Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ulikkka

Dziewczyny 30kg,dlaczego nie mam motywacji??Nowy styl życia..

Polecane posty

dlatego trzeba schudnac zeby sie pozbyc tych wszystkich cholernych kompleksow bo jakbym byla zadowolona ze swojego wygladu to jestem pewna,ze bym sie nie przejmowala z kim pracuje i jakie baby dookola niego sie kreca!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukrytapod
Dziewczyny, przeczytałam pierwsze strony tego topiku i widzę, że jest on też o mnie. Brak motywacji, mimo dużej ilości kilogramów. Odchudzałam się wiele razy, chudłam, ale niemal nigdy wystarczająco. Teraz wazę znówokolo 90 kg, nawet nie będe stawać na wadze. Znów muszę poderwać się do działania, ale jestem, jak cięzki samolot, który prędzej się rozbije, niż wzleci kolejny raz. Pierwszy powód jest prozaiczny; te największe spodnie zaczynają uciskać...bo o pięknej figurze powoli przestaję marzyć. Jesli pozowlicie będę pisać, ale za tydzień dopiero, bo będę teraz miała gości, więc raczej nie będzie mnie przy komputerze. Do "uslyszenia"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jasne czym wiecej nasz tym lepeij bedziemy sie wspierac w tym naszym mozolnym odchudzaniu:D i moze kiedys uda sie nam osiagnac cel!! Ja to nie chce wygladac jak szkieletor i nie marze nawet o figurze super modelki ale tak zebym w rozmiar 40 spokojnie wchodzila to bede happy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszejuz
witam Was dziewczyny. Zaczalam czytac wasz temat i kurcze doszlam do wniosku ze chyba musze tutaj z Wami popisac troszke. ja z Was chyba jestem najwieksza, bo mam 170 wzrostu i ostatnio czyli jakies prawoe 2 miesiace temu jak sie wazylam to bylo 102 czy 103 kilo!!!! Smieje sie z tego do innych ale jest mi okropnie zle!!!! Jest mi tak cholernie ciezko ze chyba z tej ociezalosci jestem taka zla i nerwiwa. Boze jak ja chcialabym schudnac....i pomyslec ze kiedys wazylam 63 kg, zostaly tylko zdjecia ktore schowalam tylko dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej muszejuz ja tez wazylam ponad 100 teraz nie wiele mniej bo 95 waze i tez czuje sie okropnie tak trudno jest mi wytrwac na diecie prawie miesiac sie trzymalam cwiczylam jadlam zdrowo i znow wrocilam do starych nawyckow:/ od jutra znow planuje wskoczyc na zdrowe jedzenie i zaczac sie ruszac tak bardzo jestem zla na siebie,ze mam taka slaba wole i durne zarcie bierze gore!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulikkka
Hej, widzę,że nas przybywa-im wiecej tym lepiej;-) Ja kiedyś ważyłam 56 kg;-)Marzy mi się tez rozmiar 40,ale to maksimum i jednocześnie minimum,mniejszego nie chce ale większego tez nie:-) Muszka,w moim tel wiadomości wyslane nie zapisują się automatycznie,trzeba samemu tą funkcję ustawić,więc może twoj mąż nie ustawił i dlatego... Ja mam fobię chodzenia po nk i fb i wyszukiwania jego byłych oraz jego koleżanek...Bo mój ma też koleżanki niestety, tzn. niby wiem,że to tylko kolezanki,nic więcej,zreszta,nie ma z nimi kontaktu ale i tak jestem zazdrosna.Wiem,że zamiast tego lepiej był ten czas poswiecila na dbanie o siebie...I też tak mam,że boje sie ze opn zmieni prace i pozna jakas laske,a teraz z samymi facetami pracuje...Myślę,że jesli będziemy ladniejsze to bedziemy mialy większą władzę nad nimi,bo już nie pomyslą sobie o nas,że jestesmy za malo atrakcyjne by znalezc innego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulikkka
