Panowie czy to prawda???

witam ruslan Chlopaki to nie jest konkurs na kto szybciej kogo zaliczy ( liczyc umiemy ) to jest pytanie czy tu sa osoby z ktorymi mozna porozmawiac a moze i nie tylko Tylko zeby i do tej reszty doszlo trzeba cos wniesc od siebie i nie mam na mysli puszki piwa

a czy ja twierdze ze masz malo chetnych? :D chetny sie zawsze znajdzie :D zreszta to nic dziwnego, zajrzyj na sasiednie topiki, masz osiemnastolatke, od czterech lat w zwiazku, ktora niestety kocha "dwoje" :D mezczyzn i zdradza, zaloze sie ze skonczy z garstka bachorow, wyedukowanych rownie dobrze co mamusia z podobnym podejsciem do zycia tak wlasnie napedzany jest przyrost naturalny na swiecie, inteligentni ludzie najpierw ukladaja swoje zycie, zanim zabiora sie za tworzenie kolejnych, stad ta duza dysproporcja :D takze... ze masz chetnych, wierze, szczerze :D

ja się czuję za głupi na obecny poziom i treść tej konferencji :D

eee tam ... Bzdura. Twierdzisz że nie można układać sobie życia i wychowywać dzieci jednocześnie? Pewnie bawić się też nie idzie?

oczywiscie ze mozna, inaczej w 99% miejsc swiata inteligentni ludzie nigdy by nie zakladali rodzin, bo nei mieliby warunkow :D ale tutaj podalem przyklad przyszlej samotnej mamusi z garstka dzieciakow i do tego pije :D

Akurat powyższy przykład mówi mi że będzie jak mówisz, albo (jak uda się nie mieć dzieci) powstanie kolejny plastik. Debil nie ułoży sobie życia, niezależnie od posiadania (lub nie) potomstwa.

;/ a już myślałem że jakiś rozwojowy temat będzie...

jestem za dobra zabawa zyciowa, jesli ktos ma taka potrzebe, zaliczania co popadnie ( czytaj zdobywanie doswiadczenia ) picie hetro litrow alkoholu itd to prosze bardzo ale ja jestem za dobra zabawa po ktorej mamy grymas zadowolenia i spelnienia niz KACA giganta nie wspomne o szacunku do samej siebie

No to byśmy się dogadali :D

ale chlopaki co was boli zycie innych? nie szkoda wam energii na zastanawianie sie co te dziewczyny maja w glowie ( szybka i krotka dedukcja ) dla mnie to kazdy moze z kazdym malo teraz nawet po dwa razy i na koniec jeszcze raz niech sie wymienia.. jesli ktos szuka czegos to nie bedzie robil tego w disco z uzywana mlodzieza...

To sie tyczy i facetow i do kobiet przeciez jesli skoczecie z kwiatka na kwiatek choc mam wrazenie ze to bardzie przypomina lisc lopianu ale mniejsza o wiekszosc, to nie szanujecie sie.. zachowujecie sie jakbyscie penisa znalezli na smietniku i byle gdzie i byle jak go wepchnac..

Nie widzę nic złego w "używanych" Razi mnie mocno bezdenna głupota ludzi którzy uważają się za dorosłych. ps. życie po to jest żeby przejść przez nie z bananem na twarzy :D

Lenko- nie wszyscy. Seks zawsze miał dla mnie duże znaczenie, ale w sensie jakości. Nie rajcowało mnie nigdy rżnięcie czego popadnie...

moim zdaniem nalezy tak przejsc przez zycie ze w momencie kiedy ktos na jego koncu zapyta nas co bysmy w nim zmienili odp zabrzmi NIC czy w waszym przypadku jest wlasnie tak

W moim jak najbardziej :D

pisze mam na mysli ogol nie o was... Tez mialam nascie lat ale rany zeby umiec cos zjesc trzeba wiedziec na co ma sie ochote.. ...

a ja bym zmienił, wykształcenie, bo mnie moja praca do koorvicy doprowadza :O

Chodziło raczej o samo życie. Też bym dołożył z milion do konta...

chlopaki chodzi o takie sprawy ktorych sie wstydzicie, nie koniecznie wybor wyksztalcenia czy wakacje w gorach a nie nad morzem

Niczego co zrobiłem się nie wstydzę i niczego nie żałuję. Żałować mogę najwyżej że czegoś nie zrobiłem.

ruslan poda przyklad jaka okazja cie minela

w sumie to i w moim marnym żywotku do tej pory nie zdarzyło się nic, czego bym się jakoś szczególnie wstydził, ale też i kilka okazji, które mogłem wykorzystać, przemknęło niewykorzystanych ... ale nie wiem czy można tego żałować ... w końcu kto wie, jak zmieniłyby one koleje losu?

kazdy ma w swoim dorobku cos takiego co lepiej nie wspominac.. ja rowniez, nie bylo tego wiele le sa aspekty ktore nic nie wniosly w wartosc mego zycia a raczej troche zabraly

Niczego nie wolno w zyciu zalowac!Jak facet dowartosciowuje sie sypiajac ze wszystkim co sie rusza,to nie jest facet i ze swojego pyrtka robi szmate,a kobieta worek na sperme.

"ruslan poda przyklad jaka okazja cie minela" Najbardziej siedzi mi w pamięci niedoszły romans z przyjaciółką. Przy niej nogi mi miękły a z mózgu robiła się papka :D Nie zrobiłem nic bo była przyjezdna... Najśmieszniejsze jest to że po jakimś pół roku przeprowadziła się do mojego miasta...

drodzy rozmowcy milo bylo ale zycie wzywa.. nie bylo tak zle mozna spotkac kogos kto umie myslec i jednoczesnie pisac:) ja juz uciekam ale jeszcze tu wpadne i mam nadzieje was tu zastac :) zycze milego popoludnia

uszanowanie Panowie, podnosze temat

skad jestes? jurekk@poczta.fm

a skad bys chcial?

Poka tzytze