Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama nie wiem.......

Czy w wieku 34 lat to juz najwyzszy czas na pierwsze dziecko??

Polecane posty

dla mnie pojęcie dojrzalsze macierzyństwo to mit :D nie ma czegoś takiego od razu sobie przypominam, jak moja mama tak do znajomych mówiła, a prawda była taka, że wpadła, no ale przecież nie będzie się tym chwalić... a bratu pozwalała dużo więcej niż mi, i wychowała mamisynka, co prawda ja też małemu dużo więcej pozwalam niż jego siostrze i też pewno taki będzie.. w pewnym wieku człowiek robi się miękki, dlatego właśnie babcie rozpieszczają wnuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kazdy tylko rodziii
a ty soje nie ciągała na eskapady, przecież miałaś 22 lata jak urodziłaś, to mniej jak twoja matka, ale widocznie urodziłaś a matka ci niańczyła i przez to nie doświadczyłaś faktycznie co to znaczy opiekować się 24 godzin na dobę własnym dzieckiem. tak to ja mogę i 10 urodzić, niech babka się zajmuje. Także podejrzewam, że ty też będziesz babką i mam nadzieję, że córka ciebie też tak potraktuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie nie znam 40-50etnich babci wychowujących wnuki bo wszystkie muszą pracować, bo do emerytury brakuje lat itd może tylko ja się z takimi nie spotkałam Ani moja mama ani teściowa nie zajmują się dziećmi, ba nawet mało pomagają bo nie mają kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamariaa
ale córka zechce abyś jej pomagała w wychowywaniu dziecka/ci, a skąd wiesz, że córka nie będzie miała dzieci, wtedy nie będziesz miała czasu jako babka na nic, a masz już 18 letnią pannicę, gdzie nie jedna w tym wieku już jest matką. Poczytaj sobie topiki, 17-18 letnie i już matki. Mojej znajomej 17 letnia córka jest matką i co ma ona zrobić, pomaga, bo gówniara szkoła nie skończona, znajoma mało zarabia, także dwoi się i troi aby wyżywić. Także ma sielankę, że hej. - gdybym do wszystkiego w zyciu podhcodzila tak jak ty (tzn. wszedzie widzialabym czarne scenariusze) to pewnie bym w ogole z domu nie wychodzila. wiesz, moglam nie kupic samochodu bo jest tyle wypadkow, moglam nie urodzic dziecka, bo moze za rok, dwa bym zginela w jakims wypadku, moglabym nie wyjechac na wakacje bo jeszcze jakis kataklizm przyrody by mnie spotkal itp. itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie ja też się nie spotkałam :D tylko tutaj na kafeterii ciągle stare matki piszą, że młodym to babcie wychowują... taki sam mit, jak to dojrzałe macierzyństwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem masz czas
hyzia gyzia < masz rację z tymi badaniami ale ja bym to sugerowła nie tylko w odniesieniu do tych co biorą pigułki. Mój gin mówi, że problemy w płodnością w młodym wieku, czyli właśnie ok. 30tki, to w miażdżącej większości skutek nieleczonych chorób w młodszym wieku - a właściwie nie diagnozowanych. Ogromna jest w tym wina lekarzy, którzy młode dziewczyny często leczą "na oko" albo w ogóle bagatelizują problemy z jakimi przychodzą. Wiadomo jakich mamy speców w publicznych przychodniach, ja sama trafiłam na swojego po pięciu wtopach. A nie każdą młodą dziewczynę stać na prywatne wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu nie musisz gdybaccc
ale córkę już masz i czy ci się to podoba czy nie raczej zostaniesz babką i co, nie chcesz jej pomagać, bo przecież to normalne jak będziesz miała male dziecko to już napewno nie poświęcisz tyle czasu na pomoc dla wnuka/wusi, bo kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem masz czas
no ale wiecie, gdzieś czytałam, że w Polsce nie pracuje zawodowo ponad 50% kobiet w wieku produkcyjnym. Jesteśmy w czołówce w UE jak chodzi o przechodzenie kobiet na wcześniejsze emerytury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekoniecznie :)
do moim zdaniem masz czas -> a nie pomyslalas o Tym, ze Twoja mama nie nacieszy sie za bardzo Twoim dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed przepisaniem tabsow lekarka ani w ogole w trakcie brania ani razu nie skierowala mnie na badania hormonalne, dopiero teraz wszystko wychodzi, podwyzszona prolaktyna, za wysokie fsh, a moze juz badania zle by wyszly przed braniem tabsow? ale przeciez tradzik i inne sprawy to normalna rzecz u mlodych kobiet :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamariaa
a ty soje nie ciągała na eskapady, przecież miałaś 22 lata jak urodziłaś, to mniej jak twoja matka, ale widocznie urodziłaś a matka ci niańczyła i przez to nie doświadczyłaś faktycznie co to znaczy opiekować się 24 godzin na dobę własnym dzieckiem. tak to ja mogę i 10 urodzić, niech babka się zajmuje. Także podejrzewam, że ty też będziesz babką i mam nadzieję, że córka ciebie też tak potraktuje. - przeczytaj co napisalas i sie zastanow! gdybym mogla liczyc na pomoc matki w wychowywaniu corki to moze i bym chodzila na imprezy (ale z mezem mieszkamy daleko od naszych rodzicow). no wlasnie doswiadczylam 24h opieki i dlatego pisalam ze szkoda mi straconej mlodosci, ale widocznie nie stac cie bylo na dokladne przeczytanie postu, lub nie potrafisz skleic podanych inf. w logiczna calosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem masz czas
a ty nie pomyślałaś o tym, że może nie jest to jej życiowy cel doczekać wnuków ? A poza tym dlaczego ma nie doczekać ? Polka żyje średnio prawie 80 lat, a moja matka jest w świetnej kondycji. Masz pewność, że jutro wstaniesz z łóżka ? No właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie same mity jak np ten że teraz to się łatwiej wychowuje dzieci, bo są słoiczki, bo pampersy ciuchów masa...istny raj dziecięcy.... tylko kwestia zarobienia na to dochodzi... bo wszystko kosztuje masakrycznie Szlak mnie trafia jak słyszę takie komentarze bo wszystkim się wydaje że wiedzą lepiej jak kto co i kiedy powinien Źle jak się rodzi dzieci bo napewno za dużo, kto to później wychowa itd? Żle jak się nie rodzi no bo niż demograf., bo już najwyższy czas, bo nie czas itd Babcie wychowują wnuki....tylko jakoś moje i wszystkie wokoło się nie kwapią. Jak do pracy to tylko nie młoda i nie mężatka bo napewno zaraz bedzie w ciąży i pójdzie na macierzynskie Jak się urodzi to źle jak siedzi w domu z dzieckiem bo nierób i dzieciorób, tylko nieważne że nikt nie chce do pracy młodej matki bo napewno zaraz bedzie wolne brała przy każdym katarze dziecka itd itd :-) :-) za stara/ za młoda na dziecko itd itd itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu nie musisz gdybaccc
no to jak straciłaś młodość to szalej teraz, ty chcesz całe życie żyć jak pokutnica, dzieci i nic więcej, tyle krajów, zakątków do zwiedzania,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinazkrak
no wlasnie. babcie zajmujace sie wnukami to moze w malutkich miasteczkach, biednych rodzinach. bardzo mi przykro ale od wychowywania jest matka a nie babcia. babcie moga pomoc ale nie wychowywac!! to dla tego rozpieszczaja tak wnuki,mlode mamy zajete sa praca wiec babcia chce dziecku zrekompensowac brak matki. ale ja z sytuajca w ktorej babcia zajmuje sie wylacznie wnukami raczej nie znam. to chyba juz nie te czasy,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy robi tak aby bylo mu dob
nie no dlaczego, można rodzić, a co do pracy, to jak chcesz pracować to sobie najmij niańkę, bo nikt za ciebie nie będzie pracował, a jak ciebie nie stać, to kto ci powiedział, ze masz rodzić. Wystarczająco w naszym kraju mamy bezrobocia i biedy, nie ma co go już powiększać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamariaa
moje znajome "babcie" rowniez nie kwapia sie do bawienia wnukow. owszem odzwiedzaja wnuczki. ale nie zeby zastepowac czy wyreczac we wszystkim matke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie tyle wazny jest wiek
co sytuacja zyciowa, rodzinna, mieszkaniowa,stan zdrowia, finanse, plany na zycie własne i partnera - kazdy ma inne zycie i powinien planowac optymalnie dla siebie. Nie ma reguły. Co do pytania - jesli decydujesz sie na posiadanie dzici, zacznij juz, bo im pozniej, tym trudniej zachodzi sie w ciążę( statystycznie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekoniecznie :)
nie mowie tego zlosliwie, kazdemu sie marzy, zeby prawnukow doczekac, a wnuków to chyba norma, ale doczekanie a cieszenie sie nimi to cos innego, wtedy dopiero mozna sie " cieszyc" dziecmi miec je raz na jakis czas a nie caly czas w domu, no chyba ze ktos robi z matki nianke za darmo( nie mowie o Tobie. Do Ciebie tylko 3/4 tego tekstu :) na bank mama doczeka i nacieszy sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZczEsLiWa MaMuSiA CoReCzKi
autorko topiku, zadecyduj sama jesli nie jestes gotowa to nie spiesz sie z tym i nie sluchaj tu tych ktorzy pisza ze to najwyzszy czas. Wtedy bedzie czas gdy ty sama tego bedziesz chciec i gdy bedziesz sama na to gotowa. Wtedy dziecko jest najbardziej upragnione i wyczekiwane. Dobrze jest sie z tym nie spieszyc. Bo dziecko wymaga poswiecenia czesto nawet nerwow i klopotow wiec lepiej uzywac zycia i do pieluch sie nie spieszyc ale z drugiej strony moja mama sie nie spieszyla i pozniejszym wieku zaszla w ciaze potem troche cierpiala nad tym i zalowala tego bo na wywiadowce u mnie w szkole byly same mlode mamusie a moja mama niestety odrozniala sie wiekiem mimo ze zawsze byla zadbana kobieta to starosci nie ukryjesz. Poza tym musisz tez wziasc pod uwage to ze jak twoje dziecko tez bedzie dlugo zwlekac to ty wnuka sie mozesz juz nie doczekac a juz na pewno nie wnuka wesela Wszystko ma swoje plusy i minusy dlatego nikt tu nie jest w stanie za ciebie zadecydowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZczEsLiWa MaMuSiA CoReCzKi
i jeszcze jedno 2 lata nie sprawi juz az tak duzej roznicy ale dluzej to juz lepiej nie czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZczEsLiWa MaMuSiA CoReCzKi
ktos tu tez glupio napisal ze dwadziescia pare lat to juz sa dobrze ustawione. Naiwne i glupie a zwlaszcza w Polsce dobrze ustawione - marzenia zdechlego wrobla ktos tu ma. I o dziwo tu na Kafeterii wszystkie piekne, zgrabne i wszystkie po studiach i dobre prace a codziennie godzinami siedza na necie i bzdury wypisuja i tym sie dobrze ustawiaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mambaaaaa
"... Poza tym musisz tez wziasc pod uwage to ze jak twoje dziecko tez bedzie dlugo zwlekac to ty wnuka sie mozesz juz nie doczekac a juz na pewno nie wnuka wesela.." jak przyda sie do mamusi to nie zostało już aż tak dużo,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie w Polsce
jeszcze w wiekszosci sa zacofani:OMieszkam juz kupe lat w stanach i nie znam ZADNEJ amerykanki ktora by urodzila dziecko przed 30-stka.Jak mialam 25 lat mowilam ze moze zaczniemy sie z mezem starac o dziecko to byly zaskoczone ze taka mloda i juz mezadka:D.Znam bardzo duzo kobiet ktore urodzily dziecko po 40 i maja sie i one i dzieci swietnie.Jak ktos ma problemy z plodnoscia to czy bedzie mial 20 czy 40 lat bedzie sie usial leczyc.Kobieta jest plodna do menopauzy.Pozne maciezynstwo wplywa takze na pozniejsza menopoauze a co za tym idzie starsze matki maja sie lepiej niz mlode bo skore maja lepsza,figure itp.Kiedys mowiono ze 20 letnia dziewczyna niezamezna to stara panna:D.Teraz mlode matki mowia ze 30letnia dziewczyna nie jest juz za mloda:O Mam nadzieje ze wasze dzieci beda madrzejsze niz wy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie w Polsce
i jeszcze jedno 20parolatka powinna sie uczyc robic jakas kariere szukac potencjalnego przyszlego meza, zwiedzac swat uzywac zycia, probowac nowe smaki, zapachy itp.Duzo z was na tym forum nie wie co to jest zycie :O Problemy macie typu jakie pampersy sa tansze jakie buty tansze.Jak ktoras napisze ze kupila sobie cos drorszego/lepszego to ja wyzywacie i przekonujecie ze wasze jest lepsze choc tak naprawde podejrzewam ze duza ilosc z was nawet nie miala w reku ww rzeczy.Brak kultury na forum i jezyk jakim sie poslugujecie swadczy i o waszym statusie spolecznym i o wyksztalceniu.Duzo(nie wszystkie) gowno widzialy i gowno robily a mysla ze pozjadaly wszystkie rozumy.Na dziecko powinni sie decydowac osoby dojrzale ktore maja juz jakies doswiadczenie w zyciu a nie smarkule ktore skonczyly szkole a pozniej juz tylko zyciowym osiadnieciem bylo wyjsc za maz i rodzic dzieci.Co wym im przekarzecie?Ze tolka czy loka napiszala to czy tamto, czy kupila buty za 500zl czy 30zl?Czy wpoicie wasza kulture jak kogos zjechac i jakich wulgaryzmow uzywac:O?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie w Polsce
widze ze porobilam kupe bledow wiec zaraz mnie zjedziecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za to ty jako osoba mieszkająca w ,,świecie"...obeznana, znająca życie, kulturę i kichająca na taką zacofaną Polskę bo ,,od paru lat mieszkasz w Stanach" napewno wszystko wiesz lepiej. Dobrze że jeszcze nie mówisz ,,ja chcieć jeść" czy ,,ja pójść" bo przecież jesteś już Amerykanką, obywatelką świata taką do przodu i och i ach. Napewno nie jesteś tylko polaczkiem jednym z milionów Polaków mieszkających w wielokulturowych Stanach tylko och i ach Polką, taką do przodu i niezacofaną, masakra jak to ludziom bije woda sodowa do głowy jak tylko wyjadą gdzieś za granicę kraju. Nawet sobie pewnie nie zdajesz sprawy jak uogólniłaś wszystkich tutaj. Szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie w Polsce
nie uogolnilam a ty masz chyba problem ze zrozumieniem tekstu pisanego.I uwiez mi nie jestem jak to okreslilas "do przodu" tylko pisze jakie jest zycie a ty chyba malo wiesz skoro z jadem plujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×