A najgorsze jest to,że interesuję się żywieniem człowieka pod względem medycznym,mam dużą wiedzę,a nic z tym nie robię:P Muszka zapomnialam napisac,że podziwiam twoją teściowa:P Dla mnie ona jest guru normalnie, 60 lat i taka babka,tez tak bym chciala;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tez podziwiam moja tesciowa a rownoczesnie jej nie znosze:P w ogole to my nie jestesmy malzenstwem i poki co nic sie na to nie zanosi mimo iz mamy dziecko niestety nie widze,zeby moj nazwijmy go partner sie jakos przymierzal chocby do zareczyn:/ W ogole to jestem troche zalamana bo za tydzien mamy chrzciny no i moj partner stwierdzil,ze musi sie zalogowac z powrotem na fb zeby pozapraszac znajomych no i oczywiscie mnie juz newry skacza bo niestety na liscie znajomych sa takze jego eks wlacza z ta ktora po 5latach zostawila go dla innego i przez ktora kiedys bardzo cierpial(jeszcze na poczatku jak sie poznawalismy to sobie gadalismy o eks'ach ) teraz twierdzi ,ze juz nic do niej nie czuje ale jakos mi sie w to wierzyc nie chce...jakby tego bylo malo tez sobie przejzalam jej profil i omal zawalu nie dostalam panna na oko jakies 170 wzrostu 55kilo wagi piekne dlugie wlosy nogi jeszcze dluzsze no normalnie zupelne przeciwienstwo mnie!! i tez sobie czasem mysle,ze moze wybral soebie taka kluskowata bo modelka go zawiodla:/ ehh dzis znow wrocilam na moje zdrowe odzywianie ulikka a jak ty tak siedzisz w zywieniu czlowieka to moze walnelabys tu jakis wykladzik;) ja tak sobie wymyslilam,ze na sniadanie i kolacje bede jadla platki owsiane z dodatkami np.rodzynkami albo suszonymi kawalkami ananasa na obiad kurak albo idnych z warzywami a na deser owoce no i w napadach rowniez owoce ah i kilka suszonych sliwek na dzien -one naprawde pomagaja rano lece na klopika jak strus pedziwiatr jak sobie dzien wczesniej zjem klika:) w ogole to sie dzis opalilam jupiiii troche mnie plecy pieka ale przynajmniej bede troszke lepiej wygladac aaa i robie sobie dzis farbe na wloski:) przerazona jestem tylko tymi chrzcinami juz w najblizsza niedziele a ja dalej nie mam kreacji i nie wiem co na siebie zalozyc zeby nie wygladac jak stara gruba baba;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulikkka
Hej;-) A teściowa ci dokucza?Ojej, bylam przekonana,ze jestescie małżeństwem:(A rozmawialiście kiedyś o ślubie?Jakie on ma zdanie na ten temat?Wogole po co on loguje się na tego fb, wy zapraszacie także znajomych?U mnie w rodzinie sama rodzinie sie prosi...Moze powiedz mu,ze przez fb nie wypada,że ma zadzwonic:P Głupia sytuacja z tą jego byłą, 5 lat kawał czasu...Też bym byla zazdrosna,tym bardziej,że ona go rzucila...Ale dobrą stroną jest,że byli 5 lat razem,a slubu,dziecka,zaręczyn nie było,wiec tez mu śpieszno z nią nie było,jakby tak ją kochał to by szybko dzialal:P Ja żaluję,że nie wydobylam z mojego za duzo o jego eks,bylam szalenie zazdrosna,wiem tylko,ze to byly krótkie i nieciekawe związki,teraz się zastanawiam czy go przycisnąć,bo ciekawosc mnie zżera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulikkka
Mam nawet dużo ciekawych przepisów na dania warzywno owocowe,napisze następnym razem,bo teraz wyjezdzam. Ta moja wiedza nie tylko dietetyczna, ale nastawiona na profilaktyke przeciw roznym chorobom...Będe psać krótkie wyklady;-)Ale w skrócie to warzywa,owoce,warzywa i jeszcze raz owoce:P Kurczę ze strojem to trudno, wiem jak u mnie jest...W zeszlym roku mialam co prawda nie chrzciny a wesele brata,ale wiem co to za problem z eleganckim wyglądem,nawet dobra suienka nie pomoże...ale może właśnie jakąś ciemniejszą sukienkę spróbuj za kolana?Zależy jakie nogi masz, ja mam grube... Ehh,rady nie ma musimy schudnąc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulikkka
