Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karola :)

Sklepik szkolny

Polecane posty

Gość Karola :)

Witam. Mam w planie otworzyć sklepik szkolny w małej podstawówce. Ponoc to dobry biznes choć opinie się wachają. Prowadzi ktoś moze taki sklepik? bądz jakiś znajomy? Orientujecie sie może czy jest to warte zachodu i czy nie strace? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Henrietta,lat 9
nie sprzedawaj tam szlugów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak w malej podstawowce,to moze nie byc wcale taki dobry biznes...moja znajoma miala taki sklepik,i nie sprzedawala duzo,jakies drobne rzeczy. Potem zmienila lokalizacje na liceum,i tam zarabiala - wprowadzila cieple dania, to nawet nauczyciele sie stolowali tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f,aaaaacet
Jak jesteś seksowna, to uczniowie zamiast na lekcje będą przychodzili do Twojego sklepiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola :)
Piszesz o ciepłych daniach. A czy ciepłe kluchy mogą być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy czy w pobliżu podstawówki jest jakiś sklep. jeżeli nie ma to może być dobry pomysł. U nas dopóki nie otworzyli sklepu przy szkole, to szkolny sklepik dobrze zarabiał. Powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola :)
w pobliżu podstawówki jest monopolowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola :)
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh... szkolny sklepik soczki np tymbark kubus paczki drozdzowki kanapki ( np ser szynka salata zielona pomidor ) cieple napoje kawa herbata salatki artykuly papiernicze zeszyt dlugopisy gumki olowki chusteczki higieniczne biorac pod uwage grono pedagogiczne koszulki hmmm ten tego podpaski ( roznie bywa ) jakies dania na cieplo to dobry pomysl chocby tosty wystarczy toster zakupic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
Co rozumiesz przez małą podstawówkę? 200 dzieci? Oszacuj sobie, jakie koszty musisz ponieść - zus, dzierżawa i twój zarobek, bo chyba nie będziesz pracować za darmo. Potem podziel to sobie przez 20 (tyle jest mniej więcej dni szkolnych w miesiącu) i zastanów się czy jesteś w stanie tyle zarobić na dzień. Pamiętaj, że musisz wziąć pod uwagę sprzedaż towarów pomniejszona o koszty ich zakupu. Twój zarobek musi być na tyle wysoki, aby w okresie Bożego Narodzenia i ferii zimowych, kiedy przychodów nie będziesz miała opłacć wszystkie koszty. No i w czasie wakacji sprzedazy tez nie będziesz miała, ale wtedy działalnośc możesz zawiesic. Moim zdaniem nie zarobisz tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pokus sie tez o zakup mikrofali i np buleczki wenecki i zapiekanki mozesz w niej podgrzewac przyda sie tez kuchenka mikrofalowa keczup majonez do tych zapiekanek moze kawalki ciasta szarlotka sernik albo cosik ale to niekoniecznie chociaz u nas w sklepiku byly ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm tak sie namyslam jak jest tam stolowka to nauczyciele tez tam zapewne jadaja jak nie ma moze wprowadz kilka dan na cieplo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprężynka321
ciepłe dania... mikrofalówka... Zapomniałaś chyba że w ciągu 5 minut masz obsłużyć bardzo dużo osób! Nie wiem czy jest czas na takie robienie i odgrzewanie. Do tego musiała byś to bardzo dobrze ogarnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buleczki w mikrofali podgrzewa sie 2 minutki a wejdzie tsm wiecej niza jedna kanapki gotowe robic w domu zawinac w folie spozywcza ulozyc w witrynce przeszklonej u nas w pracy tak wlasnie jest a no i jakies przegryzki paluszki chipsy wafelki orzeszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobry maz
Po pierwsze sanepid trzeba zalatwic pod sklepik i cieple dania,po drugie mikrofalowka to syf,lepsza inwestycja w opiekacz.Dania sa smaczniejsze,a z mikrofali guma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliannazdrewna
