Brak poczucia wartości przy mężu.

...tak właśnie jest, czuję się przy swoim mężu jak jakaś poczwara. Wstydzę się siebie jak gdzieś wychodzimy to jest dla mnie bardzo uciążliwe. Problem się zaczął jak zauważyłam że mój mąż ogląda się za innymi kobietami. Może by mnie to tak nie dotykała gdybym sama czasem od niego usłyszała jakieś miłe komplementy.Mój mąz nawet nie zauważa jak wrócę od fryzjera, nie widzę tego ze mu się podobam, nie mogę w jego oczach dostrzec takiego błysku. Chciałabym czasem usłyszeć że mu się podobam, że w czymś mi jest ładnie. Ostatnio kupiłam sobie strój kompielowy w kolorze jaki mu się podoba, i jak go ubrałam aby się jemu pokazać to usłyszałam no ładny, ale gdy pojechaliśmy nad morze to wodził oczyma po kazdej lasce. Ja nie mam figury modelki, jestem szczupła ale i niska, czasem jak patrze na siebie to mama wrażenie że widzę dziewczynkę a nie kobiete. Każde większe wyjście jest dla mnie okropnym przeżyciem, w towarzystwie innych ładnych dziewczyn czuje się jak kopciuszek. Nie potrafię sobie z tym już poradzić jak się wyzbyć tego, Jak wy myślicie?

Droga Autorko, głowa do góry, skoro on patrzy na inne, to Ty patrz na innych, a najlepiej na ich rozporki, niech on to widzi, a jak zwróci Ci uwagę to powiedz, że skoro on może to Ty też. Niech poczuje to samo co Ty :) wszystkiego dobrego :)

A poza tym szanuj się, skoro on nie potrafi Cię docenić to nie znaczy, że nie jesteś nic warta, na pewno jesteś wartościową osobą i naprawdę nie daj się stłamsić, po prostu walcz o swoje i pokaż mu, że podobasz się też innym :)

przed ślubem też taki był?

Patrzenie na innych nic nie da. Mój mąż stwierdził że on mi nie broni się oglądać. Przed ślubem też był taki, tylko że ja starałam się tym nie przejmować. Tylko wszystko do czasu.

nie zazdroszcze Ci :( nie ma nic gorszego niz niedowartosciowana kobieta... skoro od poczatku nie czulas sie dla niego wyjatkowa, tak a"łał" to nie wiem jak moglas w to wejsc... niestety, nalezy czekac na ksiecia z bajki!

księcia mozna spotkać tylko w bajce... ja nie czekam na księcia

nie tylko :) mialam rozne przeboje z facetami i jak nie gralo - papa wiedzialam ze znajde i znalazlam ;P nie chodzi tu o wyglad, ale o kontakt, szacunek, milosc traktowanie, interakcjie i wszystkie najwazniejsze rzeczy :) da sie? da! tylko nie trzeba zgadzac sie na "pierwsze lepsze" bo przeciez uczucie... nie po toBozia dala nam glowke i intuicje by ufac jedynie sercu :) ja nie ufalam i baaardzo dobrze na tym wyszlam ;P teraz wszystko mowi mi "tak" :)

nie jestes szczesliwa - to nie wierz ze facet nagle zmieni sie o 180 stopni tylko szukaj dalej! nie wiem jak mozna wyjsc za maz "bo kocham" jak przy swoim wlasnym mezu czujesz sie poprostu zle :)

olej to! chlop sie przyzwyczail do twojego widoku na codzien. Zmien cos w sobie, moze zmien styl, zacznij dbac o siebie, wychodz czesciej wieczorami. Zrob cos zeby zrobil sie z deka zazdrosny :)

przezywam ostatnio dokladnie to samo, czuje sie okopnie we wlasnej skorze, maz niby mowi ze jestem "dla niego" najladniejsza. Niby powinnam byc zadowolona ale.....czuje sie ochydnie, widze jak patrzy na inne, widze jak czasami dlugo zawiesza swoj wzrok , wiem ze jego ideal jest daleki ode mnie, nie jestem szczupla filigranowa blondynka lecz wysokim i niestety zaokrogląnym rudzielcem, mam okragla buzie ktorej nie znosze, czuje sie jak poczwara. W dodatku on unika seksu wiec jak mam czuc sie atrakcyjna. Nic mi sie nie chce,.

"Przed ślubem też był taki, tylko że ja starałam się tym nie przejmować" cóż, więc masz, co chciałaś :o w taki razie pozostało ci tylko dalej "starać się nie przejmować".

niektorzy faceci wola ozenic sie z taka szara myszka, ktora bedzie super zona, a wrokiem wodza za seksownymi, niedostepnymi kobietami.

