Do mam z 2 dzieci - czy sprawdziło się u Was, że

Dwoje dzieci , spokojne do czasu kiedy nie zaczeły chcieć postawić na swoje , teraz trzecia ciąża i zobaczymy jak będzie .

A może to działa na przemian?Mój pierworodny darł się ,trudny do usypiania i w ogóle nadwrażliwy.Drugiemu wystarczył cyc,spał w każdych warunkach,no a trzeci to dopiero egzemplarz!Wszystko mu przeszkadza,a to za głośno,nie może zasnąć,jak już zaśnie,to byle szmer go budzi.A może brzuszek,a może ząbki,powodów tysiąc,żeby styranizować rodzinę i zagonić do noszenia księcia!

z kazdym jest inaczej:) pierwsze nie chcialo spac i jesc ale umialo sie samo bawic i mozna bylo z nim wszedzie pojechac Drugie super spi ,ladnie je ale ruszyc sie nigdzie nie da bo zaraz ryk:)Jesli chodzi o temperament to za wczesnie zeby stwierdzic roznice bo drugi synek ma dopiero 3 miesiace:) U mnie w domu bylo tak ze ja spokojna, brat lobuz jak cholera a siostra cicha woda:)

wredna ta myszsza - wredna to jestes TY:P:P:P i masz jakac chora obsesje na moim punkcie wspolczuje zaburzen psychicznych :( ze tez ci sie chce szukac moich wpisow :D:D:D

jestem w szoku jak przeczytalam to co ktos wyzej skopiowal :( biedne te Twoje dzieci. Jak mozesz takie rzeczy z nimi wyczyniac? To straszne! Jestes podobna do mojej ciotki ktora tez w podobny sposobwychowywala swoje dzieci i wiesz co? Teraz jako dorosle osoby maja matke gleboko w dupie a kuzynka to w oczy jej powiedziala , ze takie kobiety jak ona w ogole nie powinny miec dzieci. Dzieki Bogu , ze ja nie mialam takiej matki jak Ty. SZOK!!!

Mój syn- grzeczny, spokojny. Spał pięknie, jadł tak samo. Sam się grzecznie bawił, nie sprawiał zadnych kłopotów. Moja córka- jak do tej pory spokojna, nie płacze- no chyba, że jest głodna. Sasiedzi są w szoku, że jej nic a nic nie słychać :)

mam dwóch synków i bałam się że drugi da popalić bo pierwszy był i jest grzeczny a tu okazuje się że drugi jest jeszcze grzeczniejszy a myślalam ze już bardziej się nie da :P:P na razie ma dopiero 3,5 miesiąca ale póki co śpi jak stary, zje, lezy bawi się itp jak jest najedzony to jakby go nie było ;) a starszy jak był mały to też zero problemów, teraz ma 4 lata i jest trochę obrażalski i mistrz w strzelaniu focha ;) ale ogólnie jest bardzo spokojny,mądry, słucha sie i nie ma z nim zadnych problemów:)

Myszsza - jak mozna tak traktowac wlasne dzieci? zniesc do wozka i zostawic niech placze 4 albo 5 godzin? Chciala bys zeby Ciebie tak ktos traktowal? Brak slow.

Maagda!Ty na kolanach do Częstochowy!

Myszy!spokój!

Eddafi no chyba trzeba będzie się wybrać :P:P

Ty maagdaa z wdzięczności,a ja po pokrzepienie i wytrzymałość,cóż obie intencje dobre,ha,ha!

zla kobieta :( zeby tak traktowac wlasne dziecko. Mam tylko nadzieje , ze jak dorosna to sie jej "odwdziecza"