Faktycznie cyrki robicie z tym przygotowywaniem mleka modyfikowanego

:O http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4850835 Ja wlewam przegotowaną wodę do termosu, resztę do dzbanka z przegotowaną wodą (tam stygnie), a potem mieszam... i ta sterylność, o jejku, a potem byle jaka zarazka i od razu dziecko ma alergię :O

Śmieszy mnie to całe gadanie o konieczności mycia rąk, sterylizowania butelek i wylewania mleka, jeśli dziecko cokolwiek spróbowało... przecież mamy karmiące piersią nie sterylizują sobie cycków ani nie parzą sutków, ani rąk, a przecież zalecane jest, aby włożyć dziecku do ust (ręką) całą brodawkę wraz z otoczką.

hehe ja robie podobnie jak Ty , a butelki myje woda i płynem, nie bawię sie w sterylizatory i wyparzanie po każdym piciu ;)

więc nie ma potrzeby wyparzania :) Mleko które stoi na upale w butelce kiśnie i rozwijają się w nim bakterie, które mogą spowodować ciężkie zatrucia a nawet śmierć takiego maluszka. Butelki trzeba dokładnie myć i wyparzać/ sterylizować. Myć ręce powinno się przed każdym posiłkiem i przed jego przyrządzaniem, również dotyczy to posiłku dla maluszka To normalne rzeczy i nie wiem co cię śmieszy lub dziwi?

dla dziecka 4 miesiące i w górę, które pakuje do buzi grzechotki i wszystko inne co znajdzie na podłodze wyparzanie butelek jest zbędne. Takie dziecko ma już odpowiednio rozwinięty układ odpornościowy i sobie świetnie radzi z zarazkami. Noworodkowi trzeba jednak choć przelać gorąca woda tą butelkę. Choćby po to żeby dokładnie wypłukać z niej płyn do mycia garnków.

ja przelewałam wrzątkiem raz za czas - a ciepłą wodę miałam w butelce w podgrzewaczu gotową - dosypywałam mleko i gotowe - jakbym się miała bawić ciepła zimna z termosem w środku nocy to bym padła...

w piersiach może nie ale jak wycieknie do wkładki itp. to też sie mnożą zarazki czy wtedy każda myje sutka ?

Owszem, przelewać wrzątkiem, tu się zgodzę. Ale na pewno nie sterylizować przed każdym użyciem:o Mleko w piersiach się nie psuje, ale przecież po każdym karmieniu zawsze pozostaje coś na brodawce, zmieszane ze śliną maluszka, tam już się nie rozmnażają bakterie? Jasne, ze się rozmnażają, i jakos dzieci od tego nie umierają.

Ja tam wodę gotuję w czajniku elektrycznym, a potem przelewam do dzbanka takiego z nakrętką i sobie stoi. Jak przychodzi pora karmienia to nalewam do butelki tyle ile trzeba i wkładam do mikrofalówki. Po kilku sekundach woda jest podgrzana do odpowiedniej temperatury, dosypuje mleko, potrząsam i sprawdzam czy ma właściwa temperaturę. Podaję dziecku. Po podaniu od razu rozkładam butelkę na czynniki pierwsze i myję dokładnie wodą z płynem a następnie przelewam gorąca wodą z czajnika. Zakręcam i zostawiam do następnego karmienia. Przed robieniem mleka myję ręce, choćby tylko w kuchni płynem do mycia naczyń, ale zawsze myję.

Jak karmiłam piersią to po każdym karmieniu i przed myłam piersi. Jak można ich nie myć? Podać taką brudną spoconą oblepioną pierś dziecku do buzi fujjjjj.

Ja wyparzam raz dziennie, jak zapomne nic sie nie stanie, po kazdym karmieniu myje plynem do naczyc , dobrze plukam i juz. Zgadzam sie , ze pozniej byle zarazek i dziecko chore, nie przesadzajcie , oczywiscie rece powinno sie myc i nie dopuszczac d tego zeby mleko stalo w butelce zbyt dlugo, czasam u mnie postoi , ale wtedy wyparzam butelki.

1. Podczas karmienia piersią nie zaleca się mycia piersi przed każdym karmieniem, to podrażnia wrażliwą skórę brodawek, codzienna toaleta wystarcza /e-brzuszek/ 2. Ciekawa jestem, jak myłaś te piersi co 15 min albo co 10 na samym początku, kiedy to noworodek non stop chce ssać pierś... A czy przelewałaś piersi wrzątkiem, wiesz, żeby żadne bakterie nie przeżyły, to mogłoby zabić maluszka :D

no i od 2 miesiaca daje malemy wode mineralna z butelki(z atestem, chociaz jak skonczyl 5 m, daje raz taka , raz taka) , a reszte wody cieplej z czajnika.

ale wy jestecie durne. Nie po to producent daje wskazowki co do przygotowania mleka by je bagatelizować . Co to dla sportu napisane?? Trzeba odparzać butelki , smoczki itp by uniknac pozniej problemow.. A o iemcach sie aktualnie mowi ze brutasy- syf to wy macie w glowach i przez to dzieci nim karmicie. DURNE BABY

niemcach*

Właśnie dlatego myłam bo nakładałam maść na obolałe brodawki i potem przed karmieniem musiałam ją zmyć. Moje dziecko nie jadło nigdy co 15 minut.

Mnie szlak trafia na takie durne baby na kafe co rady daja. Co wracacie z marketow, sklepow itp. i nie myjecie rak by zrobic dziecku mleko?? Albo odpowiednio nie czyscicie butelki i po poprzednim mleku nie wyparzacie butelki dla noworodka lub niemowlaka?? to gratuluje syfu w domu jak podstawowych zasad higieny nie zna !!!! PRZED KAZDYM POSILKIEM DLA KAZDEGO MYJE SIE ŁĄPY...Ja pierdole...

najwieksza syfiara kafe !!!! NAWET SUTKI SIE MYJE PRZED KARMIENIEM

ja mialam przyjemnosc pracowac jako niania przez kilka dni dziecko mialo 7miesiecy super chlopczyk ale matka :O nienormalna dziecko mialo swoj plyn i swoja gabke do mycia naczyn przed kazdym posilkiem wszystko szlo do sterylizatora, miseczka dziecka, jego lyzka, dodatkowo lyzka normalna zeby wyciagnac jedzenie ze sloiczka, i druga lyzka mieszac to wszystko w misce nienormalne :o dziecko bylo chore, i matka za kazdym razem sterylizowala strzykawki przez ktore podawala dziecku syrop ale to ze dziecko sie bawilo na podlodze i ciagle paluchy do buzi bralo to jej nie przeszkadzalo

jakos kiedys nie bylo sterylizatorow i roznych badziewi nie sprawdzalo sie czy mleko ma 40stopni czy 55stopni :o mama tego malego malca ktorego pilnowalam zawsze u niej mleko musialo miec temp 50stopni jak za malo to do dupy, jak za duzo to zle to jest dla mnie chore, fajnie ze chcecie chronic dzieci przez bakteriami ale az za bardzo chronicie

agnieszka zajmij sie lepiej dzieckiem ze swojego łona:)

sama se przeplukaj kilka razy talerz i lyzke i powachaj - no i oczywiscie smacznego:) ze matki dbaja o dzieci to juz chuj- ja bym cie wyjebala jako opiekunke i nie zaplacila za ruszanie mi dupy- milo sie czyjes nawyki obgaduje?)))) Ile dostalas?:) 500zl?:) na pieluchy nie styknie?:))))

habenistos - mnie szlag trafia, jak ktoś tak gwałci ortografię

czy kobieta cos zlego powiedziala na mamae tego malenstwa? kim ty kobieto jestes ??? dzizys , ze takie marginesy sie spotyka, ale kafe jest dla wszystkich ... zapraszamy rownie nietuzinkowe kobiety jak pani wszechwiedzaca i obrazajaca :D

W ogole co niektore tematy to masakra, widac mlode mamuski z niczym juz sobie nie radza :P a najlepsze sa tematy-czy jestem w ciazy? Przeciez tyle jest czasopism dla kobiet w ciazy i mlodych mam, tyle porad, w necie tez... Ale co rusz trzeba zakladac tematy na forum i pytac o blahostki :P

zajmijcie sie swoimi dziecmi a nie cudzymi. POzniej pretensje skad kurwa bierze sie nowy szczep bakterii ecoli. a ty wyzej zajmij sie swoja nieoczyszczona butelka :)

ja nie mowie ze lyzke oplukac i nia jesc ale normalnym plynem do naczyn umyc normalna gabka i odlozyc na suszarke a nie najpierw wlasnym plynem do naczyn pozniej na suszarke pozniej do srerylizatora i musze pamietac ze jak do sterylizatora wsadzam to od razu pozniej malego karmic bo jak wyjme jego naczynia i beda dlugo staly to bakterie beda siadac :o ja nie obgaduje jej tylko tutaj dolaczam swoja opinie do tego tematu a ze poznalalm nie jedna taka szalona i chora na leb mamuske to to pisze kolejna aparatka to mama 2dzieci, chlopca i dziewczynki, dziewczynka 2,5 roku a chlopiec 3,5 roku jak sa chmury i slonce to nie wychodza na dwor bo beda chorzy maja psa ale z nim sie nie bawia bo zaraz sa chorzy jedzenie jedza tylko rpzed tv bo inaczej nie zjedza mala ciagle tylko by na slodyczach jechala bo nic inego nie chce jesc ja sie nie dziwie ze te dzieci ciagle chore sa:o

niestety- lepiej na kafe uderzyc i tym dziecko wychowywac:))))

niech sobie kazdy dzieci wychowuje jak chce ale mamy prawo tutaj na forum to skomentowac do cholery po to jest forum!! :o ja na swoje dziecko na pewno nie bede tak chuchac i dmuchac to jest chore!

matko ale słownictwo... to ja już wolę brudaskę niż syfiarę językową. Jak można tak nie dbać o higienę języka :P