze ci jak u mnie byl
10 miesiecy po slubie, chrzcilismy ja w nasza 1sza rocznice slubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 lat po ślubie, miałam wtedy 29 lat, wyszumiałam się za młodu jak mało kto:)))Jednak wydaje mi się, że człowiekowi, któy tak jak ja, zaznał dużo swobody w małżeństwie, trudniej przystosować się do niemowlęcia, nieprzespanych nocy kolek i płaczu. Poprostu do wygody czowiek się przyzwyczaja. Bez dzieci jest wygodniej, z tym, że nie wyobrażam sobie bez nich żyć i ocham je bardzo. Okres przejściowy w którym z niezależnej karierowiczki stałam się mamuśką był jednak dla mnie dramatyczny - pół roku depresji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niecałe 2 miesiące przed ślubem cywilnym i 2,5 roku przed kościelnym (kościelny 18.06.2011). mały pojawił się po 6,5 latach razem z czego 4,5 roku razem mieszkaliśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margotkaaaaa
jestem 2,5 roku po slubie i tyle sie staramy o maleństwo mamy problemy z plodnoscia i poczęciem dzięciątka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adff
5.5 roku po ślubie córcia urodziła się 7 msc po ślubie po pierwszej przymiarce sukni ślubnej zadzwoniłam do krawcowej z wiadomością by zostawiła zapas na brzuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×