Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuza24l

Czy naprawdę za granicą jest tak bardzo lepiej niz w Polsce?

Polecane posty

Gość gość
gość wczoraj Fakt, widziales- w lustrze. Swoje nieudane na kazdym kroku I w kazdym aspekcie zycie na emigracji, gdzie nie mozna bylo biec do mamy czy kolegow tylko poraz pierwszy w zyciu wykazac sie jakakolwiek zaradnoscia i przedsiebiorczoscia. Dlatego tysiace w Polsce sie sypia bo mama nie kasuje za czynsz, najdrozsza rozrywka jest mieso na grilla czy szesciopak z promocji. Bo po co do dobrej restauracji, kupic dobra ksiazke, zachaczyc sie ddo jakiegos klubu zainteresowan. No i spamowanie kafeterii i krecenie vlogow tez jest za darmo w koncu. A kasa sie mnozy na koncie, gratuluje i powowdzenia. Trzymaj sie. Dddddddd Świnio, mieszkałem w uka ponad pięć lat, a teraz od mamy mieszkam 700 km. Co ty mi pieprzyc świnio o zaradnosci. Swinio wyjechac do uka to żadna zaradnosc tylko oznaka nieudacznictwa i nieudolności życiowej świnio. Rozumiesz to świnio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile zarabiales w UK? :D pompa jak ch/uj z debila :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Świnio, mieszkałem w uka ponad pięć lat, a teraz od mamy mieszkam 700 km. Co ty mi pieprzyc świnio o zaradnosci. Swinio wyjechac do uka to żadna zaradnosc tylko oznaka nieudacznictwa i nieudolności życiowej świnio. Rozumiesz to świnio? " Widze ze te wczesniej wspomniane ksiazki ktorych Pan sie nie rusza (bo grill sie sam nie rozpali) takze uwzglednialy slownik I encyklopedie. Chyba ze,.... Aaaa no tak- w sumie jak mieszkales na materacu kolegi ktory juz tam byl i nic swojego nigdy na Emigracji nie zorganizowales sobie (trzeba bylo na grille odkladac a i zupki w proszku same sie nie zjedza!) to tak, masz racje. To nie wymaga zaradnosci. Robienie czegos z zyciem wymaga, wegetacja w 3 w pokoju juz raczej nie. Mama uciekla jak kreciles vloga? Nie mogla zniesc slawy i paparazzi walacych drzwiami i oknami? A moze juz tyle tysiecy bylo ze w banku sie nie zmiescily, trzeba bylo trzymac w domu i juz dla niej nie bylo miejsca? Biedna. Moze wyemigrowala? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAGILLA
No wiadomo ze nie jest jakie obrazki sa w nowym paszporcie bylem i dokladnie jest tak jak w tym filmie szczesliwego nowego jorku z 1997 juz wtedy bylo pokazane co nas czeka i jak to wyglada a jak to ostatnio puscili tvp rozrywka:) zrobili z nas niewolnikow ale nam to pasuj***ardzo taki narod zawistny do samych siebie slowa OTTO VON BISMARCKA SIE KLANIAJA nie ma co pisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ja nie cierpię takiego uogolniania. wszystko przecież zależy też z jakiego środowiska się pochodzi kogo się poznalo w jakies srodowisko sie trafilo trochę od szczęścia tez pewnie no i przede wszystkim po co kto przyjechał. ja pochodzę z niezbyt zamożnej rodziny mój mąż również i mimo iż nie zarabiamy milionów a po prostu żyje nam się dobrze to właśnie głównie rodzina wmawia nam jak nam się świetnie powodzi a u nich to taaaaka bieda. co jest oczywiście bzdurą i tak sobie ponarzekać i pogadać każdy potrafi. do tego też kwestia poznanych ludzi tutaj. my od początku ambitnie robimy coś ze swoim życiem szkolimy się, zmieniamy prace, nigdy nie żyliśmy na tzw. "benefitach" i takich mamy też w większości znajomych. najłatwiej to narzekać i płakać jak mu źle i nic z tym nie robic tylko wszystkich i wszystko obwiniać jak to komuś źle. a wyjechaliśmy trochę z ciekawości, trochę ze się okazja nadarzyła. wpierw pojechal mąż później ja dojechałam. dobrze nam się żyje. nie zastanawiam się gdzie byłoby mi lepiej czy może w polsce czy moze na madagaskarze a moze australia???? mam tu swoje codzienne życie prace, dom, obowiązki, znajomych. w pl musialabym to budowac od początku a i tak kiedy jedziemy czasem w odwiedziny spotykamy się z dziwnymi komentarzami albo jakimiś przytykami. bo to nie jest kwestia kraju w którym się żyje tylko mentalności ludzi. jto narzekal w pl bedzie i w uk i w de i w usa i wszędzie narzekał. taka prawda. najbardziej tutaj podoba mi sie to ze moze i za plecami ludzie cos sobie gadaja ale nie ma takiej chamskiej mowy i narzucania czegoś jak w pl - a czemu nie macie ślubu? a kiedy dzieci? a czemu zrobiliscie taka podloge? no mnie na takie cudanie stać (tesciowa o sokowirówce). niedawno przeprowadzilismy się z wiekszego mieszkania na mniejsze (wynajem) ze wzgledu na położenie bo mamy bliżej do pracy i ogolnie dzielnica spokojniejsza itd... wszyscy znajomi angole pochwalil (tak wiem ze przez grzecznisc moze ale jednak) ze przytulne, ze podjazd pod domem itd... natomiast przyjechal z zona brat mojego meza i oczywiście od razu krytyka ze małe brzydkie ze jak to w ogole urządzić. a sami zajmują sie głównie rozplodem dzieci i narzekaniem na wszystko. nikt im tutaj nie każe przeciez być ale oni sa ze wszystkiego niezadowolenia a w polsce byli tacy sami. niektorym to najlepiej zeby wszystko bylo podane pod nos a i tak bedzie ze źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a... i jeszcze coś ciekawego wam powiem. mamy tu znajomego który jest weterynarzem z pochodzenia polak (rodzice Polacy oboje) mówi po polsku, rozumie ale kompletnie nie pisze. no ale nie w tym rzecz. rozmawialiśmy kiedyś o polsce i polakach i owszem on był w pl kilka razy za czasów życia babc i dziadków i o ile to jeszcze w miarę dobrze wspomina o tyle o polakach nie na zbyt dobrego zdania. są niemili, nie potrafia się uśmiechnąć, sa roszczeniowi i tak to określił jakbysmy ciagle byli w złym humorze. opowiadal tez ze w związku z pogrzebem babci pomagal mamie załatwiać formalnisci w sądzie i urzędach i znikąd pomocy (bo on bardzo mało pisze i z błędami) tylko wszyscy z krzykiem ze przecież jak on moze tego nie wiedzieć jak cos ma napisać. warto może o tym pomyśleć co? ja nie mowie że wszyscy w uk sa super hiper bo tu też patologii nie brakuje jak i chamstwa ale mowie o przedstawicielach urzedow, paniach w sklepie itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam porównania jak w pl a jak w uk bo w pl po studiach nie mogłam znaleźć pracy wiec wyjechałam no i oczywiste że się nie zastanawiam co by było gdyby... też nie jesteśmy z mężem bogaczami ale np. okropnie nas rozbawiła zeszłoroczna sytuacja w rodzinie męża. jego ciotka ma 2 córki. wszyscy są z pokolenia na pokolenie księgowymi, raczej klasa wyższa, domy, samochody, wakacje. no i zajechalismy do nich, do niej będąc w polsce w odwiedziny nowym autem którym przyjechaliśmy do pl które wzięlismy na raty i sie z tym noe krylismu bo mielismy dość ciaglych napraw aut i kupowania kotow w worku co ona skwitowała że "nieźle się dorobilismy w tej anglii". no zalamka doslownie :( nie wiem skąd to się bierze ale to nie zawsze jest kwestia "bo ja nie mam a ich stać" i takiej zwykłej zazdrości ale raczej poczucia wyższości "no niebywale że takiemu czy takiej dobrze w życiu". chyba lepiej by im było na sercu gdybyśmy przymierali glodem i tak jak niektorzy pisza mieszkali z 5 ludzmi w 1 pokoju i jedli puszki fasoli bo wtedy mogliby się czuć nadal "lepszymi" prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pl zarabialem 2400 ale jakos ciezko bylo zwiazac koniec z koncem tato chory emerytura slaba zylo sie od pierwszego do pierwszego w anglii zdecydowanie lepiej ale trzeba zarabiac te 10f + /h od trzech lat tutaj pomagam finansowo tacie zyje normalnie korzystajac z wakacji kina imprez poznalem fajna dziewczyne i wykanczamy wlasnie remint przytulnego domku :) sianko na koncie jest o ktorym w pl nie moglbym tylko marzyc smueszne bo mamwrazenue ze powodzi mi sie lepiej niz wielu anglikom z mojej pracy ale oni chyba zarabiaja mniej z tego co sie orientuje bylo warto i wiem to na pewno ale za minimum sie nie poszaleje trzeba miec ta dyche uwierzcie mi 3 f robia roznice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba bylo sie uczyc w polsce swinio a nie kamieniami rzucac. znajomy w PL ma 16k java developer. I co ty na to gruba swinio idz nianczyc ciapate bachory niedouku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I znowu ten po/je/ba/nie/c szczeka fałszywie. No żebyś się tylko nie ze/sra/ł z tego polskiego dobrobytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swinio obyś ty nie zesrała się z tego ukowskiego dobrobytu. Lizesz jaja swinio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuje sie pokarana przez los i Boga tym ze urodzilam sie w Polsce. To chory kraj. Wszedzie na kazdym kroku to widac, urzednicy nieuprzejmi, wiedza tylko jak wziac, zabrac, ukarac i nie zalatwic pozytywnie po mysli petenta. I sa tacy wazni! Sluzba zdrowia. Najlepiej prywatnie leczyc sie u tych samych lekarzy ktorzy nie chca leczyc na ubezpieczenie. Za to na panstwowym sprzecie w szpitalu robia badania. Dentysta porazka! Zadnych uslug na ubezpieczenie. O polityce i politykach