jestem niska i mam duży biust...

i troche szersze biodra, przegrałam życie? :O

up

up

Nie.

wypowie sie ktoś jeszcze?

Nikt się nie wypowie jak podejrzewam, bo sam temat jest debilny. Wybacz. Równie dobrze mogłabym zalozyć temat: mam kręcone wlosy i 164- przegrałam zycie? Przecież możesz podobac się chłopakom, no nie?

jw. :P

ja mam super figure ale małe piersi i rozstępy na nich i na udach od kolan aż po tyłek i co i podobam się sobie i tak najważniejsza jest wiara w siebie nie ma ludzi idealnych

Ale sobie temat wymyslilas. A ja tez jestem niska, szczupla, raczej waskie biodra i mam duzy biust, ale uwazam ze wygralam zycie i jestem happy. Mam wszystko czego mi do szczescia potrzeba, no moze jeszcze marze o paru rzeczach, ale je tez bede z czasem miala hahaha. Inteligencja nie zalezy od twojego wzrostu i wielkosci piersi, a dzieki niej mozna wszystko osiagnac.

faceci taka figure to bardzo lubia pewnie masz sporo adoratorow http://www.youtube.com/watch?v=GutTCe7YnTI

obrazilam sie :( tez jestem dosc niska, tez mam duzy biust i tez mam szersze biodra, a faceci slinia sie na moj widok. szersze biodra to zaleta jak je ladnie podkreslisz (natura tak stworzyła kobiety, ze im szersze mają biodra tym łatwiej i sprawniej rodzą dzieci, więc umysł faceta skłania się ku takim własnie okazom), duzy biusty to świetna zaleta, uwielbiam dekolty, a mężczyźni się ślinią. Co do wzrostu, jak mi przeszkadza i chce się wydac wyższa to zakładam sobie wysokie buty i wtedy powalam swoim wyglądam. Jak wolę się ubrać na luzie, nie zwracać uwagi i być uroczą kruszyną, odpuszczam sobie obcas i też jest ok