Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedaczka00

Mam dosyc tej biedy

Polecane posty

Gość biedaczka00

Już mam dosyc tej biedy. Mam prace,mąz też. Mamy małe dziecko.Nie pije bez okazji (raz na miesiąc)nie palę a cholera nie mamy kasy. Mamy kilka zobowiązań, ale nie z fanaberii tylko z przymusu."- Zycie. Juz nie wiem co mam robic znam angielski , ale maz nie zna wiec zagranica odpada(po za tym nie mamy takich bliskich znajomych zeby do kogos wyjechac). Tutaj w polsce bez kombinacji mozna sie dorobic tylko garba.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozumiem Cie, mam to samo
Zarabiam 1500-1600, dorabiam jak moge. Z mojej pensji pomagam mamie. Mialam jakis czas temu odlozona kase, ale sie rozeszla, ostatnio mialam wydatki - zepsula sie kolejno pralka, zlew, ubikacja, zostalo mi kilkadziesiat zlotych do 10 czerwca. Pozniej sprzedalam kilka rzeczy na Allegro i mialam juz 100, ale niestety dostalam rachunek na 150, niesplacone rachunki ok. 800 i generalnie jest masakra, a w czerwcu moj facet ma operacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozumiem Cie, mam to samo
Na szczescie jak przejrzalam szafy znalazlam kilka rzeczy, mysle ze 100zl zdolam uzbierac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj zgadzam sie:/ ja tez niedawno urodziłam i nie wyobrażam sobie życia w Polsce z małym dzieckiem niestety. My mielismy tyle szczescia ze rodzina meza w zaa granica bo z naszych wyplat starczalo tylko na nas dwoch od wyplaty do wyplaty a gdzie cos oszczedzic?? straszne to ale nie jestes sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klikam ile wlezie
to jest wlasnie Polska..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozumiem Cie, mam to samo
Moj partner i ja planujemy za 3 lata wyjechac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za granica np w uk
Jest mnóstwo osób nieznajacych angielskiego i radzą sobie. Warto spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozumiem Cie, mam to samo
dokladnie z powodu nieznajomosci angielskiego sie obawiamy jednak nie mamy tam na tyle bliskich znajomych by pomogli na starcie obawiamy sie jechac w ciemno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhjbhj
jesli nie bylas za granica, to tylko ci sie wydaje, ze znasz angielski:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za granica np w uk
Niech mąż nauczy się podstaw przynajmniej i szuka ogłoszeń np ns gumtree , wyjedzie a wy dolaczycie pózniej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczka00
Chyba tez zerkne w swoje ciuchy, moze cos tez sprzedam. Ale wiadomo kasa potrzeba od zaraz. Rozumiem zebym piła, nie pracowała.Zrobiłąm sobie klilka kursów, zeby byc wszechstronną. Mojemu mezowi z kazdym miesiacem obcinaja pensje(ze niby kryzys itp.) . Ja tez nie wiele ponad 1000zl zarabiam. Praca konkretnej mało. Albo znajomosci sie licza albo kilkuletnie doswidczenie.Ehh juz tak wegetujemy dwa lata, przy czym ja juz zmienialam trzy razy prace.Mniej wiecej w kazdej fimrmie zarobki na tym samym poziomie. Płaca stoi a nawet sie cofa a wszedzie podwyzki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczka00
bhjbhj w sowjej pracy mam do czynienia z obcokrajowcami z nimi sie dogaduje, wiec mysle ze za granica tez sie dogadam. szybko łapie jezyki obce. Z anglika mam certyfikat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczka00
Własnie z mezem jest inaczej niz u mnie nie ma głowy do jezyków. Nie znamy zadnego posrednictwa pracy, on nie chce jechac w ciemno bo na wyjazd tez trzeba miec kase. Wiec jak wyjedzie w ciemno i nic to mu nie da a jeszcze go ktos tam wykiwa(tymbardziej ze z jezykiem kuleje) to pieniadze wyrzucone w bloto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brat Mojego szwagra wyjechal do Angli z dziewczyna nieznajac wogole Angielskiego teraz zyje na poziomie na luzie bo w Polsce tylko kupe dlugow mial.teraz dolaczyl do niego szwgier ktory tez kompletnie jezyka niezna pracuja w pralni.Tez bym wyjechala ale mam 2 malych dzieci niewiem jak to pogodzic a dlugow mam tyle ze glowa boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez za dobrze jezyka nie znamy (ja o prawie wcale) tylko z ta roznica ze mielismy gdzie sie zaczepic... kokosow ie ma ale da sie zyc normalnie. a przez posrednikow z polski moze byscie sprobowali nie wiem jak z tym teraz ale duzo moich znajomych tak zaczynalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jachó.
