Czy facet może chodzić w spódnicy?

Bo unikilt nie jest w krate, bo ta oznacza klan:-)

Bzdurzysz. Krata nie musi oznaczać klanu. Istnieją kraty uniwersalne, jak np. Black Watch, Freedom, Heritage od Scotland/Ireland/Wales i wiele innych, kraty różnych firm, instytucji (Firefigters, kilka tartanów RAFu, USMC itd.), tartany państwowe (szkocki, irlandzki, amerykański, kilka francuskich, niemieckich, polski też jest). "Starożytne" tartany klanowe powstały pod koniec XVIIIw. w celach czysto komercyjnych, a obecnie się od przestrzegania tych krat odchodzi, Szkoci sobie dość dowolnie wybierają kilty, nie zwracając uwagi na przynależność klanową (dotyczy to zwłaszcza tartanów popularniejszych klanów, jak Wallace, MacDonald, MacKenzie, Stewart, Douglas). Zalecałbym przestrzeganie zasad odnośnie tartanów rodowych - te mają wciąż charakter identyfikacyjny, ale dość trudno takie kilty zdobyć, rodowe szyte są przeważnie tylko na zamówienie, co łączy się też ze stosowną ceną. A co to jest unikilt? Chodziło Ci o utility kilt (po polsku kilt użytkowy)? Jeżeli tak, to występują one też w wersji kraciastej. A kilty klasyczne występują w wersjach jednokolorowych (najczęściej solid black, czyli czarny ale zdarzaja sie też zielone, tartan Irish Saffon itd). -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Szukałem po ebayu kiltów, ale nie umiem poznać damskich od męskich, a tam nie zawsze jest podpisywana płeć.

Coś takiego właśnie jednokolorowe, a nie jest to kilt http://carnalnation.com/content/50073/957/why-wont-men-wear-skirts

"Szukałem po ebayu kiltów, ale nie umiem poznać damskich od męskich, a tam nie zawsze jest podpisywana płeć." Jak jest podana ilość jardów to na pewno jest męski. Podobnie, gdy podana jest waga materiału w uncjach (oz), no i kierunek zapięcia na zdjęciu mozna poznać. "Coś takiego właśnie jednokolorowe, a nie jest to kilt http://carnalnation.com/content/50073/957/why -wont-men-wear-skirts" Jeżeli chodzi Ci o to na pierwszym zdjęciu, to jest Utilikilt, czyli taki rodzaj kiltu nowoczesnego. A tu: http://www.ebay.pl/itm/MENS-PLAIN-BLACK-SCOTTISH-KILT-8-YARD-tartan-30-48-/120801015976?pt=Men_s_Accessories_UK&var=&hash=item61cdecf911 Masz przykład tradycyjnego kiltu jednolicie czarnego. Tylko link jest długi, pewnie będziesz musiał sobie przekopiować. -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

bardzo fajny ten czarny kilt z ebaja. Grzesław, on jest z poliwizkozy, jak ktoś nie lubi wełny, bedzie super, bo nie powinien "gryźć". Macie jakieś sprawdzone materiały na podszewki niewelujące owe gryzienie? Niektórym to trochę przeszkadza.

Gryzienie chyba wszystkim przeszkadza, dlatego kilty wełniane i z mieszanek zawierających dużą ilośćwełny mają dość długi lining (podszewkę). Kilty niegryzące mają zwykle lining krótszy. Na lining dobra może być bawełna, chociaż z jakichś sztuczności też się je robi (jakieś takie materiały, jak na odzież sportową na przykład). A co do materiałów kiltowych, uważam, może wbrew obiegowym opiniom, że najlepsza jest wełna akrylowa, nie gryzie i jest bardzo przyjemna w dotyku, lepsza niż wiskoza. Do tego mam wrażenie, ze jest od wiskozy trwalsza, a przede wszystkim sztywniejsza, 14 oz/jard kilt akrylowy jest całkowicie odporny na wichurę, takiej samej wagi kilt wiskozowy nie jest i przy silnym wietrze może go podwiać. Za czystą wełną nie przepadam, same problemy z nią są, nie można prać, szybko nasiąka wodą w czasie deszczu i droga do tego. Taki kilt dobry jest do okazyjnych wyjść na wesela i parady, na codzień jest mało praktyczny. -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Z tego wynika, że pytać należy o tkaniny o wadze ok 400g/m2. Będzie wiadomo czego szukać na chłodniejsze lub wietrzne dni. Krawcowa poleca na takie rzeczy elano-wełnę 45/55, podobno dobrze się to nosi, a nie jest za cienkie/grube; taki garniturowy materiał. Pozdrowienia Arnodike

