urlop wychowawczy płatny pytanie

proszę o pomoc i radę osoby które miałay podobna sytuację jak ja, otóż straciłam pracę dwa mce temu ze względu na ciągłe nieobecności w pracy pzrez choroby mojego dziecka, to juz druga moja praca, którą straciłam przez l4 na dzieci, mam trudną syt finansową i chciałabym pracować, żeby pomóc mężowi w utrzymaniu nas, ale to nie jest mozliwe, bo więcej wydaję na opiekę na dzieci, lekarstwa niż zarabiam :( aktualnie jestem na zasiłku dla bezrobotnych i zastanawiam się czy istneije taka możliwość, aby po skończeniu bezrobocia zatrudnić się u kogoś znajomego w rodzinie by wybrać płatny urlop wychowawczy, czy wiecie jak to wygląda? co i w jakiej wysokości musi pracodawca opłacać za pracownika podczas jego urlopu wychowawczego? i czy można tak na przykład z dnia na dzień zatrudnić sie powiedzmy od 1 czerwca a od 15 iść na urlop wychowawczy? jak wygląda dokumentacja do płatnego urlopu? chodzi mi o to za ile wcześniej mcy składa się zeznania dot. wys. dochodu?

a ile jest tuch dzieci i w jakim sa wieku? http://www.youtube.com/watch?v=GutTCe7YnTI

to przejdzie jedynie, gdybys byla w poczatkowej fazie ciazy, wtedy mozesz zatrudnic sie nawet na 1/6 etatu i oplacac sama skladki (jesli bys zatrudnila sie u znajomego, tylko po to by wychowawczy dostac). musisz miec zanim urodzi sie dziecko 180 albo 181 dni oplacane skladki( to minimum), zeby moc ubiegac sie o platny wychowawczy... jak juz dziecko jest na swiecie, to nie masz na co liczyc...

podczas urlopu wychowawczego platnego pracodawca nie uiszcza za Ciebie zadnych oplat. kwote urlopu wychowawczego platnego wyplaca opieka spoleczna i z tych pieniedzy nie rozliczasz sie z urzedem skarbowym. w Twojej sytuacji nie masz na co liczyc, nie wiem, skad taka bzdura Ci do glowy przyszla...

rozumiem, ze po macierzynskim wrocilas do pracy, ale teraz cie zwolniono ze wzgledu na Twoje czeste L4.... Wiec nic ci nie da, ze zatrudnisz sie u kogos innego teraz, bo nie spelnisz wymogu oplacania skladek przez te 180 (albo 181-nie pamietam dokladnie) dni przed urodzeniem dziecka, bo Ty dziecko juz masz.

urlop wychowawczy mozna wybrac do skonzcenia 3 lat pzrez dziecko to wiem na 100%, ja do tej pory pracowalam ponad 10 lat, mam dwoje dzieci, chodzi mi tylko o to czy mozna zaraz po zatrudneiniu sie isc na urlop wychowawczy czy trzeba miec min iles pracy by mozna bylo pzrejsc na wychowawczy

nowa praca Cio nic nie da... Jak Ty to sobie wyobrazasz? Pojdziesz do nowej pracy a za 15 dni oznajmisz pracodawcy, ze chcesz isc na urlop wychowawczy? Smieszna jestes... Po pierwsze to pracodawca musi wyrazic zgode na wychowawczy... Kto po dwoch tygodniach przepracowanych przez Ciebie da Ci wychowawczy?

No i wlasnie jak kolezanka wyzej , nie jestem pewna, czy o wychowawczy nie musisz sie starac u tego pracodawcy, ktory placil skladki,jak bylas w ciazy zanim dziecko sie urodzilo... Njalepiej idz sie zapytac do opieki spolecznej...

da mi pozowlenie moj brat na przyklad :) chodzi mi tylko o prawny aspekt tej sytuacji, bo zatrudnic sie fikcyjnie mam gdzie

dlatego nigdy nie zatrudnię kobiety bo albo zajdzie albo będzie się zwal niać bo bachory chore

ależ miłe osoby się wypowiadają ciekawe co będzie jak twoje jak to nazwałaś bachory będą chore

http://www.prawo-pracy.pl/warunki_otrzymania_platnego_urlopu_wychowawczego-p-689.html