A i prawdopodobnie nie będzie mnie tu do niedzieli wieczora...Mam nadzieję,że nie zrezygnujesz i będziesz pisać;-) Miłych chrzcin i do niedzieli!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukrytapod
Zaglądnęłam i dziś jestem jeszcze pewniejsza (jeśli dotąd nie byłam pewna, hehe), że trzeba zrzucić trochę. Na wagę wejdę za kilka dni, bo teraz mam @, ale myślę, że jest około 90 kg. Też ważylam już ponad sto, wazyłam też i 10 mniej ostatnio. A propos ostatnio: znów posypały się komentarze różnych osób, że jestem otyła i nic z tym nie robię itp, więc to mnie trochę obudziło. Nie jestem tu często, będę mieć teraz tydzień prac remontowych, więc nie mogę siedzieć przy kompie, ale już przyczepilam się do topiku i będzie mnie więcej tu a w realu mniej musi być! Trzymajmy się razem, pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulikkka
Hej dziewczyny;-)Szkoda,że już się nie udzielacie i mam nadzieję,że jednak wrócicie;-) Narazie jem dużo owoców ale słodkiego tez:PJakoś powoloi mi idzie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! Ja juz po chrzcinch nie bylo tak zle kupilam czarna dosc dopasowana sukienke do kolan i do tego bolerko i rajtki wyczuplajace:D jak przegladam zdjecia to wygldam calkiem calkiem niepotrzebnie kupilam tylko rajtki z lacyra bo to pogrubilo tylko moje nogi ale coz.. za miesiac mam nastepne chrzciny i jestem matka chrzestna wiec znow sie trzeba bedzie robic na bostwo eh wiec nadchodzacy miesiac mam zamiar naprawde przycisnac pasa!! tak sie zastanawiam nad kopenhaska dieta..wiem,ze daje szybkie efekty-juz ja kiedys stosowalam trudno tylko wytrzymac na niej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulikkka
Hej, to fajnie,że dobrałaś jakąś kieckę;-)Co do kopenhaskiej to nie wiem,szkody nie przyniesie bo to tylko 13 czy iles dni,ale trzeba wytrzymac i potem nie rzucac się na jedzenie;P Może zwiększylabys ilosc czasu na sport? Ja za miesiąc idę na roczek,na początku tez chcialam ostra diete,ale teraz stwierdzilam ze i tak nie wytrzymam a po drugie wszyscy wiedza ze jestem gruba, nikogo nie zaskocze:P figura popisze sie kiedy indziej:D A jak tam sprawa z byla na fb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprawa z fb wyglada tak,ze sie znow usunal problem z fb jest tylko taki,ze nie da sie calkowicie usunac konta moza je tylko'zamrozic' :/ eh.. a jak tam "dietka" idzie ja wrocilam do starych nawykow czyli cola chipsy pizza ziemniaki slodycze itd buuuuuuuuu znow nie moge sie zmobilizowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
p.s nie wydobywal ze swojego info o eksa'ch czym mniej wiesz tym lepiej spisz;)) ja zaluje ze sie tak sobie zwierzalismy bo przez to mam teraz takie glupie mysli i czesto zly humor jak cos sobie ubzduram ..a co ma byc to i tak bedzie szkoda marnowac czasu na zadreczanie sie! mnie w stresie to sie jesc tylko chce..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ullilka
Hej, moja dietka narazie marnie:( Wlasciwie zero diety,bo mieszkam na 2 tyg u chlopaka i tylko mu gotuje i piecze:P nie wiem co to będzie,ale trzeba schudnoac... A u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulikkka
wracam po wakacjach,dramat,ale nie moge sie poddac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×