Strikemaster napisał "(...) A tu: http://www.ebay.pl/itm/MENS-PLAIN-BLACK-SCOTT ISH-KILT-8-YARD-tartan-30-48-/120801015976?pt=Men_s_Accessor ies_UK&var=&hash=item61cdecf911 Masz przykład tradycyjnego kiltu jednolicie czarnego.(...) Piękne ubranie. Dla mnie kwintesencja prostoty, wygody i elegancji. Dzięki za linka, foto sobie zachowałam na dysku. W przyszłości - zamiarowuję sprawić sobie taki kilt Grzesłąw - nie rusza Cię? Pozdrowienia Arnodike

Arnodike: "W przyszłości - zamiarowuję sprawić sobie taki kilt" A to oznacza, że nam w takim stroju nie będzie wolno chodzić w myśl obowiązującej zasady, że skoro dany strój noszą kobiety, jest on damski. Zostawcie nam chociaż ten jeden rodzaj spódnicy, dajcie nam żyć! -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

-- jeżeli nawet to i tak będzie lewostronny, jakoś nie wyczuwam tu zagrożenia ;-). Mojemu panu ten model się spodobał. A zaniedługo ma urodziny... --

dla niego oczywiście będzie prawostronny.

Arnodike: "jeżeli nawet to i tak będzie lewostronny," W takim układzie może być. :) P.S. Dla kobiet i tak taki: http://www.ebay.pl/itm/River-Island-Purple-Tartan-Pleated-Kilt-Mini-Skirt-12-14-/300675564302?pt=UK_Women_s_Skirts&hash=item4601a9030e jest lepszy. :) -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

A tu: http://allegro.pl/piekny-oryginalny-szkocki-kilt-spodnica-tartanowa-i2200438033.html jest coś dla Grzesława. Hunting Stewart, wiskoza 16 oz, 8-jardówka, produkcja najprawdopodobniej Heritage of Scotland tylko rozmiar dość duży, nie wiem, czy na Grzesłwa nie za duży. Tu: http://www.ebay.pl/itm/VINTAGE-MENS-WOOL-TARTAN-KILT-Handmade-by-J-MORRISON-of-EDINBURGH-/110839343596?pt=Men_s_Accessories_UK&hash=item19ce8a29ec Jest kilt w rozsądniejszym wymiarze, i wełniany do tego. Grzesław, wiosna już nastała, czas na zakupy. :) -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

A tu: http://www.ebay.pl/itm/Classic-Pleated-Scottish-Design-Tartans-Bagpipers-Mens-Kilt-SLATE-Size-34-/170803384167?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item27c4accf67 czarny kilt akrylowy z WoodTexu za kilka dolców. Polecam, sam mam 4 kilty z WoodTexu, to są najlepsze kilty, na jakie udało mi się natrafić. Sam się zastanawiam, czy nie licytować. :) -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Witam:-) moja postura jest taka, że mam 155 cm chyli muszą być krótkie, a w pasie 84 cm czyli też nie za szerokie:-)

I obawiam się, że bez krawcowej nie obejdzie się:(

Grzesław, 84 cm to kilt 32 cale, większość kiltów jest w tym rozmiarze dostępna (wiem, bo na mnie pasują kilty 32 i 34 cale). Odnośnie długości, i tak musisz skrócić, bo kilty seryjnie produkowane są na facetów o wzroście 2 m. Ja bym na Twoim miejscu kupił ten trzeci linkowany - czarny. Sam mam zamiar sobie dokładnie taki kilt kupic, tylko myślałem o nowym, na razie się więc z licytacją wstrzymam, może kupisz Ty, albo Arnodike dla swojego TŻ. -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

licytujcie panowie, na nikogo nie czekajcie, ja już wyczerpałam limit zakupów na marzec.

