Dziewczyny 30kg,dlaczego nie mam motywacji??Nowy styl życia..

plik SCHUDNIJ PODSWIADOMIE znajduje sie w folderze DOKUMENTY--- zdrowy tryb zycia, dieta, odchudzanie - NA SAMYM DOLE

a mnie kręcą puszyste kobiety lubie takie bzykać;) pączusie są najlepsze do łóżka

ullika polecam ci ''moja'' diete. ja schudlam 3 kg w 14 dni i widac juz roznice, szczegolnie na brzuchu. naleze do grupy ''demotywujacych'' Cie dziewczyn, ale jezeli faktycznie masz 30 kg nadwagi to uwazam ze w 2 tygodnie schudniesz nawet 5kg. ja nie jem wegli. w ogole. znaczy tylko w niektorych warzywach i owocach. nie chodze glodna.czuje sie swietnie. jak jestes zainteresowana to moge Ci napisac przykladowe menu:) i liste zakazanych i dozwolonych produktow. pozdrawiam

Hej:) Mi nie chodzi o dobór diety, tylko o jej wprowadzenie w życie:-) Co do diet typu liczenie kalorii, zero wegli to juz to przerabialam i nie ma mowy;-) Potrzebuje sily i motywacji;-) Co tam u was?

Szkoda,że się nie udzielacie:(

Więc bede sama do siebie pisac:P Mi teraz jest najciezej bo sesja....wiec nie wiem co robic...

Czesc dziewczynki chetnie sie dolocze:)Poczytalam was troszke i moja motywacja podskoczyla do goru/ Pare slow o mnie (czyli o sloniatku) mam 23 lata 174 cm i waze 97 o zgrozo ....Przygotowuje sie psychicznie do zaczecia poraz kolejny dukana(w tamtym roku zgubilam 10 kg i glupia przerwalam przez pizze...)

Hej, bardzo milo jesli dolaczysz,chociaz ktos;-) moze zamiast dunkana sprobuj zmiany nAwykow? narazie zamienilam mleko na 1,5% i cukier na miod do kawy:)

szkoda,ze moj temat wypustoszal:(

Hej kobietki. Ja tez mam 30 kg do zrzucenia, eh nie mam sie w co ubrac, chociaz szafa peka. Dobija mnie moj wyglad,ciagle slysze komentarze:( Musze sie w koncu zmobilizowac.

Hej,milo ze sie ktos odezwal. Tez nie mam co na siebie wlozyc:( jakie masz wymiary?

Mnie córka zmotywowała. Miałam tez około 30 do zrzucenia. Ona pewnego dnia przyszła zapłakana, ze kolezanki sie śmieją ze mnie - mówiły ze mam mamę wieloryba.. To mnie tak rozjuszyło, ze masakra :) Sama schudłam 20 kg - kolejne dwa rozmiary to juz efekt Body Tite. Teraz jest fajnie, noszę 40 :D No i szykuje się na drugi ślub :))

Szuplasta a nie bałaś sie tego odsysania? Ja tez sie zastanawiam., ale jakos wizja mnie przeraza. I pieniadze, które trzeba wydać...

@ulikke - jeszcze jedno - wlasnie fajnie jak sie odchudzasz z kimś, to motywuje niesamowicie i pilnuje się wtedy czlowiek na wzajem. Moja psiapsióla się odchudzala tez. Ona pare kilo, ale to początek byl wazny - potem juz leci samo, zobaczysz A co do pytania o BT to owszem balam się. Ale nie bylo czego. Znieczulenie, a potem szybko dochodzisz do siebie. Zabieg na raty wziełam

waga 103kg, wzrost 169 ehh zalamac sie mozna. Kiedys bylam szczupla,pamietam te piekne czasy.

No wlasnie tylko nie mam nikogo takiego,a na forum tez nie za bardzo sie udzielaja:( Dzisiaj sukces-kawa z odtluszczonym mlekiem slodzona miodem,rowerek i ide po wode,zamiast slodkiego napoju:)

ja ciagle slysze docinki na temat mojego wygladu, wiec tak w zyciu nie lubie rozmawic o nadwadze.

Gruba,dołącz do mnie razem raźniej... A kto ci docina?