A jesli jakas kobieta mysli, ze ich facet nie oglada sie za innymi babeczkami kiedy jest sam, to jest naprawde naiwna:D

a niech sie oglada :D ja tez sie za nimi ogladam, za facetami tez, ale tylko podziwiam, bo to "cos innego" a wiem ze najcudniejsza istota na swiecie czeka na mnie w domu i tylko ona mnie "tak" interesuje i pociaga ;P i on ma tak samo :)

i on ma tak samo niestety roznica polega na tym, ze kobieta sie obejrzy, pomysli, ale ciacho i za chwile zapomni o podziwianym obiekcie. Facet od razu wyobraza sie w akcji z taka osobniczka i osrodek myslowy znajduje sie w 100% w jego gaciach:D

To wspolczuje meza. Tez jestem niska i drobna, ale mam duze piersi. I niedawno wyrwalo mi sie ,ze sasiadka ma taka piekna figure. A maz sie pyta: "dlaczego? Przeciez ty tez masz piekna." a ja na to: "Ale ona jest wysoka i ma figure modelki" a on, ze " ty tez masz piekna figure i masz czym oddychac, a ona jest plaska jak deska i ma figure faceta". Dzieki temu pozbylam sie kompleksu, ze zle wygladam, on zawsze mnie pocieszy.

najlepiej jak faceci po ślubie oślepną albo zamykają oczy na widok kobiet - bo to sprawia wam taką przykrość , że można się powiesić...autorko szukaj liny , bo są atrakcyjniejsze od Ciebie i od każdej z was.....:)

taa dojrzaly facet nie ma co robic tylko miesiacami rozmysla jaka to laske widzial i sobie wyobraza, robi dobrze ;D nie wiem z jakimi facetami mialas doczynienia, ale wspolczuje ci ;P

Taaaa, twoj facet mysli tylko o seksie z toba i wszystkiego jego wyobrazenia dotycza ciebie, a jak widzi mega seksowna laske, to sobie mysli "ladne okulary":D wspolczuje naiwnosci, ale takim nieswiadomym latwiej sie zyje:P

alez oczywiscie ze pomysli "piekna atrakcyjna kobieta" :) ale ma juz swoje lata i pare ladnych kobiet za sobą :) nie jest napalencem ktoremu odrazu krew odplywa bo zobaczyl fajna laske ;D zreszta ma w domu swoja mlodą, jedrną i powabną ;P co ja ci sie bede tlumaczyc ;p idealni mezczyzni istnieja i Tobie tez takiego zycze :)

pierwsza kobieta, ktora siedzi w glowie faceta i wie lepiej od niego jakie mysli pojawiaja sie u niego na widok mega laseczki:D ale spoko, naiwni sa tak samo potrzebni na swiecie jak realisci

Na faceta nie ma bata, chyba że chory.

kochana naprawde bardzo Ci wspolczuje :) albo mialas samych chamow i nei wiesz co to jest prawdziwy mezczyzna, albo nie potrafisz stworzyc prawdziwej, szczerej i glebokiej relacji z facetem gdzie rozmawia sie o wszystkim :) sama nie raz zwracam mu uwage - zobacz jaka piekna kobieta :) rozmawiamy ze soba szczerze, furiatką nie jestem :)

do smrodek jeśli do do mnie, to niestety jest to tylko Twoje wyobrażenie. Wyidealizowałaś go i tyle. Nie powiem, fajnie miec takie odczucia, przynajmniej śpisz spokojnie.

to do tej wyzej :) kurcze ale wam zal dupe sciska ze facet moze byc wierny :) i nie fantazjowac o niewiadomo kim :d nie wykluczam ze kiedys moze tak byc, ale teraz napewno nie ;) staż - 18 mieś z tczego polowe go nie ma :) co naprawde dodaje pikanterii i rumiencow, nie pozwala sie soba znudzic :)

do tej wyżej O widzisz, teraz jest OK! może kiedyś. Jednak jest furka lekko uchylona.

kochana :) nikt nie wie co bedzie za 20 lat :) nawet Ty :d

nie kazdy facet to swinia, nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka. tak samo mozna powiedziec ze kazda kobieta to szmata, bo wiekszosc z was ma cos za uszami i co?

A tak wogóle chciałam napisac do autorki tematu. Proszę nie przejmuj się tym tak bardzo, faceci tacy poprostu są. Mój teść prawie 70 tka na karku, jadąc samochodem to mało łba nie wykręci, nie odpuści żadnej. Zatem dać na luz i do przodu. Śmigaj z głową do góry , niech faceci się radują Twoim widokiem.