Ja sobie jednak nowy kupię, nigdy jeszcze nie kupowałem używanej odzieży i nie ma powodów, żebym teraz robił wyjątek. Ale Grzesławowi ten kilt polecam, bardzo wygodny, materiał przyjemny w dotyku, do tego dość ciężki i sztywny, żadne wichury nie są mu straszne, a prasować go trzeba raz na rok, bardzo dobrze się plisy trzymają. -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Grzesław, zostawić Ci ten czarny kilt, czy nie jesteś nim zainteresowany? -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Bierz go ja na razie kasy nie mam:(

No dla mnie to jest porąbane i facet powinien chodzić w spodniach a w spódnicy/sukience kobieta. I nie chodzi tu o żadną tradycję czy religię - jestem niewieżący. W starożytności jedynymi miejscami gdzie faceci nie nosili spodni był Rzym, Egipt ewentualnie Grecja itp. ALe trochę dalej na północ (Galowie, Słowianie, Germanie, Rusini itp.) faceci nosili spodnie a kobiety suknie. Zwyczaj facet-spodnie, kobieta-suknia/spódnica, wymyślili jeszcze poganie w latach p.n.e. Od początku wymyślenia spodni było one wyłącznie męskim strojem. Nie znano ich tylko na południu europy (Rzym itp.), ale wg. różnych wykopalisk, spodnie znali już ludzie z czasów epoki lodowcowej i też nosili je mężczyźni a kobiety nie. Faceci nosili spodnie prawie wszędzie oprócz Rzymu, Egiptu, Grecji, Mezopotami itp. I zawsze, wszędzie kobiety nosiły suknie albo spódnice, nigdy nidzie spodnie nie był noszone przez kobiety. Spodnie zaczęły być noszone przez kobiety dopiero w XX w. w czasach rewolucji obyczajowych.

"W starożytności jedynymi miejscami gdzie faceci nie nosili spodni był Rzym, Egipt ewentualnie Grecja itp." Państwa te zajmowały wtedy więskszość znanego świata. "ALe trochę dalej na północ (Galowie, Słowianie, Germanie, Rusini itp.) faceci nosili spodnie a kobiety suknie." Galowie nosili kilty (nie wierz w prawdy przedstawiane w kreskówkach). Celtowie nosili tuniki, czyli taki rodzaj sukienek. Doucz się zanim zabierzesz się za zabranianie. "Zwyczaj facet-spodnie, kobieta-suknia/spódnica, wymyślili jeszcze poganie w latach p.n.e. " Kolejna brednia. U "pogan" (zapewne chodzi CI o Germanów i okolicznych) kobietyy również nosiły spodnie. "Od początku wymyślenia spodni było one wyłącznie męskim strojem." Następna brednia. Spodnie w Europie pojawiły się w starożytnej Grecji... jako strój damski. "Faceci nosili spodnie prawie wszędzie oprócz Rzymu, Egiptu, Grecji, Mezopotami itp."... ...Galii, regionów celtyckich itd. Nazwa "kilt" pochodzi ze Staroskandynawskiego. Po co się chwalisz kompletną ignorancją? S"podnie zaczęły być noszone przez kobiety dopiero w XX w. w czasach rewolucji obyczajowych." Jeszcze jedna bzdura. Pomijając czasy starożytne i średniowiecze, w czasach nowożytnych kobieca walka o spodnie rozpoczęła się ok. 1850 roku. Dla porównania, pierwsze w Europie spódnice dla kobiet pokazano w Paryżu w 1822 roku. Jeszcze dużo nauki przed Tobą. Zdobędziesz wiedzę, przestanie być to dla Ciebie porąbane. Życzę owocnej nauki. -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

strikemaster po co się wdajesz w polemikę z dresiarzem? To niema sensu:-)

Nie wiem, czy to nie ma sensu, harleyowcy nie są dresiarzami, a że ten ma wyjątkową awersję do wiedzy, to inna sprawa. Pewnie wszedł, przeczytał pierwszy post i napisał co wiedział, więcej tu nie wejdzie, bo istnieje niebezpieczeństwo, ze dowie się czegoś, czego wiedzieć nie chce. Za to moga tu przyjść jego koledzy w ignorancji i może przypadkiem się czegoś dowiedzą. Dlaczego miałbym na forum zostawiać idiotyzmy bez odpowiedzi? -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

A czym się różni harleyowiec od dresiarza po za zabawką i ubraniem? Mentalnie to niczym, bo obie grupy szukają zadymy:-)

Grzesław, widzisz, ze Ty też musisz się wiele douczyć. :P Nie będę Ci tłumaczył wszystkich różnic między wymienionymi grupami, wierzę w Twoją inteligencję i w to, ze sam do tych informacji dojdziesz. :) -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

BTW Steve Villegas, twórca kiltu użytkowego jest harleyowcem i właśnie do pracy przy swojej maszynie ten kilt wymyslił. :) -- Strony kiltowe: http://strikemaster.blog.interia.pl/

Bo to amerykański harleyowiec, a polski chodzi w dresie:-D