Jak ze skromnej dziewczyny zrobić perwersyjną sukę

Słuchajcie mam dziewczynę, co prawda nasz seks nie odbywa się tylko w pozycji misjonarskiej ale gdy proponuje coś bardziej perwersyjnego często musze wysłuchiwac sprzeciwu. Pewnie przeszedłbym z tym do porządku dziennego ale wiem że gdy ją bardzo rozpale zaczyna mieć ostre fantazje, np że jest gwałcona w parku przez kilku facetów albo że jest tanią prostytutką która za 5 zł obciąągnie każdemu a za dyche można się spuścić w cipsko. To są i tak lekkie fantazje bo wiem że drzemie w niej prawdziwa sucz którą trzeba odpowiednio pokierwać a zrobi wszystko i będzie się przy tym świetnie bawić. Ogólnie jest bardzo nieśmiała i zwierza mi się bardzo rzadko z obawy że nie zrozumiem jej żądzy i będę zły a jest dokładnie odwrotnie. Jak zrobić z niej perwersyjną sukę? Macie jakieś rady?

Nie gadaj, tylko rób. :p

jesli ty spuszczasz sie w CIPSKO swojej dziewczynie-chodzi mi o twoj jezyk to ja jej wspolczuje takiego idioty. ona tez ma nierowno pod sufitem skoro chce byc gwalcona w parku :D jaka ta mlodziez teraz jest debilna

@a co prawda boli?? co cię boli? to że dwoje osób chce spełniac swoje fantazje? sorry ale nie rozumiem, myślałem że żyjemy w XXI wieku a widocznie nie wszyscy dorośli.

tez mam takie fantazje ale wstydze sie o nich mowic

ja tez chcialbym zeby walil mnie facet w kakao uwielbiam takie pieszczoty

powiedz jej w czym rzecz albo pokaz jakis filmik,moze zalapie:P

gdybys byl dorosly i szanowal swoja laske to bys nie mowil o niej w ten sposob

ogladamy czasem filmy typu gangbang, bukkake i widze że wtedy jest bardzo podniecona

Gadanie będzie ją peszyć. Jak będzie podniecona to dopiero można z nią o tym gadać, a najlepiej potraktować ją wtedy tak jak ma na to ochotę, tylko nie z grubej rury, ale w miarę spokojnie i z czasem wprowadzać nowe atrakcje :p

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4839550

A jak już coś będzie się działo to później daj jej do zrozumienia, że podnieca Cię jak jest taka perwersyjna itd. itp.

to ze dziewczyna ma fantazje aby zgawalcili ja w parku nie oznacza ze jest nienormalna :O No ludzie , kazdy ma swoje jakies fantazje , niektore spelnia a nie które nie . To ze o tym fantazjuje nie oznacza ze je wprowadzi w zycie . Ja tez mam wiele fantazji i to hmmm... bardzo "zboczonych" i kontrowersyjnych ale te akurat zostana w sferze moich fantazji. Mam tez takie ktore spelniam ze swoim facetem i bynajmniej nie mowi mi ze jestem zboczona czy mam nierowno pod sufitem . Do autora: Kiedys bylam dziewczyna typu cnotka niewydymka ale kiedy poznalam swojego faceta , pokochalam go i bezgranicznie zaufalam, zaczelam czuc sie z nim swobodnie i bezpiecznie obudziły sie we mnie rozne fantazje ktore kiedys myslalam ze w zyciu nie wprowadze w zycie bo to nieodpowiednie , zboczone hehe i wstyd sie przyznac komukolwiek do nich :P Teraz przy nim niczego sie nie wstydze i jesli mam na cos ochote co kiedys wydawalo mi sie "niedostepne " wprowadzam w zycie . Mysle ze Twoja kobieta musi czuc ze ja kochasz, pozadasz, musi czuc sie przy Tobie bezpiecznie i ufac Tobie . wtedy puszczą wszytskie hamulce i zacznie moze nie otwarcie mowic o swoich fantazjach ale powoli , malymi kroczkami wprowadzac je w zycie . Ja tez jestem osoba bardzo niesmiała choc podobno po mnie tego nie widac heh. A mój facet pow ze nigdy w zyciu nie spodziewal sie ze jestem taka drapizenka itd w łóżku :P No ale to jest tylko moje zdanie , ja po prostu trafilam na faceta ktorego szczerze pokocham i ktoremu jestem oddana .