nie wspomne. Tak pouczaja i chca reformowac Unie. A Unia juz niedlugo wypnie sie na nas bo maja nas juz szczerze dosyc. Z sasiadami jestesmy skloceni bo naturalnie my jestesmy najmadrzejsi. A odstajemy od wszystkich, chyba tylko mozemy konkurowac z Ukraina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość 2016.09.01 Swinio obyś ty nie zesrała się z tego ukowskiego dobrobytu. Lizesz jaja swinio?" To jest wlasnie polska-kultura. Razem ze zlodziejstwem i zawiscia typowe cechy dla Polakow. Wydaja sie sobie byc tacy madrzy i dumni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze? Nie jest. Jak ci się powodzi i jesteś imigrantem to lokalni nieudacznicy (i nie tylko) cię nienawidzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pojedź i sobie sama zobacz. Ja tak robię od lat i dużo się przez ten czas nauczyłam. Tutaj masz kilka fajnych pomysłów na wyjazdy: http://wyprawymarzen.pl/plany-podrozy/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak za granicę jest lepiej niż w Polsce. Naprawdę widzę to z własnych obserwacji, aż ciężko mi patrzeć na to jak ludzi muszą tyrac. Ja tam wole mieszkać w innym kraju i zapewnić godne życie mojej rodzinie. Ach Polska tylko w snach i w sercu, bo nie da się tu godnie żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa na pewno lepiej za granica. Zarobisz 2000€ wydasz 1500€ haha. Zachod sie skonczyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie zanim w PL będzie można żyć godnie i normalnie. Nie namawiam nikogo do wyjazdu bo to indywidualna decyzja. Chcesz to zostań chcesz to wyjedź. Na szczęście dziś granice są otwarte. Niech każdy robi to co uważa za słuszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaura
Ja uwazam,ze trzeba tam zyc i mieszkac,gdzie ma sie dom i z czego się utrzymac i rodzine,opieke medyczna i socjal,a nie w kraju,gdzie jest kolesiostwo pisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaura
Ja uwazam,ze trzeba tam zyc i mieszkac,gdzie ma sie dom i z czego się utrzymac i rodzine,opieke medyczna i socjal,a nie w kraju,gdzie jest kolesiostwo pisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tępe koorfy narzekają ale sami nie wyjadą, bo są lewakami, potrafią tylko być mocni w gębie i nadawać na tych którzy wyjechali bo mieli dosyć krajowego syfu, w tym takich koorf jak WY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj Jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie zanim w PL będzie można żyć godnie i normalnie. Nie namawiam nikogo do wyjazdu bo to indywidualna decyzja. Chcesz to zostań chcesz to wyjedź. Na szczęście dziś granice są otwarte. Niech każdy robi to co uważa za słuszne. <>>> za mało wody we wszystkich oceanach, a w polandeszu zawsze będzie syf bo mieszkają tam tępoty umysłowe z wypranymi doszczętnie mózgami, a to ludzie tworzą kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak są głupie pytania
za granicą "innaczej" się żyje, każdego opinia będzie inna, to nie matematyka że 2+2 zawsze = 4, chcesz zobaczyć to wyjedź i pomieszkaj a nie durnowate pytania na forum zadajesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zryj kał swojemu kolesiowi suuko z platformy oszustow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to prawda zagranica juz sie nie oplaca, wydasz wszystko co zarobisz. W pl za to zycie taniutkie a pensje srednie 4000zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha- w Polsce średnia krajowa 70%-85% społeczeństwa to 1700zl na rękę. Życie na skraju biedy- oto polska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Hahaha- w Polsce średnia krajowa 70%-85% społeczeństwa to 1700zl na rękę. Życie na skraju biedy- oto polska! Zgłoś W PL max wyzysk, a towary z importu 4x droższe, bo w PL nic nie produkują, a jeszcze marża dochodzi, i PL drogi jak c***j dla szaraka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha- w Polsce średnia krajowa 70%-85% społeczeństwa to 1700zl na rękę. Xxx Czyli ty głupku. Ja zyje jak pan. Bylo sie uczyc wypierdku mamuta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No to prawda zagranica juz sie nie oplaca, wydasz wszystko co zarobisz. W pl za to zycie taniutkie a pensje srednie 4000zl. Zgłoś To siedź w PL, po co na dział ZA GRANICĄ wchodzisz i doope trujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po to zebys sie pytal cwelu. Zachod sie skonczyl, zarobisz 1500e wydasz 1000.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×