prezenty dla moich dzieci od szwagierki są ponizające

siostra męża mieszka sama za granicą od 8 lat i ciągle przechwala się co to sobie kupiła, buty za 200euro..telewizor za 1tys...miałabym to w nosie, gdyby nie to, że nam powodzi się całkiem dobrze i mimo ze mamy 2 małych dzieci nie brakuje nam niczego, dzieciaki mają nowe ubrania, zabawki itp.....wkurza mnie fakt, że szwagierka łazi po jakichś lumpeksach i wysyła mi stare zużyte łachy dla dzieci, sprane 20letnie zabawki i inne złomy, które wstydziłabym się dac dzieciom, ubrania regularnie wrzucam do kontenerów caritasu , teraz w prezencie na małęj roczek przysłała kolejną paczkę starych buciorów, znoszonych, spranych i wyciągniętych sukienek, stare maskotki...kurcze, już nie wiem co mam o tym wszystkim myślec, normalnie czuję się przez nią poniżana tymi prezentami, ona widzi że moje dzieci wszystko mają, często widzi je na skypie, a mimo to przysyła te łachy jak jej powiedziec zeby się nie obraziła ze więcej lumpów nie potrzebuje?

Ludzie to mają problemy.

odesłać z powrotem :p ale wtedy sie na pewno obrazi :D

Napisz jej prosto z mostu ze nie zyczysz sobie jej paczek ze starymi rzeczami. Najlepiej nie odbierz paczki i niech wroci zpowrotem do niej.

a co na to mąż?? w końcu to jego siostra

W czym problem? Przynajmniej oddajesz te paczki do caritasu.

no własnie nie chcę żeby się obraziła:) podejrzewam że ona chce dobrze i nie chcę wyjśc na snobkę...ale nie rozumiem tego, widzi że nas stać na nowe a przysyła takie zabawki np że odpadają częsci , ze starosci sa niebezpieczne i musze do kosza wyrzucac paczki ze starociami dostajemy kilka razy w roku, ona wydaje sporo kasy na ich wysyłke a ja 90% wyrzucam, bo sie do niczego nie nadaje

mąż się śmieje, że to takie jej zboczenie, i że jak była mała to wszystkie puszki z rowów wyciągała i chciała do domu nosic, ale mi nie jest do śmiechu bo mam wrazenie że ma nas za biedaków

autorko, a masz może w piwnicy swoje znoszone stare buty, gumiaki, jakieś laczki po babci, płaszcze, powyciągne swetry z lat studenckich?? albo może ktoś z rodziny chce się pozbyć takich łachów??? bo wiesz co, zrób z tego paczke i wyslij jej na urodziny :P wtedy zajarzy o co kaman :D pozdrawiam

To powiedz, że wyrzuca pieniądze w błoto, i wytłumacz dla czego. Ja sama nie zarabia, to dorzuć, że pieniądze jego brata.

jak nie chcesz zeby sie obrazila to powiedz jej po prostu ze twoje dzieci maja wystarczajaco ciuchow i nie potrzebujesz wiecej. nie masz na to miejsca i oddajesz caritasowi. powiedz zeby oddala to potrzebujacym. ja tez mieszkam za granica i az wstyd mi za tych polakow tutaj. wysylaja do polski stare szmaty, uzywane rzeczy i strae telewizory. moja znajoma raz zawiozla dla rodziny stary tv jeszcze dzialal ale kupila sobie nowy. jak wyciagnela go z auta i zaniosla do mieszkania siostry to jej szczeka opadla jak zobaczyla tam telewizor plazmowy:) tacy ludzie mysla ze w ploskce nic nie ma i dlaje w sklepach jak z akomuny puste polki:D wiadomo ze sa biedni i potrzebujacy ale wlasna rodzine idzie przeciesz jakos ocenic i wiesz na co kogo stac..... szkoda gadac bo denerwuja mnie tacy ludzie a ci co wyjechali do chicago za komuny i 20 lat nie byli w polsce to specjalisci od wszystkiego w polsce:D

buahahhahahauauauahaaa...bellissima, czemu wcześniej na to nie wpadłam :D:D super pomysł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!...zaraz się biorę do kompletowania paczki :)

hmmm... moja tesciowa robi podobne prezenty... tyle ze ona jezdzi raz w roku na 2 miesiace do pracy a jak wraca to ma cale walizy "fantów" czyli swietnych ubran, butow dla mnie, zabawek dla mojego dziecka i w ogole... szkoda gadac, tez mi z tym zle bo czuje sie jak ostatni dziad!!

do pracy za granice, nie mieszka tam na stałe*

belisima hahahahaha uśmiałem się :D:D

polecam wymianę waluty online na Nordiqa.com

polecam wymianę waluty online na https://www.dobrykantor.pl/ oraz https://nordiqa.com/