duch cafe 0 Napisano Luty 29, 2012 Siema Grzesiu Już tak długo masz ten temat i nie chwaliłeś sie u krysi.Jak facetowi odpowiada i nie boi sie kompromitacji w miejscu publicznym moze sobie hasać do woli.A komu mogło by to przeszkadzać.?Przynajmniej ubaw wiekszy będa mieć zazdrośnicy :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 5647r Napisano Luty 29, 2012 fajny temat ale mam jedno pytanie:co wy nosicie pod ten klif w sensie jak zimno jest:rajtuzy kalesony?no chyba nie gołe nogi?bbbrrrr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Luty 29, 2012 Dzień dobry strikemaster u nas czyli w Polsce, acz kolwiek są od tej zasady liczne wyjątki:-) Duchu zdaje się, że Krysi mówiłem o tym topiku:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Luty 29, 2012 Kolego kalesony do kiltu mają się jak kufajka do sukni balowej, w żaden sposób nie pasują:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mirage1987 0 Napisano Luty 29, 2012 a noscie sobie, ja tam bym nie miala nic przeciwko chlopu w spodnicy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Luty 29, 2012 5647r, ja kilt noszę tradycyjnie. Nie tylko nogi mam gołe. :) Grzesław, bardzo liczne, powiedziałbym nawet, że kobiety, którym się to nie podoba stanowią nieliczne wyjątki. :) Może to jest kwestia tego, jak się taki kilt nosi? Może też, kto nosi? Tego za bardzo nie wiem. Wiem, że jak się w takim stroju na studiach pojawiłem, to po raz pierwszy w życiu bylem podrywany na raz przez 5 lasek (w spodniach więcej niż jedna na raz się nie zdarzała). :) -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*Stuknięty Porąbaniec*2 1 Napisano Luty 29, 2012 A co wy pitolicie. ,koronkowe majteczki super są.Takie atłasowe to choojisko same wyskakuje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*Stuknięty Porąbaniec*2 1 Napisano Luty 29, 2012 Dawniej noszenie przez mężczyzn spódnic było czymś powszechnym, dzisiaj w Europie nie jest, jest to o tyle dziwne, że luźne spódnice (np. kilty) są dla nas, mężczyzn wygodniejsze i zdrowsze. A właściwie jeszcze nie jest, sytuacja się pod tym względem szybko zmienia i obecnie kilty stają się poza Szkocją coraz popularniejsze. W żadnym wypadku nie chodzi mi o jakąkolwiek promocję transwestytyzmu czy crossdressingu, mężczyzna w spódnicy może być równie męski, a nawet bardziej męski niż w spodniach. Postanowiłem więc przybliżyć tutaj historię męskich ubiorów, ze szczególnym akcentem na noszone dawniej przez mężczyzn, a przede wszystkim wojowników, kilty, spódnice, tuniki itp. oraz argumenty stanowiące o wyższości meskiej spódnicy nad spodniami. W dziale blogowym opisuję ważniejsze wydarzenia, własne przemyślenia i analizy. W linkach kiltowych podałem miejsca, gdzie można kupić męskie spódnice, artykuły traktujące na ten temat oraz ciekawostki z kraju i ze świata. W dziale Linki kiltowe podałem wiele przykładów z życia wziętych i udokumentowanych wizualnie. Tak więc kilty sa coraz powszechniejsze, jednak przeważnie raczej jeszcze uzywane jako ciekawe przebranie, ale co stoi na przeszkodzie, żeby zastosować je jako zwykłe ubranie codzienne? Kilt może zastąpić spodnie, jest od nich nawet znacznie lepszy przy wykonywaniu większości codziennych czynności. W skrócie: spodnie przyczyniają się do wielu męskich chorób, są od spódnic znacznie mniej wygodne, historycznie niemęskie, a i obecnie kobiety częściej noszą spodnie niż spódnice i sukienki. Wychodzi z tego, że naprawdę męskie są właśnie spódnice. JAK PIEKNIE OPISANE JEST:D 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*Stuknięty Porąbaniec*2 1 Napisano Luty 29, 2012 Wychodzi z tego, że naprawdę męskie są właśnie spódnice.