Grzeslaw 0 Napisano Listopad 6, 2011 Zapewniam Ciebie strikemaster, że męskie grube bokserki są bardzej szkodliwe od cienkich rajstop:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Listopad 7, 2011 Dlatego też grubych bokserek nie noszę. A w kilcie w ogóle wszelkie problemy z bielizną znikają. :) -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Listopad 7, 2011 A w sprawie bokserek jest jeszcze jedno zjawisko, z którego istnienia ludzie nie zdają sobie sprawy. Każde bokserki, nie tylko grube, są gorsze pod względem przegrzewania jąder od slipów. Bokserki sa dość luźne, miedzy materiałem a ciałem tworzy się warstwa powietrza, która pełni rolę izolacji termicznej. Podobne technologie stosuje się do ocieplania budynków. Bokserki szkodzą znacznie bardziej niż slipy. -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Listopad 7, 2011 A gdzie Ty masz powietrze w bokserkach, czy slipach? Genitalia leżą bezpośrednio na bieliźnie i dotykają górnej części ud i tam miałem zaczerwienienia, a teraz nie używam męskiej bielizny (zwłaszcza w upały) i mam spokój z piekącymi jajami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Listopad 7, 2011 Ja nie mam, bo ich nie noszę, dawno temu doświadczalnie stwierdziłem, że mi nie pasują pomimo mody na tego typu bieliznę. Gdyby ktoś się chciał czepiać, było to na długo zanim wpadłem na pomysl z kiltami. A gdzie jest powietrze? W przestrzeni między ciałem, a ubraniem. W kilcie też tam się powietrze zanjduje, tylko świeże i chłodne, bo jest przewiew. Jak się założy spodnie na majtki to żadnego przewiewu nie ma i się kiśnie. No i w bokserkach ma się dodatkową powietrzna warstwę izolującą. Jeśli chodzi o bieliznę, kilt jest najlepszym rodzajem męskiej bielizny, jak tylko mogę to w kiltach chodzę (a mogę coraz więcej :) ), bielizny innej niż męska nie nosiłem, nie noszę i nosić nie zamierzam. -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Listopad 16, 2011 No to kto się decyduje kontynuować dzieło kiltowej rewolucji tej zimy? -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Listopad 16, 2011 Na zimę daruje sobie, ale na wiosnę, a zwłaszcza latem to napewno:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Listopad 17, 2011 Waleczne Serca zimy sie nie boją. :) -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Listopad 30, 2011 I jak, Grzesław, świetujesz dzisiaj w pracy szkockie święto? Bo ja tak, w tartanie Black Watch. :) -- Waleczne Serca zimy sie nie boją :) http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Grudzień 1, 2011 I bardzo dobrze:-) bo ja pracy niemam to i tak nie mam gdzie świętować:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Grudzień 1, 2011 Trochę sensacji w firmie wywołałem, niektórym zabrakło miejsca na kartach w aparatach. :) Ale reakcje pozytywne, tylko nikt nie mógł uwierzyć, że mi w kilcie na mrozie jest ciepło. A jest ciepło, zaryzykuję nawet twierdzenie, że w takich zimowych warunkach cieplej niż w spodniach. Poza tym, bez pracy też można świętować, choćby na ulicy. Mam nadzieję, że od świętowania Św. Patryka się nie wykręcisz? -- Waleczne Serca zimy sie nie boją http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Grudzień 6, 2011 Może i będę obchodził dzień świtego Patryka 17marca:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Grudzień 6, 2011 Musisz, tradycja Walecznych Serc tak nakazuje. :) I życzę Ci, byś mógł święto w pracy obchodzić, chyba, że pracować nie chcesz/nie musisz? -- Waleczne Serca zimy sie nie boją http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Grudzień 8, 2011 Na Ebaju są fajne pięciojarodowe kilty za jakieś 140zł, nowe, nieużywane w świątecznej promocji, kilka tartanów do wyboru. Nie będę tu reklamował konkretnych produktów, ale sobie poszukaj, jeśli jeszcze kiltu nie kupiłeś. Lekkie, co prawda, w takim bym się przy obecnych wichurach nie odważył wyjść ale na św. Patryka może nie będzie tak wiało? A kilt mi w pracy nie zaszkodził, podwyżkę nawet dostałem. Już zapowiedziałem, że to nie był ostatni raz i zrobię dziewczynom niespodziankę wtedy, gdy nie będą się tego spodziewały, czyli np. z okazji jakiejś śnieżycy. :) -- Waleczne Serca zimy sie nie boją http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Grudzień 10, 2011 Ja poważnie myślę nad kupieniem czegoś takiego, ale na wiosnę:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Moja racja jest MojszA Napisano Grudzień 10, 2011 jeszcze cie kretynie nie zamkneli u psychicznych? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Grudzień 10, 2011 Za to nie zamykają, bo to nie jest choroba, bo jak można zamknąć za chodzenie w męskich (a nawet damskich) ubraniach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Grudzień 11, 2011 Grzesław, jak sądzę, od kilku lat już poważnie myślisz. Uważaj, zeby się na poważnym myśleniu nie skończyło. -- Waleczne Serca zimy sie nie boją http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Grudzień 19, 2011 Nie! Myślę od bierzącego roku, bo od marca mam dostęp do neta:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Grudzień 20, 2011 No to bierz się do roboty, bo im więcej nas będzie, tym szybciej kiltowa rewolucja zwycięży. -- Waleczne Serca zimy sie nie boją http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Grudzień 21, 2011 Dopiero od tego roku mam komórkę z internetem, po zapoznaniu się z tematem spódnic męskich, niedawno podjęłem decyzję, że w przyszłym roku kupuje trochę różnych męskich spódnic i będę ich używał publicznie, teraz mam krucho z kasą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Grudzień 22, 2011 Gratuluję podjęcia słusznej, męskiej decyzji. :) Im nas będzie więcej, tym lepiej dla kiltowej rewolucji. Mam nadzieję, że nie będziesz już więcej czekał na żadne spódniczki z Ameryki. Bo się nie doczekasz, w dziedzinie mężczyzn w spódnicach już USA przegoniliśmy. W ogóle mam wrażenie, że jesteśmy w światowej czołówce. Polacy nie gęsi, swoje kilty mają. :) -- Waleczne Serca zimy sie nie boją http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Grudzień 23, 2011 Tam też jestem:) http://unisex-fashion.pl/index.php Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Grudzień 23, 2011 A mnie tam nie ma i nie będzie. Nie po to zwalczam tyranię spodni, żeby się w inny ich rodzaj wciskać. No i jest jeszcze jedna różnica, oni chcą, by faceci mogli chodzić w strojach uważanych za damskie, ja chcę przywrócić zwyczaj noszenia męskich spódnic. -- Waleczne Serca zimy sie nie boją http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Grudzień 23, 2011 Zapewniam, że w Polsce w spódnicach (nawet męskich) chodzą kobiety i ten stereotyp jest trudno przeskowyć, także na hasło facet (bo nawet nie mężczyzna) w spódnicy (jak również w kiltcie) dostają białej gorączki, także to do końca niema znaczenia, czy ona damska czy męska ale spódnica. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Grudzień 23, 2011 Jak widać na załączonym obrazku:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Grudzień 23, 2011 Zapewniam, że większość polskich kobiet nie rozróżnia kiltu od spódnicy damskiej, a faceci to już wogóle. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Grudzień 23, 2011 A ja Cie zapewniam, ze większość odróżnia kilt od "zwykłej" spódnicy. Teza ta jest poparta wieloma doświadczeniami. Poza tym, jak już tu pisałem, spódnica męska "technicznie" jest bardziej praktyczna, przyjęło się, ze ubrania męskie maja być praktyczne, a damskie ładnie wyglądać. -- Waleczne Serca zimy sie nie boją http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość seweryn1 Napisano Grudzień 27, 2011 Witam A może znajdzie ktoś chętny kto chciałby pobiec w przyszłym roku półmaraton, maraton bądź jakiś inny bieg uliczny w spódniczce biegowej. Fun będzie duży :-) a ja wygram zakład - półmaraton bądź maraton w spódniczce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aha ii ach Napisano Grudzień 27, 2011 chodzić nie, ale dojść i owszem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach