Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość entro

nie rozumiem dlaczego kobiety są grube? przecież to ostre zaniedbanie

Polecane posty

Gość entro

a schudnąć jest banalnie.. wystarczy mało jeść + trochę ruchu... kurwa szkoda, ze tycie nie jest tak banalne jak chudnięcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entro
quis, chuj ci w dupe kretynko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tez napisze
gówno prawda :p odchudzanie jest bardziej skomplikowane niz sie wydaje :P zreszta nie kazdy przy diecie i ruchu zrzuca wage, pomijajac fakt ze tusza czasami nie jest zaniedbaniem lecz wynikiem chorob np tarczycy badz konsekwencja brania jakis lekow :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grubasy zawsze wykręcają się tym że to genetycznie uwarunkowane, że są grubej kości i takie tam tłumaczenia. śmieszne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łatwo schudnąć... mnie kurw*ca bierze jak ktoś tak mówi, a sam w swoim życiu nie schudł więcej niż 10 kg. Ja cały czas muszę być na diecie i ćwiczyć żeby wyglądać jako tako, mam mamucią przemianę materii i w szpitalu mi powiedzieli że mogę być spokojna o epokę lodowcową, bo z taką przemianą materii, przeżyję jako jedna z nielicznych... w swoim życiu schudłam w sumie więcej niż 60kg, więc skończcie już z tymi głupimi tematami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tez napisze
to nie zawsze sa wykrety :P mam kolezanke z niedoczynnoscia tarczycy, chciala byc tez szczupla.. a brakowalo jej do tego duzo. i co.. chodzila na aerobik 3 razy w tyg, ograniczyla jedzenie i.... nic :P az szkoda bo sie starala :P geny tez maja tutaj co nieco na rzeczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tez napisze
zreszta powiedzcie :p majac duzo do zrzucenia chcialo bym sie wam ostro pracowac nad sylwetka, codziennie cwiczyc i zrezygnowac z ulubionego jedzenia ?:P no.. im tez sie nie chce :p zreszta wielbiciele masywniejszych kobiecych ksztaltow tez sie znajda :P autor jestes facetem ? ciekawe jak ty wygladasz :P po mojemu coraz wiecej mlodych facetow wyglada niezadbanie z piwnym brzuszkiem :O a juz nie ma nic gorszego jak niski facet z duzym brzuchem.. i te chude nozki. jeny jak to wyglada :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, jeśli otyłość wynika jedynie z niekontrolowanego żarcia i braku ruchu to bardzo łatwo jest schudnąć, jednak gdy w grę wchodzą geny, przemiana materii lub problemy z hormonami zaczynają się poważne problemy, nie można ani przytyć ani schudnąć, tzn można obżerając się do nieprzytomności białkiem i węglowodanami w przypadku osób chcących przytyć i nie jedzenie nic plus robota jak w kołchozie, dla tych co chcą schudnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiercipieta
Jestem facetem, wchłaniam tyle pokarmu ze inni po tym by juz nie zobaczyli swojeg ptaszka-chyba ze w lustrze a jestem bardzo szczupły.znajomi dziwis sie gdzie ja to mieszcze.sa choroby przez ktore kobiety tyja jak i genetyka robi swoje.zaniedbywaniem mozna nazwaqc gdy widzimy kobiete przy tuszy zamawiajaca kebab xxl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak ale żeby mieć z czego chudnąć trzeba się najpierw doprowadzić do tragicznego stanu. Nikt się grubasem nie rodzi! Także uważam że grubasy sami są sobie winni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tez napisze
kalamarapaksa gówno widac wiesz myslac w ten sposob :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entro
ginger, ty oblesny grubasie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tez napisze
dodam ze wplyw na to maja tez rodzice :P jezeli za dzieciaka wpakowywali ogrom tuczacego zarcia to pozniej wiadomo sie robi grubym a z czasem coraz trudniej sie odchudzac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tez napisze
taaa jestem przy kosci.. w cyckach :classic_cool: nie bulwersujemy sie tylko mowimy jak jest, a ludzie nie maja o wielu sprawach pojecia :P bycie grubym wcale nie zawsze jest efektem zaniedbania, na wyglad wplywa wiele czynnikow jak geny, choroby, hormony.. zreszta to juz bylo pisane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, na obecną chwilę nie jestem gruba, chociaż teraz jestem w ciąży więc znowu będę musiała walczyć z kg już po... Ja byłam gruba i tak jak mówiłam miałam i mam problemy z przemianą materii zdiagnozowaną przez CZD w Warszawie, dali mi leki, ostre ćwiczenia, drakońska dieta a właściwie nic nie jedzenie i w ciągu 3 lat schudłam... a ty na pewno jesteś chuda i gówno wiesz o odchudzaniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entro
90% grubasów to ich wina!!! swinie zamiast wziąć się za sport to wpierdalają gówna.. no to kurwa macie za swoje, zero atrakcyjnosci, wyzwiska itp.. duzo ciężej jest przytyć facetom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak komuś ciężko jest schudnąć i diety nie dają efektów to się odechciewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
entro to jest ten sam problem... mechanizm jest identyczny z przytyciem jak i z odchudzaniem... ale na twoją ograniczoną wiedzę to za dużo i mogę się założyć że jesteś obrzydliwie chudy i dlatego masz awersję do grubszych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem takiego czegoś. Każdy grubas bulwersuje się kiedy ktoś mu napiszę że sam sobie winien itp. Jestem szczupła i ciężko na to pracowałam. A Wam się nawet du*y nie chce ruszyć od komputera i teraz jeszcze będziecie rodziców obwiniać. Wszyscy są winni, genetyka, rodzice, choroby tylko nie Wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tez napisze
taa chudzinki niech sie ciesza ze maja tak zajebista przemiane materii ze moga wpierdalac wszystko i to za dwoje a i tak sa chude :P ja mowie to jako osoba szczupla ale niestety z tendencja do tycia, ale dzieki bogu dosc szybko to zrzucam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam od nikogo nie oczekuję, że żrąc cheeseburgera dwa razy w tygodniu i masę słodyczy będzie ważył 50-51 kg i doskonale wiem, że niektórzy za dużo musieliby sobie odmawiać żeby być szczupli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem 3 miesiące po porodzie. W ciąży przytyłam aż 27 kilo. Astronomiczną wagę osiągnęłam. I teraz zostało mi już tylko 5 kilo do zrzucenia. I nie mówcie mi że się nie da i że się odechciewa bo dla chcącego nic trudnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tez napisze
w jakim ja zasranym kraju zyje.. takie ataki na grubych wynikaja z niewiedzy chyba :P jezeli ktos swiadomie leni sie i duzo zre to jego wina, ale jak ktos sie stara a pomimo tego efektow nie widac no to coz.. szkoda mi takich osob, zwlaszcza ze teraz media kreuja taki ideal sylwetki ze szkoda gadac.. wrecz anorektyczny :P nie dla kazdego odchudzanie sie jest latwe i ja nie mowie o zwalaniu winy na choroby geny rodzicow... tylko uwzgledniam to ze i takie przypadki sa :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kala ja też ciężko pracuję żeby jako tako wyglądać... jednak do póki nie brałam leków mogłam sobie nagwizdać.... rzygać, jeść 500 kcal dziennie, robić 500 brzuszków i dalej mieć grubą dupę i boczki. Więc nie uogólniajcie, bo jest to niesamowicie krzywdzące... to tak jakbym ja powiedziała że osoby chude nie muszą robić nic żeby dobrze wyglądać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×