Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa świata....

alimenty na ex

Polecane posty

Gość ktosiu ktosiu
bo się zawsze znajdzie tobie sie tematy pomylily chyba.bo ja tutaj nikogo do niczego nie zmuszam, odnisołam sie po postu powyzej mojego pierwszego wpisu i tyle.Dokładnie do wpisu osoby "dobra odpowiedź-ksero". Nie mozna???:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak chcesz tak masz
ależ możesz tylko tyle że to co dla ciebie jest ważne nie koniecznie musi być dla innych i dawanie siebie za przykład nie jest dobrym pomysłem zarówno w świetle prawa jak i w świetle moralnym nie wiesz przez co przeszła autorka-nie wiesz z czym teraz żyje,nie masz pojęcia jak sie czuje trzeba dokładnie przejść przez t samo,z tym samym człowiekiem i być dokładnie tą sama skrzywdzoną aby móc powiedzieć: "ja na jej miejscu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka Franka
ktoś ktoś żona jest tylko jedna, ta pierwsza. Wszystkie inne to kochanki, czy konkubiny. Jeśli pogorszyły się warunki materialne żony to oczywiście, że mąż ma obowiązek jej to wyrównać, przecież to jej ślubował, że ją nie opuści do śmierci. Skoro nie dotrzymał przysięgi to niech chociaż zapewni jej byt materialny taki sam, jak on ma. Dobrze wiedziec.Moj maz zyl z kobieta kilka lat,czyli w konkubinacie.Czyli ja jestem ta najprawdziwsza,jedyna bo LEGALNA.Rozumuje ze tamten zwiazek sie nie liczy aczkolwiek smiem powiedziec ze tamta jest ta druga(uwazam ze nie ma pierwszych ani drugich zaon.Jest byla i obecna) czyli goowno warta wg twojej opini.Sie usmialam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam serdecznie! Poszukuje gości do jednego z programów obyczajowych. Chcemy zaprosić pary, małżeństwa, ludzi żyjących w stałych związkach, w których jedna ze stron, ma pretensje do swojej drugiej połówki, o to, że wspiera finansowo rodzinę, krewnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loato we włosach...
kochanko Franka Dobrze wiedziec.Moj maz zyl z kobieta kilka lat,czyli w konkubinacie.Czyli ja jestem ta najprawdziwsza,jedyna bo LEGALNA.Rozumuje ze tamten zwiazek sie nie liczy aczkolwiek smiem powiedziec ze tamta jest ta druga(uwazam ze nie ma pierwszych ani drugich zaon.Jest byla i obecna) czyli goowno warta wg twojej opini.Sie usmialam ! ty albo udajesz albo jesteś głupia-związek na kocia łapę nie liczy sie niestety do niczego-nie nabywasz spadku,nie możesz dowiedzieć sie o stanie zdrowia swojego konkubenta jeśli znajdzie się w szpitalu,nie liczy się tobie staż małżeński i taki związek to kant doopy rozbić żona to ta prawa-ona dziedziczy,ona nosi nazwisko,ona współdecyduje ona ma wszelkie prawa-ona również ma obowiązki podobnie jak i mąż dbrze rozumujesz-jesteś LEGALNA ŻONĄ jeśli nie wiesz co t słowo oznacza zajrzyj do słownika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka Franka
Lato,alez ja zrozumialam doskonale :) To ty nie zrozumialas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×