A może poprostu rozeznaj się w tym w czym jesteś najlepsza i co najbardziej lubisz robić i zacznij to robić. Na tym polega sukces. Otwórz swoja firmę . A nie narzekasz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczka00
Martunia30 A wyjechali przez jakies posrednictwo, czy sami. Jak z mieszkaniem, jak to sobie zorganizowali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to se siedzcie
w tej polsce i wyjcie dalej nieudaczniki :-O jak juz czytam te wasze "kursy mam, certyfikaty" itp itd a konca z koncem nie mozesz zwiazac to mi sie rzygac chce :-O tylko jeczec umiecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to se siedzcie
inni ludzie bez jezyka wyjezdzaja i nie sa juz mlodzi,maja po 40 pare lat i jakos sobie rade daja. a wy nic tylko jeczec i oplakiwac studia i nedzne certyfikaty :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczka00
JacPasja nie jak sie ma do zarobków. Mozna rozwijac to co sie robi, ale za nim sie na tym zarobi mija troche czasu. Po za tym w pracy spedzam 12 godzin wiec nie ma czasu na pasje. Lubie obrobke zdjec, i vdeo. Lubię bawic sie w dziennikarstwo, ale na tym szybko sie nie da zarobic, jesli nie ksztaltowało sie w tym kierunku od poczatku. treaz moge najwyzej gdzie odbyc staz , ale wiadomo za jakie pieniadze. Jesli chodzi o wlasna firme tez trzeba miec kapital, a jak sie nie ma kapitału to chociaz dobry biznes plan i jakies zabespieczenie na wypadek gdyby nie wypalił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczka00
To se siedzcie a ty co robisz ze jestes taki cwany? Pewnie kogos znajomego miales, albo nadzianych rodziców. Tylko takie osoby sa w stanie wypowiadac sie w ten sposob na taki temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jachó.
To siedź i płacz . Niezaradny zawsze będzie biedny. Chyba ze ma wiecej szczęścia niż rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczka00
Jachó. powiedz jak tobie sie udało zaradny człowieku. Co robisz takiego ze ci sie tak powodzi prosze pochwal sie jestem ciekawa. Moze pojde tym torem i skorzystam. Poprzyj czyms swoje swoje wypowiedzi, bo narazie to puste i uogólniane słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to se siedzcie
ani dzianych rodzicow nie mam ani znajomych ani nawet zadnej kasy nie mialam na start za granica. ale znalam juz jezyk to fakt. jak cos chce to po prostu robie i nie jecze. a certyfikatami , kursami, studiami to se doope wytrzec mozecie i tyle. siedz i jecz albo zrob cos. prosta sprawa. znam tylu ludzi ktorzy wyemigrowali i zaczynali od zera tak jak ja. wiec mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczka00
To se siedzcie jw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samantaaa43
Mój mąż wyjechał do uk w 2005 , nie znał języka, nie miał znajomosci a miał 39 lat. My dojechalismy za rok tzn ja z 4 dzieci. Teraz dzieci pokoncztly szkoły ,studiuja a my oboje pracujemy i niewyobrazam sobie żyć w biedzie! Stać nas i na życie i na wakacje i na hobby I żadnych kredytów nie mamy. Luz i spokojna głowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczka00
to se siedzcie a masz rodzine np. dziecko ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to se siedzcie
a co to ma do rzeczy czy mam dziecko czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to se siedzcie
chyba jak sie ma dzieci to i motywacja muci byc wieksza czy sie myle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jach.
Nie będę się ujawniać na forum kafeterii :D ale powiem ze działam własnie w branży photo- komputer. Mieszkam w UK od 4 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×