Mam 17 lat i jeszcze nigdy nie miałem dziewczyny...

... większość życia sie ze mnie śmiały i obgadywały - może dlatego w ogóle nigdy nie szukałem bo za dużo razy się zawiodłem. Nie jestem gruby ani nic z tych rzeczy, jestem szczupły i dość wysoki mimo to i tak jestem wyśmiewany. Nie raz słyszałem jak mówią o mnie że jestem śmieszny itp. Wkurza mnie to że moi koledzy już mieli po parę dziewczyn a ja jescze ani jednej, chociaż może oni je mieli tylko dla szpanu czy coś... nie wiem. Nawet jeżeli chciałbym poszukać jakiejś fajnej dziewczyny to i tak praktycznie każda ma już chłopaka, z resztą nie potrafie gadać z dziewczynami, nie moge załapać z nimi wspólnego tematu. Jak już sie komuś podobam to tylko brzydkim dziewczynom ;/ Może i jestem troche wybredny ale bardzo podobają mi sie tylko ładne dziewczyny. Przechodząc do sedna co mam robić? Szukać na siłe czy dać sobie spokój i żyć dalej?

To, że masz 17 lat i nie miałeś dziewczyny tylko dobrze o tobie świadczy. Większość moich znajomych dziewczyny poznała dopiero na studiach i są szczęśliwymi parami. Ci z liceum prawie wszyscy się rozstali. Nie masz czym się martwić. Na wszystko przyjdzie czas.

ja mam 28 lat i nigdy nie miałem dziewczyny

sam powiedziałeś że masz powodzenie tylko że u nie takich dziewczyn jakie byś chciał więc sam powodujesz to że nie masz laski. I przestań pierniczyć farmazony bo są tacy i takie którzy nie mają wcale powodzenia!

hahaha, fajnie podobają ci się tylko ładne ? a może dostrzeż piękną w dziewczynie która nie jest powszechnie uważana za ideał. a po 2 uwierz w siebie. jeśli się z ciebie wyśmiewają to nie szukaj tam bo i tak nie będą chciały z tobą być bo będą się wytydziły z tobą gdziekolwiek iść albo powiedzieć przyjaciółką o swoim chłopaku. a jak już się jakaś nawinie to spokojnie, nie stresuj się. oczaruj ją i przynoś jej kwiat raz na 2 tyg ;p zaskakuj ją. i spoko. tylko najpierw znajdź.

Ja mam 19 lat i też nigdy nie miałem dziewczyny :(

25 lat i nigdy nie miałam chłopaka i jakoś nie histeryzuję :O

jak na 19 lat masz bardzo zdrowe podejście do zycia i oby tak dalej

jeszcze masz czas..

Koleżka miał 17lat i skarżył aie ze nia miał dziewczyny. Jakby teraz narzekał mając pewnie te 25lat to faktycznie miałby powód. Co dopiero ja mam powiedzieć gdy mam prawie 29.