Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alicja....................

Brodawki płaskie u dziecka

Polecane posty

Gość Alicja....................

Mam pytanie do rodziców, którzy borykali się z problemem brodawek płaskich. Macie jakieś sposoby na ich pozbycie? Moje dziecko ma je na czole, na nosie...Z daleka je nie widać bo są płaskie i w kolorze skóry. Byłam u dermatologa i przepisał Atrederm. Smarujemy 1 miesiąc ale nie zauważyłam jakiejs szczególnej zmiany. W tym tygodniu idziemy się na drugą wizytę.Może ktoś stosował Atrederm albo inny lek i może podzielić się swoim doświadczeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja....................
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dermatologa
takie coś można usunąć albo laserem albo ciekłym azotem na pewno w gabinetach medycyny estetycznej, ewentualnie poszukaj na nfz żadne maści raczej nie pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja....................
dermatolog powiedział ze dziecko jest za małe na zamrazanie czy laser

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuupppppppppppppppppp
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anettka
Witam! Moje dziecko też to miało, zaczęło się w wieku ok. 7 lat, najpierw na buzi, nad i wokół ustek, później też na rękach. Było tego coraz więcej. Próbowałam różnych środków - było wymrażanie (córcia dzielnie zniosła choć wiem że bolało - a pomogło tylko częściowo i na jakiś czas, później wszystko wróciło zaczęło się namnażać) , maść Aldara (zero działania), przy jednej i drugiej metodzie wspomaganie przez dłuższy czas tabletkami podnoszącymi odpornośc, były też inne maści. Wszystko to na nic. Zero efektu. Odpuściłam gdzieś po roku prób. Przez kolejny rok nie robiłyśmy nic, brodawki sobie były i to dość sporo. Po ponad dwóch latach od ich pojawienia się, wyobraźcie sobie że same znikły. Było to tak, jak piszą w internecie - najpierw wszystko się mocno zaczerwieniło i zaogniło (ku mojej radości , ze oto chyba zaczyna się prces samowyleczenia i ku przerazeniu męza który nic na ten temat nie czytał i chciał gnać z dzieckiem do lekarza), a potem stopniowo zaczęło jakby wysychać, lekko się łuszczyć, aż całkowicie i bez śladu zeszło! Trwało to jakieś 2-3 tygodnie (a nie jak piszą - kilka dni). Nie wiem czy są na to jakieś sposoby, ale prędzej czy później zejdzie samo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja.....................
A mojemu dalej nie znknęły :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja9871
Ja na brodawki plaskie dostalam 2 masci robione na zamowienie jedna taka szara dosc smjerdzaca na dzien a na noc taka biala wodnista do wysuszenia tego swinsrwa. Musisz popytac u dermatologa. Ja gdzies mualam na karteczkach sklad ale nie wiem gdzie jest jak znajde to napisze. Specjalnie zostawilam bo wypidsal mi ja prywatny dermatolog a zeby nie placic jak znow to sie pojawi to pojde do zwyklego i zapytam czy mi takie cos wypisze. Mowia ze na takie brodawki na nogach pomaga przykladanie takiej roslinki co na lakach rosnie i mowia na nia babka moze na plaskie tez dziala. Ha bynajmniej nie probowalam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj lekarzaa
z domowej apteczki najlepsze co uzywalam i najskuteczniejsze jest jaskolcze ziele, ale brodawki mialam na dloniach... no i nie jestem lekarzem, zeby Ci poradzic uzywanie tego na dziecku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdzie na ten temat
Witam czy ktoras z mam niemowlakow zauwazyla u swojego malenstwa brodawki plaskie na twarzy? Ja sama je mam malutkie niedawno zobaczylam a przy okazji zauwazylam u mojej 6 miesiecznej coreczki takie lekko zoltawe plamki na policzkach. Jesli ktoras z mam spotkala sie z tym u swojego maluszka prosze niech sie wypowie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calaja 1
Jaskółcze ziele jest tylko do kurzajek, a brodawki plaskie to co innego. Ja wlasnie tez sie z tym borykam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam dobre pare lat temu na brodzie i kilka na czole.Derma przepisała najpierw jakieś smarowidła ale nic nie pomogło więc zaproponowała zamrażanie ciekłym azotem najpierw 2-3 na próbę i sprawdzenie reakcji, było OK więc po jakimś czasie (chyba coś ok 3 tygodni) potraktowała je wszystkie. Zaczerwienione, troszkę swędzące, robiły się też malutkie strupki i nawet nie zauważyłam kiedy wszystko pięknie zeszło. Także polecam dermatologa i ciekły azot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×