Rodzina, znajomi. Traktuja mnie tak jakby gruby=gorszy.

hej dziewczyny tez bym sie chciala przylaczyc!! mam 28 lat 165 wzrostu i 98 kilo:( od tygodnia jem zdrowo i czuje sie o niebo lepiej mam wiecej energii i w ogole mi lepiej;) stroswalam juz rozne diety i efekt jest jaki jest wiec chce zmienic tryb zycia raz na zawsze! Nie mam sie w co ubrac chociaz wazlizek z zamalymi na mnie ciuchami mam 6 na poddaszu!!chodze caly czas w tym samym jak w ogole wychodze ;) za miesiac mam chrzciny mojego dziecka i jestem przerazona faktem,ze musze znalezc jakas kiecke moj chlop przystojniak garnitur wczoraj kupil wyglada w nim jak molody bog a ja bede taka kuchta w worku na ziemniaki ;(

skad ja to znam... tyle super ciuchow czeka na mnie w rozmiarze 38/40, a ja wiecznie w tym samym... co mozna kupic w tak duzym rozmiarze? Same babciowe ciuchy (nie ublizajac babciom, niektore z nich sie swietnie trzymaja;D)

musimy sie wspierac przynajmniej ja tego potrzebuje w razie jak mnie jakis atak najdzie typu jak zamkne oczy to bede widziec snickersa;))) ja poki co odstawilam slodycze-->najwiekszy wrog,chleb jem tylko ten fitnes pelnoziarnisty max 2 kromki na dzien,staram sie pic duzo wody z tym tez u mnie ciezko bo jakos nie przepadam ale staram sie..na obiad poki co jem caly czas piers z kurczka z warzywami na patelnie pyszne to jest i malo kaloryczne...ah i jeszcze jedno nie wiem jak wy ale ja mam taaaaki straszny cellulit,ze to jest koszmar nogi od kolan w gore i tylek to jeden cellulit u mnie nie wiem jak z tym bede walczyc jescze ale musze cos wymyslec bo nie pamietamkiedy sie ostatni raz rozbieralam przed moim facetem wiec pora dzialac!!

no wiem,ciuchy sa dobijajace ja tez mam ciuchy w rozmiarze 38/40 czekajace niektore juz tak 5 lat leza i sie kisza i co robie porzadki to nie wyrzucam bo 'jescze do tego schudne' i najbradziej dobija mnie fakt,ze w sumie stac mnie na to,zebym sobie poszla do sklepu i wybrala co mi sie tylko podoba a moja tusza ogranicza to do tego w co sie mieszcze...

wiec generalnie moj ostatni trend to getry 3/4 i do tego mam tunike za tylek jescze najlepiej,zeby lata nie bylo to wtedy szalikiem dlugim obwiaze coby brzucha troche zaslonic i tak to wyglada:( naprawde mam juz tego dosc!!! boje sie tylko,ze nie wytrwam bo ja jestem taka ze'juz' cos chce chce byc chuda juz teraz a takie czekanie i wskakiwanie na wage dobijajace jest zwlaszcza jak nie jem tego calego syfu,ktory zwyklam jadac a waga stoi w miejscu ,ale teraz ju postanowilam nie wazyc sie co chwile bo to glupie i tylko chceci odbiera..:)

ah jescze jedno dziewczyny jadlyscie kiedys avokado?? ostatnio znalazlam cos takiego na necie' Awokado zawiera nienasycony kwas tłuszczowy, czyli przeciwutleniacz chroniący przed niekorzystnym wpływem cholesterolu. Wiele osób z nadwagą cierpi na brak lipazy, enzymu wytwarzanego przez wątrobę i koniecznego do spalania tłuszczu. Źródłem lipazy jest awokado.' kupilam dzis dwa jescze nigdy nie jadlam pozniej wyprobuje;))

Z TEGO CO WIEM, TO AVOCADO JEST KALORYCZNE:) CHYBA:) NIE CHCE CIE WPROWADZIC W BLAD.

Witam ! Mam na imię Edyta, mam 166 cm i ważę 105 kg. Schudłam już jakieś 5 kg. Chciałabym się do Was dołączyć. Ja mam motywację ;p ale trudno mi się do tego zabrać ponieważ lubię zjeść i ciężko jest zrezygnować ze wszystkich dobrych rzeczy ;p. Może tu w końcu się ruszę jak zobaczę jak piszecie o swoich sukcesach to i ja się bardziej zmobilizuję. Pozdrawiam i mam nadzieję, że mnie do siebie przyjmiecie ;)

Wital ulikka:) ja mam tez do zrzucenia noooo powzyzej 20 kg powiedzmy, wiem jak ciezko jest zaczac, ale jak zaczniesz, to potem szkoda przerwac, ja np prowadze dziennik i zapisuje co zjadlam i ile km przejechalam na rowerku, to pomaga,m glupio wpisac w dzienni np ciastka;D

czytalam ze masz orwerek, czemu nie uzywasz? nie wiesz ile tracisz, zmobilizuj sie prosze, mi tez sie nie chcialo, najpierw jezdzilam miesiac potem przerwa, teraz znowu jade 3 tyg juz i efekty z dieta sa swietne

hej ja juz schudlam 25 kilo zajelo mi to okolo 6 msc ale sie udalo teraz jeszcze 15 i bedzie dobrze:):) mam pytanie czy ktoras z was podczas odchudzania sie ma bol plecow? bo ja czasami to siedziec nawet nei moge;/;/;/