jakie kremy stosowaliscie na napadowe czerwienienie się??

up up??:)

nic nie stosowalam idiotko, czy na wszystko trzeba cos stosowac? a na swoja glupote co stosujesz?

prosiłabym o mądrzejsze odpowiedzi..

Spadaj z tą reklamą.

a twoje pytanie ejst madre?

jak mozna stosowac krem na czerwienienie sie ? buahaha no zal

to nie rekjlama ja pytam, bo chciałabym kupic Iwostin Capillin ale nie wiem czy warto:)

zaczerwienienia powstale od zmian temperatury powietrza i nie ma nic wspolnego z zaczerwieniem sie na tle nerwowym

Nie polecam Tołpy! kremu, bo żel do mycia Rosacal jest całkiem pytkę. a poza tym to ogólnie stosuj mocno odżywcze kremy, żeby wzmacniać naczynka. oczar, arnika, to ci pomoże

no własnie ten krem Iwostin jesyt na wrazliwa cere skłonna do zaczerwienienia i na naczynka myslicie że pomoże?? on tez jest zielonkawy:)

ogólnie ma kiepską opinię

z tego co czytałam to ludzie są z nigo zadowoleni

a ja słysząłam, że nie nawilża, że ściąga skórę i podrażnia. jak chcesz to testuj...

ja czytałam zupełnie cos odwrotnego i nie natknęłam się jeszcze na zła opinię

no przeciez jesli zdecydowalas kupic, to kup. albo bedziesz zadowolona albo rozczarowana, na kazdego moze inaczej dzialac. ja bym na swoaj twarz nie odwazyla sie tego polozyc, ale twoja twarz jest twoja. jak jestes z wawy to moge ci odstapic pol opakowania rosacal bogaty krem wzmacniajacy, jest wazny do pazdziernika tego roku. nie uzywam, u mnie sie nie sprawdzil.