Jesli jutro nastapi Sad Ostateczny

to za co najbardziej mielibyscie przewalone? Ja za alkoholizm i seks pozamalzenski.

za cierpienie, które mam na ziemi

Sory, ale nie można przełożyć? bo jutro nie mam akurat czasu.....

Tez bym przelozyla, bo w sobote akurat nie mam czasu za bardzo. I mialo byc: seks PRZEDmalzenski, a nie POZA. :)

może to i dobrze bo nie zaplanowałam nic na obiad na sobotę i niedzielę z lodówka pusta....konie świata

a jesli nie nastapi to co zrobicie z zyciem??

w sumie to nei wierzę w żadne tam życie po śmierci więc co mi tam.... cały ten cyrk mamy za życia a jeszcze nas straszą że po śmierci też nas coś czeka, po śmierci planuję odpocząć

niebo sie otworzy i zejdzie jakis świety czy cuś ?

jak konice nie nastąpi....to będę musiała jechać do marketu i zrobić obiad jak zwykle

"końców" więc i z tym jakoś sobie poradzę:)

a ja mam nadzieje ze wkoncu cos pierdolnie w ziemie i wkoncu bedzie koniec swiata

Mój Sąd Ostateczny nastąpił 26 lat temu :o odkąd się urodziłam umieram :o

ludzie są tacy dziwni....ciągle doszukują się jakiegoś sensu w swoim istnieniu, ciągle myślą i kombinują a prawda jest taka że żaden mędrzec nic jeszcze nie wykombinował rodzimy się by najpierw rosnąć i rozwijać się a potem zbliżać do rozkładu.... jemy, wydalamy i nie ma w tym żadnego celu i sensu a my nadal chcecmy sobei wmówić że nasze istnienie różni się czymś od istnienia zwierząt, roślin, całej tej materii wokół... naszym sensem jest istnienie a nie szukanie sensu istnienia

no tak zapomniałam jak zwykle nie zgadzam sie zycie ma sens

życie nie ma sensu chodzi o to żeby sie rozmnażać rodzi sie , rośnie,je , uczy , czuje popęd,potrzebuje bzykania, wpada , rodzi , płodzi , haruje za marne grosze, nie ma forsy na lekarza-leki, męczy sie ,umiera,pogrzeb, kasa na pogrzeb z ZUSu dla rodziny, dziedziczą mieszkanie, a ty do piachu, kopa w doope , robale mają co żreć i tak w kółko