Nie idź w ilośc artykułów, tylko w popularnosc. Tymbarki, woda mineralna, kubusie - wystarczą. Z wafelków - kilka rodzajów, nie wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja znajoma prowadzi, ale ma też sklepik na swoim osiedlu więc nie wiem czy sie tak bardzo opłaca. Z drugiej strony ma go już kilkanaście lat i chyba by zrezygnowała gdyby przynosił straty. Tyle że tam jest taka sytuacja, że w pobliżu szkoły nie ma żadnego innego sklepu ani punktu gastronomicznego i dzieci np nie mogą po zakończeniu lekcji kupić sobie żarcia gdzie indziej, muszą u niej albo iść prawie kilometr do centrum miasteczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola :)
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola :)
Wszystkie komentarze wypisywane tu przez pseudo "karole" nie pisałam ja ! więc proszę nie zwracać na nie uwagi! Sklepik znajduje się w małej podstawówce.. Wiem że liceum to najlepsza lokalizacja ale mieszkam w małym mieście i własnie tylko w tej podstawówce mam możliwość W pobliżu nie ma żadnego sklepu NA weekendach ma tam powstać szkoła zaoczna dla dorosłych i myślalam wlasnie o jakichś ciepłych dania i np. kanapkach robionych, ale zastanawiam się czy w szkole podstawowej to się sprawdzi bo dzieci to raczej cukierki i chipsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiii/
jak będzie szkola dla doroslych to sprzedawaj P R E Z E R W A T Y W Y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola :)
mam już 42 lata i nie mam już ochoty na no wiecie co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola :)
Osobo podszywająca się pod mój nick.. Nie wiem ile masz lat ale podejrzewam że powinieneś/powinnaś udać się już chyba do szkoły, choć wydaje mi sie że psychiatra byłby lepszym rozwiązaniem. Zaloż sobie swoj temat a przestań wypisywać tutaj jakies głupoty i kompromitować tym mnie. Dorosłym się nie przeszkadza w rozmowie, mama nie uczyła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja znajoma nie moze sprzedawać niektórych produktów np chipsów bo rada szkoły tak zadecydowała :) i jeszcze napojów energetyzujących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola :)
Ja myślałam żeby np. robić bułeczki świeże z serem drugie z szynką bądź szynką i serem i np z sałatką i dresingiem jakimś. Kupić mikrofalówke i np podgrzewać pizzówki i takie gotowe hot dogi. Mrożonych zapiekanek i tym podobnych raczej nie bo to zajmuje zbyt wiele czasu musialabym mieć druga osobe do pomocy a to już wogole by mi się nie opłacilo. Prócz tego wszystkie rzeczy które znajdują się w takich sklepikach. w takich sklepikach z tego co zauważylam jest ogromna marża. Oczywiście plus drożdzówki przeróżne soki napoje i wody. Kawy i herbaty raczej nie będę robic bo chciałam postawić w tej szkole jeszcze automat z kawa herbata i gorącą czekoladą. Moja znajoma prowadzi sklepik ale w szkole sredniej i idzie jej bardzooo dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy na kanapkach dużo zarobisz, raczej w podstawówce dzieci przynoszą z domu jedzenie i prędzej kupią drożdżówkę albo taką mini pizzę nią kanapkę. Już prędzej nauczyciele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez tak na początku myślalam. Ale wsumie juz mineły te czasy kiedy mialo się zlotówke do szkoły teraz dzieci nosza coraz więcej 5zł to lekko. Mam siostre ktora chodzi do podstawowki i nosi dziennie 5-10zł. Dzieci mają taka mentalność ze jedno u drugiego zobaczy lizaka i tez chce więc przyjdzie i kupi. Są tez wlasnie nauczyciele którzy napewno z przyjemnością zjedzą taka bułeczke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Karola ;)" dalsze podszywanie sie pod mój nick raczej nie jest normalne.. jakbys nie zauważyła ja mam inny kolor i inna koncówke więc tylko taki matoł jak ty nie zorientowalby sie ze to nie ja wypisuje te rzeczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej ich autorko z cieplych rzeczy tosty sandwiche zapiekanki osobiscie ja nie uzywam ale gorace kubki tez sie przydadza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×