--TO JET TOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Luty 29, 2012 Porąbańcu, z czego się tak cieszysz? Koronkowe majtki bardzo dobrze pasują do laski, do męskiej spódnicy wcale. Do tego fakt, że spódnica jest męska i w takim zastosowaniu powraca powoduje, że nie może służyć do przebierania się faceta za kobietę. Teraz trochę o Grzesławie. Dużo pisze na ten temat, wszędzie go pełno. I dobrze, żyjemy w takich czasach, że temat istnieje, gdy się o nim wspomina, jak się milczy, temat znika. A ten jest wart wspominania, bo my, mężczyźni na powrocie męskich spódnic dużo zyskujemy w kwestii wygody i zdrowia też. Nie wydaje mi się, by Grzesław był transwestytą. Transwestytom nie zależy raczej na tym, by spódnice stały siś męskie. W co by się wtedy biedactwa przebierały? Musieliby się w spodnie przebierać albo w sukienki, obie opcje są od spódnic (przynajmniej niektórych) mniej wygodne i mniej praktyczne. W związku z tym uprasza się wszystkich Antygrzesławów o niewrzucanie epitetów i zaprzestanie działania na niekorzyść mężczyzn! Mamy prawo chodzić w tym, co jest dla nas najlepsze, w stroju, który aż do XIXw był w Europie strojem wyłącznie męskim. -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Marzec 1, 2012 Witam serdecznie i do kupienia kiltu zachęcam:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Marzec 1, 2012 A sam się już zachęciłeś, bo wiosna już się zaczęła? -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Marzec 1, 2012 O kuźwa, Grzesław. Natrafiłem na pewne forum, dla crossdresserów dokładniej (bo z tego, co widziałem, nie wszyscy tam są regularnymi transwestytami). Właściwie nic w tym złego, że się jacyś faceci przebierają w damskie ciuszki, krzywdy tym nikomu nie wyrządzają. Ale...piszesz tutaj o męskich spódnicach itd. Problem w tym, że z Twojego awatara wynika coś zupełnie innego. Już nie będę Cie kompromitował opisem, co tam masz, w każdym razie muszę wycofać wszelkie słowa, jakie napisałem w Twojej obronie. Z awatara wynika, ze nie o męskie spódnice ani nie o męski outfit do spódnic Ci chodzi. A więc crossdresserem jesteś na pewno, więcej nie wnikam, bo nie znam motywacji, jaka Cie do tego pcha. Może już czas przepędzić wszelkich miłośników damskich ubranek z tematów o MĘSKICH spódnicach, czyli takich, w których płeć mężczyzny nadal jest rozpoznawana właściwie? -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Marzec 1, 2012 I jeszcze wyjaśnienie dla czytelników. Nie jestem jego autorem, ale w pełni się z nim zgadzam. Mężczyźni w spódnicach dzielą się na trzy podstawowe grupy: 1. Waleczne Serca, czyli facetów w kiltach, sarongach i jeszcze kilku rodzajach męskich spódnic, które można kupić w męskich działach sklepów. My nosimy spódnice dlatego, że są męskie. Cały strój pozostaje właściwie taki sam, jak w przypadku spodni z jedną różnicą - zamiast spodni nosimy spódnicę, bo jest lepsza i wygodniejsza. 2. Mężczyzn noszących bardziej kobiece stroje, walczących o to, by stały się uniseks. Mówiąc prościej, są to faceci, którzy noszą spódnice (i nie tylko), by te stały się męskie i mają do tego silną podbudowę ideologiczną. 