Wychodzi na to, ze mozesz sie zatrudnic u nowego pracodawcy, ale musisz przepracowac 6 miesiecy... Ile zarabia Twoj maz? Wasz dochod na os. w rodzinie nie moze przekraczac 504 zl.... wiec jesli zatrudnisz sie na caly etat i wczesniej pracowalas tez na caly etat, to nie masz na co liczyc, niestety. W opiece sie przedstawia zaswiadczenia z urzedu skarbowego o zarobkach obojga rodzicow... No i wniosek, ktory skladasz w opiece jest o rodzinne, a wychowawczy platny jest dodatkiem do swiadczen rodzinnych. Aby otrzymac rodzinne, to dochod na os. w rodzinie rowniez nie moze przekroczyc 504 zl... Jesli Wasza rodzina jest 4-osobowa, to na chlopski rozum, zeby dostac swiadczenia, musielibyscie miec dochodu 2000 nzl na miesiac, ale skoro Ty pracowalas, maz pracowal, to chyba mieliscie wiecej? toi by przeszlo, gdyby Twoj maz pracowal za najnisza krajowa a Ty tylko na pol etatu...

no i co rok na we wrzesniu, najpozniej do konca pazdziernika sklada sie nowy wniosek i daje nowe zaswiadczenia z urzedu skarbowego o zarobkach...

mozesz wziasc urlop wychowawczy w wymiarze 3 lat ale do ukonczenia przez dziecko 4 lat!!!! o reszcie pojecia nie mam ale poszukaj lepiej na stronach prawniczych lub urzedu jakies gminy jakie sa wymagania co do otrzymania urlopu

mój mąż ma 1500netto, ja miałam najpierw 1800netto, a ostatnio 1430netto wiec za cały rok na pewno więcej niż 504 na os, teraz mamy mniej bo ja mam 500zl zasiłku i mąż 1500, a za niedługo tylko 1500 męża, rodzinne się nam nie przysługuje juz pytałam, pani powiedziała w MOPS, że mam przyjśc w przyszłym roku jesli mi się sytuacja finansowa nie zmieni :(

No to skąd chcesz wziąć płatny wychowawczy, skoro zasiłek rodzinne Ci nie przysługuje??? wychowawczy jest dodatkiem do zasilku

no skoro wychowawczy jest przyznawany na takich samych beznadziejnych zasadach to nic mi nie pomoze :( nic mi nie pozostaje tylko wykombinować jakieś dorabianie w domu bo o pracę nie mam szans

jesli nie przysluguje ci rodzinne (ile masz dzieci?) to wychowawczy tez nie. jesli jestes na zasilku to moim zdaniem powinnas byc traktowana jako osoba z utraconym dochodem i wowczas nie bierze sie pod uwage dochodow z ub.r. generalnie to chodz do mopsu co miesiac i wypelniaj formularz az w koncu zasilek rodzinny a co za tym idzie wychowawczy ci zacznie przyslugiwac. nie wierz tym idiotkom z urzedow tylko wypelnij wniosek i kloc sie ile wlezie bo polowa pracujacych w urzedach to kretynki.

na Twoim miejscu bo rodzinne Ci nie przysługiwało jak pracowałaś bo przekraczaliście te 504 zł/os ale do urlopu wychowawczego mimo, ze żądają dochodów od obojga rodziców to dochód matki jest traktowany jako dochód utracony bo logiczne jest, ze skoro pójdziesz na wychowawczy to tego dochodu z Twojej pracy nie będzie.

A ja mam pytanie do autorki - zostalas zwolniona przez pracodawce ze wzgl na czeste L4 na dzieci - napisz mi co bylo powodem zwolnienia, jak to pracodawca uzasadnil z swiadectwie pracy? Czy od razu nalezal Ci sie zasilek dla bezrobotnych? Mi zalezy na tym by pracodawca mnie zwolnil ale nie z mojej winy .... wiec nie wiem jak to wyglada jesli zwalnia cie ze wzgledu na L4?

najlepiej to jak się wypowiadają ludzie którzy kurwa nie mają pjęcia o czym mówią......

bo kilka lat temu jak urodziłam dziecko to miałam prawo i do płatnego wychowawczego i do rodzinnego

no to lipa.... poczekaj az kuroni Ci sie skonczy, to jak bedziecie zyc z 1800 w czworke, to juz dostaniesz chociaz to marne rodzinne... A jak sie zatrudnisz, to musisz pol roku przepracowac i dobrze Ci radze, zatrudnij sie (u brata, tak?) na 1/6 etatu... i wtedy dopiero bedziesz mogla sie starac o platny wychowawczy (a ze bedziesz w tak malym wymiarze godzin pracowac, to nie wezma Ci rodzinnego). Jesli zatrudnisz sie na pol etatu chociaz, to juz Ci rodzinne wezma....

a kuroniowka niestety zalicza sie do dochodow-rozliczasz sie z tego ze skarbowka...

rodzinnego mi odmowiono już po zwolnieniu z pracy, zaproponowano mi zapomogę ale dopiero po 3mcach bycia na bezrobociu czyli za mc od dziś pani w MOPS powiedziała że do rodzinnego jest potrzeba dochodów niskich przez okres roku co do mojego zwolnienia to w 1 przypadku umowa nie została mi pzredłużona, w 2 wypadku rozwiązano ją za porozumieniem stron przyczyna niedyspozycyjność, miałam do wyboru albo dyscyplinarkę albo porozumienie stron, bezrobocie mi się przysługuje niby od razu ale zanim pozałatwiałam formalności to minęło 3 tyg potem 7dni od rejestracji czyli tak na prawdę po 2mcach od zwolnienia teraz dopiero dostałam pierwszy zasiłek teraz żyjemy za 2tys więc też jest to mniej niż 504x4 i rodzinnego mi nie chcą dać :( zatrudnić się mogę ale mój brat nie chce żebym pracowała bo on do pracy nikogo nie potrzebuje to jest jednoosobowa firma, więc musiałabym mu pokryć przez pół roku składki za te 1/6 etatu ale to też jest jakieś rozwiązanie na przyszłość

spytaj brata ile wynosilyby te skladki- moze bedzie Ci sie oplacac za nie placic przez te 6 m-cy. jak nie bedziesz miec kuronia to na 100% dosaniesz rodzinne i dodatek wychowawczy (biorac po duwage 1/6 etatu u brata) a moz uda Ci sie gdzies zalapac moze do jakiegos sklepu na po etatu?

zdaniem czy tak czyu siak nie dostaniesz wychowawczego platnego...nie wiem po co sie tak spinasz i upierasz... bo czy ci policza zarobki meza plus twoje, czy zarobki mezxa plus kuron to i tak przekroczysz prog. ile maja lat Twoje dzieci? czy to w ogole sie oplaca takie przekrety robic? po pol roku ile ci jeszcze czasu zostanie do pobierania platnego rodzinnego?

moje starsze ma 4,5 lata, a młodsze 10mcy więc mi warto po nawet za pól roku to jeszcze mi 2 lata zostanie wychowawczego, nie rozumiem dlaczego ma mi się nawet za te pół roku nie należeć płatny wychowawczy? a spinam się dlatego, że każdy grosz mi jest ważny, teraz utrzymuje nas moja teściowa i mi za to bardzo wstyd, więc dostając kilkaset złotych czułabym się znacznie lepiej, pomimo, że jej pomoc i tak będzie nam potrzebna a co do pracy na pół etatu to nawet gdyby mi się taka znalazła to nie mam co zrobić z dziećmi, żłobek i przedszkole kosztują sporo niestety zdecydowanie więcej niż pensja

Znaleźć informację na temat urlopu wychowawczego nie ejest trudno , mi udało się coś takiego znaleźć: e-prawnik.pl/wiadomosci/informacje/zasilek-wychowawczy-2011-kto-go-dostanie.html