Co do słownictwa ktorego uzywa autor a wszyscy sie oburzają . Ja tam lubię jak do mnie mówi ze jestem jego prywatna dziwką itd ;) :P i ja tak samo do niego mowie . Z tym ,że to są sprawy intymne i uwazam ze tylko moze tak mowic do mnie a ja do niego i gdybym wiedziala ze nazywa mnie tak w miejscu publiczym badz w obecnosci kumpli to bylabym zla na Niego i stracilabym zaufanie . Ale mój facet jest niesmiely i wiem ze nie rozmawia na te tematy z kolegami bo tak jak ja uwaza ze to sa Nasze sprawy a nie innych i nie ma potrzeby z tego zwierzac sie innym . Tzn. moze i tam czasami rozmawia ale napewno nie mowi kumplom ze jestem jego dziwka , albo ze mi sie spuszcza na twarz czy w "cipsko" a wyraza sie w sposob kulturalny i zgodnie z wymogami Unii Eropejskiej ;) :P

a ja bym tam nie chciał zeby moja dziewczyna zabardzo sie rozkręciła. Tez mam nieśmiałą ale im dłużej jestesmy razem tym bardziej sobie ufamy i na więcej sobie pozwalamy. Szanuje ją za to że nie zgadza się na wszystko bo to jest bardzo przyjemne kiedy od razu sie wszystkiego nie dostanie tylko powolutku i po troszeczku odkrywa sie cos nowego. Nigdy nie powiedziałbym o swojej dziewczynie że drzemie w niej "prawdziwa sucz" Tak sie nie da powiedziec o kimś kogo sie naprawde kocha

spoko, przy znajomych tez nigdy bym nie powiedział w ten sposób o mojej kobiecie, to są fantazje ktore dotyczą nieznajomych i nikt nie ma nic złego na myśli wymawiając takie słowa, wręcz przeciwnie, w niektórych przypadkach to komplementy. Jak to mówią idealna żona musi być - na codzień dobrą żoną - dla dzieci - matką - w łóżku - kuurwą.

orson a jesli ktoś kocha prawdziwe sucze?

nie prawda mowi sie ze idealna musi byc ; dama w salonie, kucharka w kuchni a dziwka w sypialni;p

"Nigdy nie powiedziałbym o swojej dziewczynie że drzemie w niej "prawdziwa sucz" Tak sie nie da powiedziec o kimś kogo sie naprawde kocha" Sranie w banie. :o

no faktycznie, taką wersje też słyszałem

Nie wiem Perwersja z kim się zadajesz ale współczuję Ci

Nie musisz mi współczuć. :o Ja Tobie współczuję, że nie potrafisz zrozumieć, że są kobiety, które mają mokro w majtkach kiedy ich facet nazwie je suką, że słowo suka jest dla nich komplementem.

i Ty pewnie tez tak masz skoro wiesz. Może powinnas zmienic nick??

Chyba nie znasz znaczenia słowa perwersja, poza tym suka była już zajęta.

suka to samica psa ;)

suka - dla mnie pierwsze skojarzenie to samica psa :D

no a facet który sie zadaje z sukami to pies na baby

@Perwersja "Nie musisz mi współczuć. Ja Tobie współczuję, że nie potrafisz zrozumieć, że są kobiety, które mają mokro w majtkach kiedy ich facet nazwie je suką, że słowo suka jest dla nich komplementem. " Jest dokładnie tak jak piszesz więc jak tu je nie kochać ;)

Oj Synu, nie ładnie.

Przejdź programowanie Atb