3. Transwestytów i crossdresserów - mężczyzn przebierających się za kobiety. Ci z kolei noszą spódnice dlatego, że są damskie. A teraz Grzesław, zadeklaruj, do której grupy należysz. -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Marzec 1, 2012 Ja należę do tej drugiej, nie czuje się kobietą, ale chciałbym mieć większy wybór ubrań (rzeczywiście chodzi o unisex), bo wbrew pozorom nic nie przeszkadza ubrać się w damską spódnicę po za tabu, a w żadnym wypadku nie jestem transwestytą, bo nie nie interesują malowanie paznokci czy farbowanie włosów. :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Marzec 1, 2012 No i OK. Nie mozna było tak od razu, zamiast opowiadać o męskich spódnicach gdy między wierszami i tak można było wyczytać, że chodzi o coś innego? A teraz czekam na Twoją ideologię. :P Czyli jakieś powody, by damskie spódnice, pończochy i szpilki miały stać się unisex? -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Azor merdający ogonem 0 Napisano Marzec 1, 2012 O ja piertooooooolęęęęęęęęęęęęęęęęęę!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Marzec 1, 2012 Ale, że w Polsce ubranie się w damską spódnicę to tabu, dlatego kupuje w tym roku kilt:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Grzeslaw tez jestem Napisano Marzec 1, 2012 za spodnicami.Moze kiedys sie spotkamy i razem pojdziemy w spodnicach gdzies , jak wiadomo razem razniej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Marzec 1, 2012 Grzesław, powodów nadal nie podałeś. Chyba jakieś masz? Co do grup spódnicowych, uważajcie, żeby to się w paradę równości nie przeobraziło. :P -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Marzec 1, 2012 Grzesław, kilt to też było tabu, zanim zaczęliśmy w takim stroju chodzić. No i pamiętaj, że kilt nosi się tradycyjnie, jako część męskiego stroju, żebyś mi obciachu nie robił jakimiś szpilkami i innymi gadżetami nie z tej bajki. -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Marzec 1, 2012 Tak azorku, twoja suczka ma takie samo ubranie jak ty:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Marzec 1, 2012 Wiem, że do kiltu nie pasują szpilki, napewno nie założe szpilek, bo takiego obuwia nie posiadam:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Marzec 1, 2012 Ja nie widzę powodu by spódnice jeansowe były wyłącznie damskie:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Marzec 1, 2012 A tamten avatar, bo mi się pończochy podobają:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Marzec 1, 2012 "Ja nie widzę powodu by spódnice jeansowe były wyłącznie damskie " I nie są, nawet Heritage of Scotland miał niedawno w ofercie dosć tanie jeansowe kilty. Może niedługo znowu się gdzieś w sprzedaży pojawią w rozsądnej cenie (bo te z 21-st Century Kilts są zdecydowanie za drogie)? "A tamten avatar, bo mi się pończochy podobają " Mi też się pończochy podobają ale to nie jest wystarczający powód, bym sam je nosił. :P -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Marzec 1, 2012 W każdym razie są wygodniejsze od kalesonów zimą:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Marzec 1, 2012 Na szczęście nie mam porównania, nie noszę ani pończoch, ani kaleson. Poza tym, przyznaję, że mogą być wygodniejsze. Ale są pewne problemy, męskie nogi są np. owłosione, co wyklucza estetyczny wygląd w damskich pończochach. Szczerze mówiąc, jak stałem w kilcie na przystanku przy -25 stopniach, nie obraziłbym się, gdyby sprzedawano jakieś wyższe męskie skarpety, na solidne wełniane zakolanówki. Ale nie sprzedają, a trochę zimna piejącego po kolanach idzie przeżyć, w roku zdarza się zwykle tylko kilka takich naprawdę mroźnych dni. I wychodzi, ze kilt noszony w tradycyjny sposób jest strojem całorocznym. -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Marzec 1, 2012 A ja stałem przy -17 dwie godziny i nie zmarzłem:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strikemaster Napisano Marzec 1, 2012 Sam widzisz, że nie ma potrzeby walki o pończochy. :) -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach